Nowy Ford Focus Vignale kosztuje 16 800 zł więcej. Sprawdzamy, czy jego zakup się opłaca
Jeśli rozumieć linię Vignale jako klasę premium, to bez wątpienia przy wyborze auta do gry wchodzą tu emocje. Jednak zdrowy rozsądek podpowiada, by sprawdzić, czy aby nowy Ford Focus Vignale nie jest zbyt drogi w stosunku do tego, co oferuje. Chłodna kalkulacja pozwoli to ocenić.
09.07.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:47
Kilka faktów na temat premium
Klasa premium powstała nie po to, by dać klientowi lepsze auto, ale by auto było droższe. Zatem porównywanie cen samochodów z wyższej półki z tymi popularnymi nie zawsze ma sens. O ile w segmencie samochodów popularnych chodzi o przystępność, o tyle w klasie premium dokładnie o coś przeciwnego. Im mniej tych aut spotkamy na ulicy, tym lepiej dla ich właścicieli. Im bardziej wyszukana konfiguracja, tym jeszcze lepiej. Im droższe auto, tym wyższy status posiadacza.
Dlatego samochody premium są drogie z prostego powodu – mają być drogie. To samo można powiedzieć o Fordzie Focusie Vignale, z tym tylko, że ani marka ani model nie należą do klasy premium. Jest to w pewnym sensie jej namiastka, która daje mniejsze prawdopodobieństwo spotkania na ulicy podobnego samochodu.
Kilka faktów na temat Vignale
Vignale to nie tylko odrębna linia wyposażenia, ale także elementy nie znajdujące się na liście pozostałych specyfikacji. Samochody te wyróżniają się na tle innych oryginalnymi wlotami powietrza oraz tapicerkami skórzanymi, a także specjalnymi lakierami. Każdy model Vignale jest bogato wyposażony już w standardzie.
W zakres produktu o nazwie Vignale wchodzą również specjalne usługi oraz indywidualne traktowanie klienta. Sprawdźmy jednak coś, co pewnie niejednego z was interesuje. Czy chłodna kalkulacja wykaże wyższość Vignale nad bogatą specyfikacją Titanium po doposażeniu?
Titanium vs. Vignale – co się bardziej opłaca?
Do porównania z Vignale wybrałem Forda Focusa Titanium, który jest najlepiej wyposażoną, komfortową wersją tego modelu. Warto jednak zaznaczyć, że specyfikacja sportowa ST-Line kosztuje tyle samo i ma bardzo zbliżony poziom wyposażenia, ale odpowiadający charakterowi tej linii.
Nowy Ford Focus Vignale kosztuje 16 800 zł więcej od zwykłego modelu w specyfikacji Titanium lub ST-Line. Poza elementami stylistycznymi, których do Titanium dokupić się nie da, w tabeli poniżej wymieniłem to wyposażenie, za które w Titanium trzeba dopłacić względem Vignale.
VIGNALE | TITANIUM |
---|---|
Elektryczna regulacja fotela kierowcy w 8. kierunkach i skórzana tapicerka | 5400 zł (tapicerka częściowo skórzana) |
Wyświetlacz Head-Up display | 1750 zł |
Asystent parkowania prostopadłego i równoległego (dodatkowo pakiet Parking za 1200 zł do manualnej skrzyni biegów lub 1700 zł do automatycznej) | Pakiet Parking: 2400zł (manualna skrzynia biegów) 3250 zł (automatyczna skrzynia biegów) |
Czujniki parkowania z przodu i z tyłu | W pakiecie Parking |
Światła przeciwmgłowe LED z doświetlaniem zakrętów | halogenowe |
FordPass Connect z modemem GSM* | 1350 zł |
Przednie fotele podgrzewane | 900 zł |
Tylna kanapa z otworem do przewozu nart i podłokietnikiem | Pakiet Family (800 zł) |
Aluminiowe obręcze kół 17-calowe | 2150 zł |
Suma doposażenia | 15 750 zł |
*zdalne zamykanie/otwieranie zamków drzwi, funkcja lokalizacji pojazdu, status systemów pokładowych, informacja o ruchu drogowym przez kanał GSM (live Traffic), Wi-Fi hotspot, aktualizacja map nawigacji przez Wi-Fi. |
15 750 zł dopłacicie do Titanium mając prawie wszystkie opcje dostępne w standardzie Vignale. Różnica wynosi więc 1050 zł na korzyść Titanium. Jednak linia Vignale oferuje w pełni skórzaną tapicerkę – Titanium tylko częściowo – oraz diodowe reflektory przeciwmgielne, podczas gdy w Titanium są one halogenowe.
Trzeba tu jednak wspomnieć o lakierze, który w linii Vignale jest… tańszą opcją niż w Titanium. Dla przykładu, za odcienie Shadow Black lub Magnetic Grey w Vignale dopłacicie 1450 zł, natomiast w Titanium 2200 zł. Za Diffused Silver trzeba w Vignale zapłacić 1950 zł, natomiast w Titanium 2700 zł. Ruby Red kosztuje odpowiednio 2450 i 3200 zł. A zatem wybrane lakiery są o 750 zł tańsze dla linii Vignale.
Gwoli wyjaśnienia jeszcze jednej kwestii i to dość skomplikowanej. Do specyfikacji Titanium trzeba dokupić pakiet Parking, by mieć na pokładzie asystenta parkowania. Jednak w zestawie tym znajduje się również kamera cofania z szerokim polem widzenia, której nie ma w standardzie wersji Vignale. Dlatego w tabeli dodałem tę opcję, kosztującą 1200 zł.
Inna sprawa, że do Vignale można dokupić samą kamerę cofania, ale nie ma to sensu, gdyż nie ma wówczas systemu zabezpieczenia krawędzi drzwi door edge protector. Aby to mieć, trzeba dokupić pakiet Parking za 1200 zł dla wersji z manualną skrzynią biegów lub za 1700 zł do wersji z automatem. Pakiet Parking do Titanium z automatem też jest droższy i to nie o 500 zł, lecz o 850 zł.
Podsumowując, zakup Forda Focusa Vignale względem Titanium jest jak najbardziej opłacalny i uzasadniony czystą kalkulacją, zatem otrzymujemy coś więcej niż tylko prestiż posiadania bardziej ekskluzywnej wersji Focusa. Jednak za 16 800 zł można zwykły model doposażyć inaczej, zgodnie z własnymi preferencjami, dlatego prawdopodobnie na ulicach i tak częściej spotkamy Titanium niż Vignale.