McLaren zwolni 1200 osób po stratach spowodowanych pandemią koronawirusa

McLaren ogłosił duży plan restrukturyzacji zakładający zwolnienie około 1200 pracowników z różnych działów: badań, rozwoju i wyścigów. Firma chce w ten sposób zminimalizować skutki finansowego kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa.

Ostatnie lata były dla McLarena bardzo udane, niestety kryzys nie oszczędził nikogo.Ostatnie lata były dla McLarena bardzo udane, niestety kryzys nie oszczędził nikogo.
Źródło zdjęć: © fot. McLaren Automotive
Aleksander Ruciński
SKOMENTUJ

McLaren to firma działająca nie tylko w branży motoryzacyjnej, ale i motorsporcie. Niestety pandemia koronawirusa odcisnęła spore piętno na obu tych dziedzinach, co podwójnie odbiło się na sytuacji finansowej McLarena. Firma została zmuszona do radykalnego cięcia kosztów, co w konsekwencji ma doprowadzić do zwolnienia prawie 1/3 dotychczasowych pracowników.

Skala przedsięwzięcia jest więc ogromna. Niestety redukcje etatów dotkną każdy z działów - zarówno rozwoju i badań nad nowymi pojazdami drogowymi, jak i wyścigów, w tym najważniejszą dla McLarena Formułę 1.

"Jest nam ogromnie przykro z powodu tej sytuacji. Robiliśmy wszystko by uniknąć najgorszego, ale nie mamy wyjścia i musimy podjąć decyzję o zwolnieniu części dotychczasowej siły roboczej" - możemy przeczytać w oświadczeniu opublikowanym przez władze McLarena.

Co jednak ważne, firma ma jednak konkretny plan zażegnania kłopotów. Obejmuje on skupienie się wyłącznie na najbardziej dochodowych projektach. Jednym z nich będzie nowa, hybrydowa architektura, która od 2021 roku posłuży do budowy nowej linii pojazdów - wyjaśnia Paul Walsh - prezes zarządu McLaren Group.

Cięcia kosztów wpłyną również na sytuację McLarena w Formule 1, choć nie dotkną bezpośrednio kierowców, ani najwyżej postawionych pracowników. Warto wspomnieć, że McLaren był jednym z największych zwolenników wprowadzenia limitu budżetowego dla zespołów F1, który będzie obowiązywał w przyszłych sezonach.

Obecnie nowe regulacje mogą okazać się korzystne dla McLarena, który mimo wewnętrznych cięć może nie odstawać finansowo od konkurencji tak bardzo, jak w sytuacji obowiązywania starych przepisów. Tymczasem jednak nie pozostaje więc nic innego jak trzymać kciuki za szybki powrót McLarena do nie tak dawnej świetności i liczyć, że zarówno brytyjska firma, jak i jej konkurenci uporają się ze skutkami kryzysu.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce