Samochody używaneHondaUżywana Honda Accord VIII w pigułce. Mimo pewnych wad jest wciąż ceniona

Używana Honda Accord VIII w pigułce. Mimo pewnych wad jest wciąż ceniona

Honda Accord VIII jest uznawana, za jeden z najbardziej niezawodnych samochodów ostatnich lat. Niestety zżera ją korozja.
Honda Accord VIII jest uznawana, za jeden z najbardziej niezawodnych samochodów ostatnich lat. Niestety zżera ją korozja.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe / Honda
Marcin Łobodziński
01.06.2018 13:16, aktualizacja: 30.03.2023 10:18

Skromny wybór silników i niewielki bagażnik wcale nie muszą być wadami samochodu, co dobitnie pokazali klienci Hondy. Takie cechy ma ostatni oficjalnie sprzedawany w Polsce Accord, który na rynku wtórnym cieszy się dużym wzięciem.

Roczniki: 2008-2015 (lifting 2011)

Ceny rynkowe: 25 000 – 70 000 zł

Awaryjność: niska

Koszty eksploatacji: niskie

Wersje nadwoziowe: sedan, kombi

Pojemność bagażnika: sedan 465 l, kombi 405 l

Popularne silniki benzynowe Hondy Accord VII:

  • 2.0 i-VTEC (156 KM)
  • 2.4 i-VTEC (201 KM)

Popularne silniki Diesla Hondy Accord VII:

  • 2.2 i-DTEC (150 KM)
  • 2.2 i-DTEC (180 KM)
Honda Accord Tourer ma tak mały bagażnik, że równie dobrze można by ją nazwać hatchbackiem.
Honda Accord Tourer ma tak mały bagażnik, że równie dobrze można by ją nazwać hatchbackiem.© fot. mat. prasowe / Honda

Honda Accord VIII oferowana na Europę jest jednocześnie ostatnią, która była sprzedawana na Starym Kontynencie. Jej miejsce zajął rozrośnięty Civic. Zatem najmłodsze roczniki europejskiego Accorda to 2015.

Samochód stylistycznie jest podobny do swojego poprzednika siódmej generacji, ale pod warunkiem, że mówimy o sedanie. O ile obie generacje mają typową dla marki sportową stylizację, o tyle starsze kombi przypominało karawan pogrzebowy, co wiele osób Hondzie zarzucało. Być może pod wpływem tych niesmacznych zarzutów japoński producent zmienił radykalnie nowego Tourera.

Efekt jest taki, że Honda Accord Tourer VIII ma śmiesznie mały bagażnik o pojemności 405 litrów, ale wygląda o niebo lepiej. Co ciekawe, nawet oferowany równolegle Civic hatchback miał większy kufer. Klientom niespecjalnie to przeszkadzało, choć rynek wtórny pokazuje, że tylko co trzeci wybierał kombi.

Honda Accord VIII to eleganckie auto klasy średniej z konserwatywnymi dla Japończyków rozwiązaniami technicznymi. Wielowahaczowe zawieszenie znakomicie prowadzi po zakrętach, benzynowe silniki nie mają doładowania, a dobrze wykonane wnętrze daje namiastkę premium.

Świetnie zaprojektowane wnętrze to duży atut modelu
Świetnie zaprojektowane wnętrze to duży atut modelu© fot. mat. prasowe / Honda

Wybór silników jest niewielki. Dwa odpowiednie do klasy samochodu benzyniaki oraz dwa podobne do nich pod względem osiągów diesle. Warto zaznaczyć, że popularny motor 2.0 i-VTEC to zupełnie nowa konstrukcja typ R20 w porównaniu z poprzednikiem z serii K20. Natomiast jednostka 2.4 to nadal legendarna, trwała seria K24.

Zmieniły się również diesle. Motory i-DTEC zastąpiły bardzo cenione za niezawodność i trwałość jednostki i-CTDi. Niestety pojawiły się problemy z filtrem DPF, który dla właścicieli Hond był nowością. Natomiast nowy diesel wciąż cieszy się dużym uznaniem za trwałość.

Kupując używaną Hondę Accord VIII nie skupiajcie się jednak na silnikach czy stanie zawieszenia. Wszystko da się w miarę tanio naprawić (za wyjątkiem awarii diesli), natomiast główną bolączką modelu jest korozja nadwozia. Dlatego oglądając samochód, skupcie się właśnie na tym. Nieskorodowane Accordy nie tylko są wyraźnie droższe, ale też łatwiej je odsprzedać.

Typowe usterki Hondy Accord VIII:

  • korozja nadwozia i uszkodzenia lakieru,
  • luzy na przekładni kierowniczej,
  • problemy z DPF,
  • uszkodzenia głowicy w silnikach zasilanych LPG.

Czego szukać:

Najbardziej cenione są wersje benzynowe 2.4, które niekiedy osiągają niebotyczne jak na swój rocznik wartości. Rzeczywiście są najlepsze, więc warto kupić takie auto.

Czego unikać:

Jeżeli decydujesz się na zakup używanej Hondy Accord VIII, to wiedz, że każda wersja jest dobra. Unikaj aut skorodowanych lub z widoczną gołym okiem korozją. Jeżeli właściciel jej nie ukrywa, to znaczy, że jest już naprawdę źle tam, gdzie wzrok z ulicy nie sięga.

Unikałbym też samochodów z zamontowaną instalacją gazową, zwłaszcza niedawno. Nie oznacza to jednak, że Accord na gazie szybko ulega awarii.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)