Koniec Zielonej Karty w Rosji i Białorusi. Największa zmiana w ubezpieczeniach od 65 lat

Koniec Zielonej Karty w Rosji i Białorusi. Największa zmiana w ubezpieczeniach od 65 lat

Kierowców na granicy czekają duże zmiany
Kierowców na granicy czekają duże zmiany
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Straż graniczna
Tomasz Budzik
21.05.2023 08:18, aktualizacja: 21.05.2023 11:55

W czwartek 1 czerwca 2023 r Białoruś i Rosja zostaną usunięte z systemu Zielonej Karty. Oznacza to, że kupione w kraju ubezpieczenie OC przestanie tam działać. Zdaniem Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych jest to największa zmiana w systemie od 65 lat.

Nowe zasady na granicy

Zbrojna pełnoskalowa napaść Rosji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 r., spowodowała reakcję świata zachodniego. Europejskie kraje nałożyły sankcje gospodarcze, a wiele międzynarodowych firm wycofało się z rosyjskiego rynku. Zareagowali również ubezpieczyciele. 1 czerwca 2022 r. Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wypowiedziało umowy w sprawie Zielonych Kart z Rosją i Białorusią. To samo uczyniły analogiczne instytucje we wszystkich krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Szwajcaria. 31 maja 2023 r., dokładnie o godzinie 23:59 czasu środkowoeuropejskiego, certyfikaty Zielonej Karty dla pojazdów zarejestrowanych w Rosji i Białorusi przestaną być honorowane.

W praktyce oznacza to, że osoby przyjeżdżające z Rosji i Białorusi do Unii Europejskiej od 1 czerwca 2023 r. będą musiały wykupić ubezpieczenie graniczne. W przeciwnym razie nie zostaną przepuszczone przez granicę. Zasada ta będzie obustronna. Również Polacy, wjeżdżając do Rosji czy Białorusi, będą musieli wykupić ubezpieczenie graniczne w jednej z tamtejszych firm, oferujących takie usługi.

"Ubezpieczenie graniczne można będzie wykupić w jednym z sześciu krajowych zakładów ubezpieczeń: TU Allianz SA, TU Balcia Oddział w Polsce, STU Ergo Hestia SA, PZU SA, TUZ TUW, TUiR Warta SA. Umowę ubezpieczenia granicznego zawrzeć można wyłącznie w czasie przekraczania granicy polsko-białoruskiej oraz polsko-rosyjskiej, bądź też w przypadku wygaśnięcia dotychczasowego ubezpieczenia, w czasie pobytu w Polsce, w jednym wymienionych zakładów ubezpieczeń" - informuje Autokult.pl Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyjezdni z Rosji i Białorusi nie będą musieli jednak wykupywać osobnego ubezpieczenia na każdy z europejskich krajów. Na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego (kraje UE oraz Norwegia, Islandia i Lichtenstein) obowiązuje zasada wzajemnego honorowania ubezpieczeń granicznych wystawionych w innych krajach obszaru. W razie dłuższego pobytu przyjezdny będzie mógł przedłużyć polisę w dowolnym kraju EOG.

Polskie firmy mogą zarobić

Ze względu na swoje położenie Polska jest pierwszym krajem, który w drodze na zachód odwiedzić muszą obywatele Białorusi czy obwodu królewieckiego (zwanego także kaliningradzkim). W efekcie od 1 czerwca 2023 r. będą musieli wykupić na granicy ubezpieczenie. Jak się bowiem okazuje, nie mogą zrobić tego z wyprzedzeniem we własnym kraju.

"Jakiekolwiek dokumenty ubezpieczeniowe wystawiane w Białorusi i Rosji nie będą honorowane w żadnym kraju EOG. Format polisy ubezpieczenia granicznego jest zharmonizowany i musi być sporządzony w języku urzędowym kraju, w którym zawierane jest ubezpieczenie oraz języku angielskim" - precyzuje Mariusz Wichtowski.

Polisa graniczna obowiązuje, w zależności od wariantu na okres od 30 dni do 12 miesięcy. A ile to będzie kosztować? - Nie jesteśmy w stanie podać ceny ubezpieczenia. W Warcie jest ono indywidualnie dopasowywane do klienta. Brak polisy granicznej, będzie traktowany jako brak obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – powiedział Autokult.pl Dawid Korszeń, rzecznik prasowy TUiR Warta S.A.

Oczywiście analogicznie obywatele EOG, w tym Polski, chcąc wjechać do Białorusi lub Rosji, będą musieli wykupić ubezpieczenie graniczne.

Co w razie kolizji?

Do tej pory Rosja i Białoruś ujęte były w systemie Zielonej Karty. Ta często bywała wydawana nieodpłatnie do krajowej polisy OC lub wymagała stosunkowo niewielkich dopłat. Zieloną Kartą mogły posłużyć się również obywatele Rosji i Białorusi wjeżdżający do Polski. W razie kolizji spowodowanej przez takiego kierującego – zgodnie z zasadami określonymi prawem – do 1 czerwca 2023 r. można zgłosić się do towarzystwa ubezpieczeniowego, które wystawiło Zieloną Kartę lub dwóch polskich towarzystw ubezpieczeniowych, pełniących rolę agentów PBUK: PZU lub Warty.

Od 1 czerwca 2023 r. będą obowiązywały inne zasady. - W razie kolizji z pojazdem zarejestrowanym w Rosji lub Białorusi, szkodę należy zgłosić do polskiego ubezpieczyciela, który zawarł polisę ubezpieczenia granicznego – informuje Autokult.pl Dawid Korszeń z firmy Warta.

"W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności dokumentów ubezpieczeniowych, bądź ich braku, sugerujemy skontaktowanie się z naszym biurem", dodaje w wypowiedzi dla Autokult.pl Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych. W takich wypadkach warto również wezwać na miejsce policję. Poleganie jedynie na spisanym na miejscu oświadczeniu może być ryzykowne.

Jeżeli zaś ubezpieczenie graniczne sprawcy zdarzenia będzie nieważne, szkodę należy zgłosić Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu za pośrednictwem dowolnego zakładu ubezpieczeń prowadzącego działalność w zakresie komunikacyjnego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów.

"To bez wątpienia największa zmiana w całym systemie w XXI wieku, a być może w całej jego 70-letniej historii i 65-letnim okresie przynależności do niego polskiego rynku" - stwierdził Mariusz Wichtowski z PBUK.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie