Samochody elektryczne bez akcyzy to już fakt. Potanieją, ale ciągle będą drogie

Ustawa o elektromobilności od początku zakładała zniesienie akcyzy na samochody elektryczne i hybrydowe. Dotychczas jednak rząd nie miał zgody Komisji Europejskiej na wprowadzenie takiego zapisu. W końcu ją dostał, ale największy powód do radości mają najbogatsi.

BMW i3 to jeden z pierwszych, popularnych elektrykówBMW i3 to jeden z pierwszych, popularnych elektryków
Źródło zdjęć: © Fot. Mateusz Lubczański
Michał Zieliński

Dobra wiadomość jest taka, że – zgodnie z obietnicą złożoną przy okazji ustawy o elektromobilności – samochody elektryczne na polskim rynku w końcu potanieją. Nie spodziewajcie się jednak, że nagle będą kosztować tyle, co spalinowe. Cena aut na prąd zostanie pomniejszona o kwotę, którą dotychczas stanowiła akcyza. Ze względu na zerową pojemność silnika wynosiła ona 3,1 proc., więc realnie mówimy tutaj o kilku tys. zł oszczędności.

Dlaczego dopiero teraz?

Co prawda ustawa o elektromobilności weszła w życie 22 lutego 2018 roku, ale jej poszczególne elementy startowały z opóźnieniem. Wystarczy przypomnieć o darmowym parkowaniu w mieście i możliwości poruszania się po buspasach. Kierowcy przywileje dostali pod koniec lutego, ale odpowiednie naklejki do oznaczania samochodów miały pojawić się dopiero 1 lipca. Piszę "miały", ponieważ realnie nikt 1 lipca ich nie widział, a kierowcy otrzymywali je dopiero w późniejszych terminach.

Podobnie sprawa ma się ze zniesieniem akcyzy. Taka ulga musiała zostać rozpatrzona przez Komisję Europejską, nim mogła wejść w życie. Oczywiście twórcy ustawy zgłosili się do niej z tym pomysłem, ale zrobili to 3 stycznia, czyli krótko przed uchwaleniem nowych przepisów. Gdyby tego było mało, dokumenty zostały wycofane i powstało kolejne opóźnienie. Teraz już wszystko się udało i 18 grudnia KE zaakceptowała wniosek.

Ile zaoszczędzimy?

W przypadku aut elektrycznych – niewiele. Przykładowo podstawowy Nissan Leaf kosztuje 155 800 zł, co oznacza, że maksymalnie akcyza wynosi ok. 5 tys. zł. Realnie jest to mniej, ponieważ na kwotę w salonie składa się jeszcze zysk importera. Gdyby ktoś rozważał zakup samochodu wodorowego oszczędności również będą skromne.

Dużo więcej zyskają osoby kupujące elektryka w leasingu. Kwota amortyzacji w majątku firmy w środkach trwałych jest limitowana do 150 tys. zł brutto, ale tylko dla aut spalinowych. Dla samochodów na prąd i hybryd typu plug-in limit ten wynosi od teraz 225 tys. zł.

Najwięcej powodów do radości mają jednak ci, którzy na firmę kupują hybrydę typu plug-in z dużym silnikiem. Tam stawka akcyzy wynosiła dotychczas 18,6 proc., więc w połączeniu z wysoką ceną auta, w kieszeni zostanie naprawdę sporo. Jednym z najdroższych aut tego typu na polskim rynku jest Porsche Panamera Sport Turismo e-Hybrid, którego cennik otwiera kwota ok. 920 tys. zł. Po zmiana w akcyzie powinna spaść sporo ponad 100 tys. zł.

Czy to nie za mało?

– Zgoda Komisji Europejskiej to duży sukces Polski i kolejny krok na drodze do popularyzacji zeroemisyjnego transportu wśród Polaków – mówił w Brukseli minister Krzysztof Tchórzewski. Wątpliwości nie ulega, że atrakcyjniejsze warunki finansowania elektryków i delikatne obniżenie ich cen mogą przełożyć się na zwiększenie ich popularności, ale nie spodziewałbym się wielkiej rewolucji na drogach.

Natomiast cieszy, że w temacie aut elektrycznych w końcu coś zaczyna się dziać. Powstaje coraz więcej ładowarek, takie samochody pojawiają się w usługach car sharingowych, dzięki czemu rośnie świadomość społeczeństwa. Z czasem na rynek trafią też tańsze auta, które z pewnością skorzystają z przygotowanego już teraz ekosystemu.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach