Niemcy kupują więcej używanych samochodów. Ceny w Polsce wzrosną

Pandemia koronawirusa zmienia motoryzacyjny rynek wtórny w Europie. Niemcy coraz częściej decydują się na zakup auta z drugiej ręki. Jakie to może mieć konsekwencje dla nas? Kraj za naszą zachodnią granicą to kluczowy rynek, jeśli chodzi o import używanych pojazdów do Polski. Ich ceny mogą wzrosnąć.

W 2020 r. do Polski importowano 848 tys. aut z zagranicy. Średnia ich wieku wyniosła 12 lat.
W 2020 r. do Polski importowano 848 tys. aut z zagranicy. Średnia ich wieku wyniosła 12 lat.
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Budzik

21.01.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:51

Koronawirus spowodował w Niemczech boom na używane samochody. Jak informuje "Deutsche Welle", w lipcu 2020 r., a więc w czasie, gdy rozluźniono związane z epidemią ograniczenia, właściciela zmieniło niemal 750 tys. używanych samochodów. Takiego wyniku nigdy wcześniej w historii Niemiec nie zanotowano. Dla porównania, w lipcu 2019 r. u naszych zachodnich sąsiadów sprzedano ok. 100 tys. aut z drugiej ręki. Tak duże zainteresowanie przyczyniło się do zrównoważenia okresów, w których społeczeństwo unikało wychodzenia z domów. W efekcie w całym 2020 r. w Niemczech sprzedano 7 mln używanych aut - mniej więcej tyle, ile w 2019 r. Dla porównania - rynek pierwotny musiał pogodzić się ze stratą w skali ok. 20 proc.

Co sprawiło, że Niemcy zwrócili się w kierunku używanych samochodów?

Z jednej strony mogła być to niepewność ekonomiczna i związana z nią chęć uniknięcia poważnych wydatków. Jak zauważa DW, nie bez znaczenia mógł być również długi czas oczekiwania na nowe auta, związany z przestojami w fabrykach, spowodowanymi przez koronawirusa. W 2020 r. na niemieckim rynku wtórnym mniej było również samochodów liczących sobie niewiele lat. To mogło wiązać się z wycofaniem się części wypożyczalni aut z planu odświeżenia floty. Wiele firm przedłużyło też umowy leasingowe bez wymiany pojazdu. Według danych serwisu Autoscout24 średnia cena używanego auta kupionego w Niemczech w 2020 r. wyniosła 20 tys. euro.

Informacje z Niemiec potwierdzają wcześniejsze przewidywania polskiej branży obrotu używanymi samochodami. Większy popyt na niemieckim rynku będzie też oznaczał, że używane auta mogą zacząć drożeć. Jeśli tak się stanie, kwestią czasu jest, kiedy ceny aut z drugiej ręki wzrosną i u nas.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)