Ej Toyota, dajcie nam tego Land Cruisera FJ!
Niech nie zmyli was wygląd tego słodziaka – Land Cruiser FJ jest oparty na ramie i ma pod maską "klasyczny" silnik. Japończycy nie przewidują więc sprzedaży go w Europie. Lukę ma wypełnić inny model.
FJ to "baby Land Cruiser" – ma 4,57 m długości i 2,58 m rozstawu osi. Stąd takie dziwne proporcje. Masywna sylwetka podkreślona jest przez słupek C oraz klapę bagażnika z kołem zapasowym. Front oferowany jest z okrągłymi światłami lub w bardziej nowoczesnym wydaniu.
Co ciekawe, FJ prezentowany jest chociażby z panelami MOLLE (wojskowy sposób montażu wyposażenia) czy snorkelem. Zewnętrzne elementy zderzaków mogą być zdjęte niezależnie od głównej części i szybko wymienione.
Toyota C-HR+, Urban Cruiser i bZ4X Touring w Katowicach. To wysyp nowości!
Pod maską mamy 2,7-litrową benzynę która generuje około 160 KM. Moc może trafiać na cztery koła (tylna oś dołączana jest elektronicznie) poprzez sześciobiegową przekładnię.
Podczas rozmowy z serwisem Automotive News, główny inżynier Masaya Uchiyama przyznał, że nie ma planów na wprowadzenie modelu FJ do Europy czy Stanów Zjednoczonych. Stary Kontynent może spodziewać się elektryka nawiązującego do linii Land Cruiserów jedynie stylistyką.