Nowy Merceces GLB debiutuje jako elektryk. Imponuje przestrzenią i zasięgiem
Zupełnie nowa, druga generacja Mercedesa GLB jest już z nami. Model zastąpi nie tylko spalinową odmianę, ale i elektryka EQB. W pierwszej kolejności na rynek trafi właśnie wersja na prąd.
Najpierw CLA, teraz GLB. Mercedes prezentuje kolejny model oparty na zupełnie nowej platformie dostosowanej do współpracy zarówno z jednostkami elektrycznymi jak i spalinowymi. W parze z technicznymi zmianami idzie oczywiście nowy język stylistyczny, którego wyróżnikiem jest pokaźna atrapa chłodnicy czy świetlna listwa łącząca reflektory.
W przypadku GLB sporo dzieje się też z tyłu, gdzie pionowe światła wraz z szeroką blendą tworzą coś na kształt świetlnego bumerangu. Warto jednak zwrócić uwagę, że kształty i proporcje nadwozia pozostały podobne jak dotychczas. GLB wciąż jest więc dość pudełkowatym SUV-em, który teraz dodatkowo urósł.
Mercedes GLB - wiemy już, po co Mercedesowi ósmy kompakt
Auto mierzy 4,73 metra długości, 1,68 metra wysokości, 1,86 metra szerokości i ma 2,89 metra rozstawu osi. Takie wymiary przekładają się na sporą przestrzeń w kabinie. Auto będzie dostępne w konfiguracji 5-osobowej, z 540-litrowym bagażnikiem oraz 7-osobowej, w której kufer pomieści 480 litrów.
Kokpit nowego GLB jest bliski temu, który znamy z CLA. Oznacza to zaawansowany system multimedialny MBUX czwartej generacji, z trzema 14-calowymi ekranami i wirtualnym asystentem AI.
Początkowo samochód będzie dostępny w dwóch wariantach: z jednym silnikiem o mocy 272 KM i z dwoma silnikami, oferującymi łącznie 354 KM.
Klienci mogą wybierać między opcjami napędu na tylne i na wszystkie koła. Model GLB 250+ wyposażony jest w baterię o pojemności 85 kWh, która pozwala na przejechanie do 630 km na jednym ładowaniu. Z kolei GLB 350 4Matic, osiągający 100 km/h w 5,5 sekundy zaoferuje nieco mniejszy, ale wciąż imponujący zasięg 615 km.
Tym, co zwraca uwagę, jest 800-woltowa architektura, umożliwiająca ładowanie z mocą do 320 kW dla prądu stałego. W przyszłym roku Mercedes wprowadzi do oferty także odmiany hybrydowe i benzynowe, więc klienci nie będą skazani wyłącznie na elektryczny napęd.
Niebawem powinniśmy poznać polskie ceny nowego Mercedesa GLB. W Niemczech kwoty startują od 59 tys. euro za wersję GLB 250+ i 62 tys. euro za GLB 350 4Matic.