Jest plan dla Alfy Romeo. Połączy siły z inną marką
Włoskie marki ogłosiły właśnie zawiązanie linii Bottegafuoriserie, zapowiadając nową erę indywidualnych projektów i limitowanych modeli.
Alfa Romeo i Maserati zdecydowanie potrzebują pieniędzy. Modele, które mają obecnie w gamach, nie sprzedają się najlepiej. Skoro Włosi nie mogą iść w ilość, pójdą w wysokie marże - a konkretnie w limitowane serie dla najzamożniejszych klientów.
W tym celu powołano dział Bottegafuoriserie, który - jak twierdzą przedstawiciele koncernu Stellantis - ma być "nowym centrum doskonałości w motoryzacji". Zadaniem nowej komórki ma być tworzenie ekskluzywnych interpretacji kultowych włoskich dzieł.
W ramach tego projektu Bottegafuoriserie skoncentruje się na czterech kluczowych obszarach. Pierwszym z nich jest Bottega, której zadaniem jest tworzenie limitowanych modeli dla Alfy Romeo i Maserati.
Introducing BOTTEGAFUORISERIE
Kolejny obszar to Fuoriserie, czyli szeroko pojęta usługa personalizacji pojazdów, za którą odpowiadać ma "dedykowany zespół projektantów, który będzie eksplorował nowe kreatywne style, pozostając jednocześnie wiernym estetycznym kodeksom marek".
Trzecim aspektem jest dziedzictwo. Zarówno Maserati jak i Alfa Romeo mogą pochwalić się wspaniałą, bogatą historią, którą warto pielęgnować. W ramach tego przedsięwzięcia oferowane będą usługi renowacji i certyfikacji klasycznych pojazdów. Muzeum Alfy Romeo i kolekcja Umberto Panini Maserati również odegrają rolę w podtrzymywaniu historii marki.
Ostatnia kwestia to motorsport. Obie marki zamierzają angażować się w różnorakie serie wyścigowe, a następnie wykorzystywać doświadczenie zebrane na torach, w swoich produkcyjnych pojazdach.
Prezes Alfy Romeo i dyrektor operacyjny Maserati, Santo Ficili, powiedział: "Ta premiera to coś więcej niż tylko początek nowej inicjatywy – to symbol nowej ery dla Alfy Romeo i Maserati. Reprezentuje ona naszą niezachwianą wiarę w siłę włoskiej kreatywności, inżynierii i rzemiosła".
Powołanie Bottegafuoriserie ma być kamieniem milowym w transformacji, która zdefiniuje przyszłość Alfy Romeo, jak i Maserati. Czas pokaże, co to oznacza w praktyce.