Honda CR‑V III (2007-2012) – opinie i typowe usterki

Duży, rodzinny SUV z prostą i trwałą mechaniką oraz niezawodną elektroniką – oto idealny opis Hondy CR-V trzeciej generacji. Dodajmy do tego przystępną cenę i mamy receptę na samochód idealny.

• Roczniki: 2007-2012 (lifting 2010 r.)
• Ceny rynkowe: 25-60 tys. zł
• Awaryjność: niska
• Koszty utrzymania: niskie
• Wersje nadwoziowe: SUV

W Hondzie CR-V trzeciej generacji występowały następujące silniki:

• benzynowy 2.0 i-VTEC (150 KM),
• benzynowy 2.4 i-VTEC (166 KM),
• diesel 2.2 i-CTDi (140 KM),
• diesel 2.2 i-DTEC (150 KM)

Honda CR-V może być koronnym przykładem, czego naprawdę oczekują klienci od SUV-a. Nic więc dziwnego, że projekt modelu odniósł duży sukces, a jego następca z grubsza niczym się nie różni. Auto mierzy nieco ponad 4,5 m długości – mniej więcej tyle, co kompaktowe kombi – a mieści w swoim wnętrzu pięć osób, które podróżują w wygodnych warunkach. Swobody dla pasażerów jest aż nadmiar. Jakość materiałów i poziom wyposażenia oraz wykończenia – idealnie dobrane do segmentu.

Bagażnik jest przepastny, choć 525 litrów pojemności może wydawać się wartością najwyżej dobrą w tak dużym samochodzie. Wnętrze jest funkcjonalne, pełne schowków i wygodnych rozwiązań. Do tego napęd na cztery koła, który nie musi się sprawdzać na pustyni czy w błocie, lecz pomagać w trudniejszych momentach. Silniki są proste, niewymagające i trwałe. Samochód daje wysoki komfort podróżowania kosztem mniej istotnego czynnika zwanego "emocjami podczas jazdy".

Honda CR-V nie boryka się z poważnymi usterkami za wyjątkiem silników wysokoprężnych. Te niestety bywają drogie w naprawach, więc użytkownicy często na tym oszczędzają. Szczególnie należy uważać na nowsze jednostki i-DTEC po liftingu. Są udane, ale bardziej skomplikowane, a filtr DPF początkowo powodował m.in. rozrzedzenie oleju.

Trwalsze i prostsze są starsze diesle i-CTDi, tylko często już wysłużone, z ogromnymi przebiegami. Zakup diesla jest obarczony sporym ryzykiem, a jego naprawy mało opłacalne. Natomiast CR-V z dieslem jeździ o niebo lepiej niż z benzyniakiem, bo jest wyraźnie dynamiczniejsza, a także ekonomiczniejsza.

Benzyniaki są dopracowane i nie wymagają za wiele. Poza regularną wymianą oleju i filtrów oraz co jakiś czas kontrolą luzów zaworowych niczego nie trzeba robić. Bardziej wyeksploatowane silniki mogą mieć problem z wałkami rozrządu (wycierają się), ale to zjawisko mocniej dotknęło użytkowników Hondy Accord. Te silniki świetnie znoszą zasilanie gazowe pod warunkiem pilnowania luzów zaworowych.

Cały samochód jest stabilny elektrycznie, więc nie ma tu mowy o bolączkach znanych z aut francuskich czy nawet niemieckich. Czasem padnie sonda lambda, innym razem cewka, ale to sporadyczne przypadki. Jeśli zdarza się więcej niż raz, może oznaczać oszczędności na częściach. Niestety nie każdy użytkownik rozumie lub wie, że silnikowe części do hondy kupuje się w ASO Hondy. W innym przypadku mogą działać niewłaściwie lub krótko.

Wyjątkowo trwałe są skrzynie biegów, zwłaszcza automatyczne. Nie ma większych zastrzeżeń do trwałości napędu AWD, choć jego wydajność jest tak niska, że nie ma się co dziwić. Coraz częściej problemem CR-V, podobnie jak innych młodszych hond, jest korozja. Dotyka ona zarówno nadwozia, jak i podwozia. Przed zakupem warto się na tym skupić i dokładnie obejrzeć samochód na kanale.

• usterki typowe dla diesli, głównie wynikające z zużycia (DPF, wtrysk, turbosprężarka, łańcuch rozrządu)
• korozja podwozia i nadwozia,
• sporadycznie – wytarte wałki rozrządu w silnikach bezynowych

Czego szukać: wersji benzynowych z automatyczną skrzynią biegów

Czego unikać: aut z widoczną korozją

Optymalna kwota na zakup: ok. 35 tys. zł