W kwietniu w Indiach przez koronawirusa nie sprzedano ani jednego samochodu. Żadnego. Zero

Jeśli ktoś myśli, że obostrzenia wynikające z pandemii koronawirusa są w Polsce surowe, powinien zapoznać się z warunkami panującymi w Indiach. W tym liczącym 1,35 miliarda mieszkańców kraju w kwietniu gospodarcze życie zamarło. I to dosłownie: przez cały miesiąc nie sprzedano tam ani jednego samochodu.

Mahindra (fot. Pradeep Gaur/Mint via Getty Images)Mahindra (fot. Pradeep Gaur/Mint via Getty Images)
Mateusz Żuchowski

Patowa sytuacja trwa dokładnie już od 25 marca i według obecnych ustaleń potrwa do 17 maja. W odpowiedzi na ryzyko rozprzestrzenienia się pandemii koronawirusa hinduskie władze podjęły bezkompromisowe środki ostrożności. Całkowicie zostały punkty handlowe różnego typu, w tym salony samochodowe. W związku z tym przez cały kwiecień na drugim najludniejszym kraju świata nie sprzedano ani jednego auta.

To potężny cios szczególnie dla regionalnych producentów samochodów, którzy skupiają się prawie wyłącznie na lokalnym rynku. Należą do nich między innymi Mahindra&Mahindra, Tata, Maruti Suzuki i Toyota Kirloskar. Według hinduskiego stowarzyszenia producentów samochodów SIAM krajowa branża traci na zamrożeniu 306 milionów dolarów dziennie.

W kwietniu poprzedniego roku w Indiach sprzedano blisko 250 tys. samochodów osobowych, około 70 tys. pojazdów dostawczych oraz blisko 1,7 miliona dwu- i trójkołowców. Zatrzymanie przemysłu motoryzacyjnego mocno odbije się na hinduskiej gospodarce, która ten rok ma zakończyć z poważnym spadkiem PKB na poziomie -10 do -15 proc.

O ile niektóre kraje Azji czy Europy są w lepszej sytuacji dzięki rozwijającej się sprzedaży samochodów przez internet, w Indiach taki model działania jeszcze się nie przyjął. Choć niektóre firmy (jak Hyundai) otworzyły swoje wirtualne salony już na początku kwietnia, nieprzyzwyczajeni do tego rozwiązania Hindusi nie chcą z niego korzystać.

Tymczasem sprzedaż samochodów przez internet może w tym roku stać się największą szansą na możliwie szybką rekonwalescencję dla branży motoryzacyjnej w naszej części świata. W Polsce z powodzeniem przyjęły się wirtualne salony wybranych marek. Szczególnie aktywne na tym polu są między innymi Toyota i Opel oraz niezależne przedsięwzięcia pokroju serwisów superauto.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Tesla wróciła na szczyt. Te auta Europejczycy kupowali we wrześniu
Tesla wróciła na szczyt. Te auta Europejczycy kupowali we wrześniu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł