Średni wiek samochodów w Polsce i Europie. Nie jesteśmy ostatni

Zastanawialiście się kiedyś, ile lat ma samochód przeciętnego Polaka? Na to pytanie odpowiada raport ACEA, czyli Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów. Na tle Europy nie mamy się czym chwalić, ale też wyprzedzamy niektóre kraje.

To, że nie jeździmy "nówkami" widać na ulicach i parkingach
To, że nie jeździmy "nówkami" widać na ulicach i parkingach
Źródło zdjęć: © East News/Piotr Kamionka/REPORTER
Tomasz Budzik

05.07.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:29

Zestawienie, o które chodzi, bierze pod uwagę tylko te samochody osobowe, które rzeczywiście są w użyciu. Na przykład są ubezpieczone. Jest to prawdziwszy obraz rzeczywistości niż w przypadku zaczerpnięcia danych o zarejestrowanych pojazdach. W końcu część z urzędowych rejestrów mogą stanowić tak zwane "martwe dusze", czyli samochody, które już od dawna nie są używane, ale nigdy nie zostały wyrejestrowane.

Według danych ACEA średni wiek samochodu osobowego w Polsce na koniec 2016 r., bo dla tego okresu organizacja uzyskała kompletne dane, wyniósł 13,6 roku. Nie ma się czym szczycić, bo w Luksemburgu, gdzie wynik jest najlepszy, jest to zaledwie 6,3 roku. Za nami pozostają jednak Węgrzy (13,9), Chorwaci (14,3), Czesi (14,5), Estończycy (14,6), Grecy (15) oraz Rumunia (16,2).

Obraz

Oczywiście w bogatszych państwach jest lepiej. Z drugiej strony w przypadku znacznie zamożniejszych Finów średni wiek aut wyniósł 11,8 roku, a u Holendrów 10,4 roku.

Jeśli jednak spojrzymy na rodzaje silników w używanych w Polsce samochodach, to sytuacja nie jest taka najgorsza. 54 proc. spośród nich stanowią auta benzynowe, 30,2 proc. diesle, 0,1 proc. hybrydy, a 14,2 proc. auta z instalacją LPG. Diesli, emitujących sporo groźnych dla zdrowia ludzi tlenków azotu, jest więc stosunkowo niewiele. W Luksemburgu jest ich aż 64,2 proc., w Hiszpanii 61,1 proc., a w Austrii 57 proc.

Polaków nie stać na nowe samochody – to oczywiste. Wielu naszych rodaków decyduje się jednak na mniej szkodliwe samochody benzynowe, a hybrydy – zarówno wśród aut używanych, jak i nowych – szybko zyskują na popularności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)