Współpraca Volkswagena i Forda coraz bliżej. Chodzi o pick-upy i autonomię

Rozmowy trwające od miesięcy pomiędzy Volkswagenem i Fordem są już prawie zakończone. Giganci motoryzacyjni zamierzają połączyć siły w segmencie aut dostawczych oraz autonomicznych. Oficjalne ogłoszenie współpracy ma mieć miejsce na targach motoryzacyjnych w Detroit.

Volkswagen F-150Volkswagen F-150
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Mateusz Lubczański

W programie salonu samochodowego znaleźć można punkt zawierający godzinną konferencję prasową określoną jako "ważną dla branży". Jak wskazują coraz liczniejsze źródła z obu obozów, właśnie wtedy Ford i Volkswagen potwierdzą nawiązanie współpracy, która pozwoli tym koncernom zaoszczędzić gigantyczne kwoty. Wiadomo, że nie będzie to całkowita fuzja, jak chociażby w przypadku Fiata i Chryslera.

Taka współpraca będzie miała gigantyczne znaczenie dla świata motoryzacji, bowiem ma ona obejmować rozwój oprogramowania dla samochodów autonomicznych. Volkswagen chce zainwestować ponad miliard dolarów w Argo AI, firmę w większości zarządzaną przez Forda, która zajmuje się m.in. robotyką. Ponadto umowa pozwala na zmniejszenie kosztów oprogramowania nie tylko przy jego zakupie, ale i przy nabywaniu licencji. A to dopiero początek, wszak w planach jest też tworzenie samochodów elektrycznych oraz korzyści wynikające ze skali przy zakupie podzespołów.

Kolejnym polem do współpracy ma być rozwój lekkich samochodów dostawczych i pick-upów. To właśnie w tych segmentach doskonale widać, jak producenci starają się ciąć koszty. Francuzi współpracowali z Toyotą przy czworaczkach Traveller/SpaceTourer/ProAce/Zafira, a Mercedes pożyczył podwozie od Nissana Navary. Volkswagen z kolei widzi potencjał np. w Fordzie Rangerze, na którym chciałby stworzyć kolejną generację Amaroka.

No i finalnie – zasięg rynkowy. Jak donosi "The Detroit News", Ford stracił w zeszłym roku pieniądze nie tylko na rynku Ameryki Południowej czy Europy, ale i na Dalekim Wschodzie. Tam z kolei rządzi Volkswagen, który musi wziąć się na poważnie za Amerykę Północną W grudniu Herbert Diess, CEO niemieckiej marki, zauważył, że można wykorzystać potencjał fabryk Forda.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach