Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Inne zasady dotyczące wydawania prawa jazdy i jego odnawiania, a także ogólnoeuropejski zakaz jazdy po zatrzymaniu prawa jazdy w jednym z państw UE. To najważniejsze zmiany w nowych dyrektywach UE. Dokumenty już opublikowano, więc wiadomo, kiedy regulacje mają obowiązywać.
26 listopada 2029 r. we wszystkich państwach Unii Europejskiej mają być stosowane nowe zasady dotyczące kierowców. Data ta wynika z momentu opublikowania w dzienniku urzędowy UE dwóch dyrektyw – 2025/2205 oraz 2025/2206 – co nastąpiło 5 listopada 2025 r. Dwadzieścia dni po tej dacie, czyli 26 listopada 2025 r. dyrektywy wchodzą w życie. Obydwie przewidują, że najpóźniej do 26 listopada 2028 r. w państwach UE ustanowione zostaną przepisy realizujące założenia dyrektyw, a najpóźniej od 26 listopada 2029 r. nowe prawo będzie obowiązywało w całej UE. Zmieni się bardzo wiele.
Międzynarodowy zakaz jazdy
Władze Unii Europejskiej chcą walczyć z drastycznym łamaniem przepisów drogowych, dlatego kierowcy, którzy tak postępują, odpokutują podwójnie. Aktualnie zatrzymanie prawa jazdy w jednym kraju UE nie ma znaczenia w innym kraju. Można więc mieć zatrzymane prawo jazdy w Niemczech i dalej prowadzić samochód w Polsce. W przyszłości ma się to zmienić.
Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał!
"Zakaz prowadzenia pojazdów nałożony przez państwo członkowskie na osobę, która posiada prawo jazdy wydane przez inne państwo członkowskie, powinien wywoływać skutki na całym terytorium Unii (…)" – czytamy w dyrektywie 2025/2206. Informacja o nałożeniu zakazu za granicą ma trafiać do państwa, w którym wydano prawo jazdy sprawcy wykroczenia lub przestępstwa. Państwo to będzie zobowiązane do potwierdzenia nałożonego za granicą zakazu poprzez wydanie własnej decyzji, a ta będzie obowiązywała w całej Unii Europejskiej.
W myśl dyrektywy międzynarodowo uznawane mają być te zakazy, które opiewają na czas nie krótszy niż trzy miesiące. Dodatkowym ograniczeniem jest rodzaj wykroczenia czy przestępstwa. W myśl unijnych regulacji międzynarodowo uznawane będą zakazy nałożone w związku z kierowaniem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, przekroczeniem dozwolonej prędkości, a także naruszenia, które skutkowały śmiercią lub ciężkimi obrażeniami ofiar zdarzenia.
Jeśli chodzi o przekroczenie prędkości, to państwo, w którym popełniono wykroczenie, może zrezygnować z rozpoczynania procedury międzynarodowego uznawania kary, jeśli ograniczenie prędkości zostanie złamane o mniej niż 50 km/h. Całość czynności urzędowych zmierzających do ukarania kierowcy ogólnoeuropejskim zakazem kierowania będzie prowadzona przez Europejską Sieć Praw Jazdy.
W praktyce zmiana będzie oznaczała, że kierowcy jeżdżący za granicę będą karani obowiązującymi również w ich krajach zakazami, których nie przewiduje ich rodzime prawo. Na przykład kierowca z Niemiec, który w Polsce przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 55 km/h, przez trzy miesiące nie będzie mógł prowadzić w żadnym z państw Unii Europejskiej – również w swojej ojczyźnie. Tymczasem w Niemczech za takie samo wykroczenie policja zatrzymałaby mu prawo jazdy na dwa miesiące.
Z drugiej strony jazda mimo zakazu za granicą może zostać potraktowana o wiele poważniej niż ma to miejsce w Polsce. Kierowcy będą musieli więc dwa razy zastanowić się przed złamaniem przepisów.
Prawo jazdy? Nie! Cyfrowy portfel
Podróżowanie za granicą ma ułatwić kolejna nowość, która ma działać najpóźniej końcem listopada 2029 r. Chodzi o prawo jazdy w międzynarodowym, elektronicznym formacie. Zgodnie z dyrektywą od wspomnianej daty uprawnienia do kierowania mają być poświadczane w europejskim portfelu tożsamości cyfrowej. W przyszłości wystarczy więc telefon, by zgodnie z prawem prowadzić pojazd w innym kraju Unii Europejskiej.
Polska ma już cyfrowe prawo jazdy w mObywatelu. Aplikacja ta nie ma jednak żadnej mocy poza granicami Polski. Unia Europejska chce stworzyć ogólnowspólnotowe rozwiązanie, które umożliwi zagranicznemu policjantowi szybką i skuteczną weryfikację uprawnień. Nie trzeba chyba wspominać, że taki cyfrowy portfel z pewnością wyświetli zagranicznemu stróżowi prawa informację o ewentualnym zatrzymaniu prawa jazdy w UE.
Zmiany dla młodych kierowców
Najpóźniej od 26 listopada 2029 r. w prawie każdego z unijnych państw powinny funkcjonować również zapisy przewidujące możliwość uzyskania prawa jazdy kategorii B od 17. roku życia. Takie osoby do ukończenia 18 lat będą jednak mogły prowadzić tylko w towarzystwie bardziej doświadczonej osoby. Ponadto prawo jazdy kat. C będzie można uzyskać po ukończeniu 18 lat, a kat. D po ukończeniu 21 lat.
Dyrektywa 2025/2205 wprowadza również obowiązek ustanowienia okresu próbnego dla kierowców po raz pierwszy zdobywających prawo jazdy. Ma on trwać przynajmniej dwa lata. W tym czasie kierowców mają obowiązywać bardziej restrykcyjne przepisy, a ewentualne otrzymane kary szybciej mogą doprowadzić do utraty prawa jazdy.
W przypadku zdobycia kolejnej kategorii uprawnień, każde z państw UE będzie mogło zadecydować, czy ponownie stosować okres próbny. Z pewnym zastrzeżeniem. "W przypadku początkujących kierowców posiadających wyłącznie prawo jazdy kategorii AM, uzyskanie prawa jazdy nowej kategorii oznacza w każdym przypadku początek nowego okresu próbnego" – czytamy w dyrektywie.
W tym zakresie unijna dyrektywa jest bardziej restrykcyjna niż projekt zmian w przepisach o prawach jazdy, który jest właśnie na rządowej ścieżce legislacyjnej. Oznacza to, że konieczne będą zmiany w projektowanej nowelizacji. Lub przeprowadzenie kolejnej zmiany przepisów do końca 2028 r.
Ważność prawa jazdy
Unijne dyrektywy przewidują również ograniczenie ważności wydawanych w krajach UE praw jazdy do 15 lat. Ważność będzie mogła (ale nie musiała) wynosić 10 lat, jeśli w danym kraju prawo jazdy jest również dokumentem tożsamości. Prawa jazdy na pojazdy ciężarowe i autobusy mają być ważne nie dłużej niż przez pięć lat.
Wbrew obawom wyrażanym w mediach dyrektywy nie nakazują ograniczania uprawnień starszym osobom. To w gestii każdego z unijnych państw będzie leżeć ewentualne skracanie okresu ważności prawa jazdy osób po 65. roku życia. Każde z państw zdecyduje również o tym, czy zobowiązywać kierowców w takim wieku do wykonywania dodatkowych badań lekarskich.