Bentley Continental GT3 Concept (2012) [Paryż 2012]

Po dziesięciu latach przerwy Bentley wraca do ścigania się. Nowa maszyna nie będzie jednak należała do kategorii LMP1, tylko do GT3. Wóz jest zbudowany na bazie Continentala GT.

Olgierd Lachowski

28.09.2012 | aktual.: 13.10.2022 14:00

Po dziesięciu latach przerwy Bentley wraca do ścigania się. Nowa maszyna nie będzie jednak należała do kategorii LMP1, tylko do GT3. Wóz jest zbudowany na bazie Continentala GT.

Osoby interesujące się 24-godzinnym wyścigiem w Le Mans z pewnością widziały lub przynajmniej wiedzą o zwycięstwie Bentleya w tych zmaganiach w 2003 roku. Był to piąty triumf brytyjskiego producenta w tych zawodach. Potem nastąpiła długa przerwa w ściganiu się Bentleya, która zakończy się najprawdopodobniej w przyszłym roku.

Bentley chce wrócić na tory wyścigowe, jednak tym razem wystawi nie bolid prototypowy, ale wóz oparty na seryjnym Continentalu GT, który będzie konkurował w klasie GT3. Konkretnie, torowa konstrukcja będzie opierała się na Continentalu GT Speed, ale oczywiście zajdzie w niej wiele zmian w stosunku do pojazdu bazowego.

Jak widać na zdjęciach prototypu, auto otrzymało efektownie wyglądający pakiet aerodynamiczny. Z przodu w oczy rzuca się splitter, a w tylnej części największe wrażenie robi potężne skrzydło. Wóz prawdopodobnie jest też nieco poszerzony. Z kabiny usunięto wszystko, co tylko się dało, i zamontowano wyścigowy kubełkowy fotel oraz klatkę bezpieczeństwa.

Ponieważ w kategorii GT3 zabronione jest korzystanie z napędu na wszystkie koła, Bentley musiał przebudować układ napędowy. Jego uproszczenie miało też korzystny wpływ na spadek masy własnej, nie ma co się bowiem oszukiwać, że Continental GT jest lekkim samochodem. Możliwe, że właśnie duża waga będzie największym problemem tego bolidu.

Jak wspomniałem wcześniej, brytyjska firma wybrała na bazę wersję Speed, co sugeruje, że najprawdopodobniej samochód wyścigowy będzie miał 12-cylindrowy silnik. Byłoby to jedyne auto w stawce z tak skomplikowaną jednostką napędową. Nie ma żadnych danych technicznych motoru, jednak przypuszczalnie będzie on rozwijał moc znacznie mniejszą niż 550 KM (wymogi regulaminowe).

Wydaje się, że Bentley wybrał sobie bardzo trudną drogę, ponieważ Continental w przeciwieństwie do Ferrari 458 Italia czy Porsche 911 nie jest urodzonym „sportowcem”. Konstruktorzy będą musieli włożyć dużo wysiłku, żeby zbudować konkurencyjną dla niemieckich i włoskich wozów maszynę.

W przyszłym roku zmieni się format rozgrywek najważniejszych serii GT. Prawdopodobnie mistrzostwa GT Championshipzostaną skasowane, a tytuł będzie przyznawany na podstawie punktów zebranych w wyścigach 4-godzinnych i tzw. sprinterskich – godzinnych. Możliwe, że w kliku z nich pojawi się Bentley Continental GT3, jednak pełny program startów zespół wstępnie planuje na 2014 rok.