GP Korei: Vettel znowu dyktuje warunki

Sesja kwalifikacyjna do tegorocznego Grand Prix Korei zapowiadała emocjonujący wyścig, w którym pomiędzy kierowcami Red Bulla, Ferrari i McLarena będą niewielkie różnice. Niestety, już po zgaśnięciu czerwonych świateł okazało się, że warunki będą dyktowały wyłącznie bolidy z Milton Keynes.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Bartosz Pokrzywiński

Sesja kwalifikacyjna do tegorocznego Grand Prix Korei zapowiadała emocjonujący wyścig, w którym pomiędzy kierowcami Red Bulla, Ferrari i McLarena będą niewielkie różnice. Niestety, już po zgaśnięciu czerwonych świateł okazało się, że warunki będą dyktowały wyłącznie bolidy z Milton Keynes.

Sam start pokazał, że to może być niezwykle emocjonujący wyścig. Najlepiej z miejsca ruszyły bolidy stojące w drugiej linii, a więc Lewis Hamilton oraz Fernando Alonso. Brytyjczyk próbował wcisnąć się pomiędzy Red Bulle, jednak kierowcy z Milton Keynes synchronicznie zamknęli mu drogę, na czym skorzystał Fernando Alonso.

Chwilę później z wyścigiem pożegnał się Jenson Button, w którego uderzył Kamui Kobayashi. W sytuacji ucierpiał także Nico Rosberg, który chwilę później zjechał na pobocze. Za spowodowanie tego incydentu Kobayashi został ukarany przejazdem przez pit lane.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Po pierwszej serii pit stopów sytuacja w czołówce nie uległa jednak zmianie. Tuż przed półmetkiem wyścigu McLaren Lewisa Hamiltona zaczął stopniowo zwalniać. Wcześniej kierowca był najszybszy na torze, a teraz bez problemu w strefie DRS dogonił oraz wyprzedził go Massa, a chwilę później Lewis bronił się już przed Raikkonenem.

Dopiero na 26. okrążeniu, kiedy Hamilton i Raikkonen wyprzedzali się nawzajem, Fernando Alonso dogonił wreszcie Marka Webbera, który tracił już blisko 10 s do prowadzącego wyścig Sebastiana Vettela. Aż do samej mety kolejność w czołówce nie uległa zmianie, a Alonso cały czas utrzymywał się kilka sekund za Webberem.

Przez cały wyścig najciekawszym widowiskiem była walka Romaina Grosjeana z Jeanem Ericiem Vergne oraz Nico Hulkenbergiem, na której najlepiej wyszedł kierowca zespołu Force India, który dojechał do mety na 6. pozycji, tuż za Kimim Raikkonenem.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Ostatecznie zwyciężył Sebastian Vettel, za którym linię mety przekroczyli Webber, Alonso i Massa. Mamy więc dwa duety Red Bulli i Ferrari. O ile ten pierwszy był bardzo prawdopodobny, o tyle ten drugi, a zwłaszcza rewelacyjna postawa Felipe Massy, jest ogromnym zaskoczeniem. Niestety Azja nie służy Formule 1 - w zeszłym tygodniu na Suzuce zasnąłem w połowie wyścigu, w tym tygodniu żałuję, że go oglądałem.

Miejmy nadzieję, że Indie, Abu Zabi, USA i Brazylia będą już tylko ciekawsze. Dzięki zwycięstwom w Japonii i Korei, Sebastian Vettel objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej kierowców i teraz to on ma największe szanse na swój trzeci tytuł mistrzowski.

Klasyfikacja Grand Prix Korei 2012

Pozycja  KierowcaZespółCzasPunkty
  1.  Sebastian VettelRed Bull1:36:28.65125
  2.  Mark WebberRed Bull+8.218
  3.  Fernando AlonsoFerrari+13.915
  4.  Felipe MassaFerrari+20.112
  5.  Kimi RaikkonenLotus+36.710
  6.  Nico HulkenbergForce India+45.38
  7.  Romain GrosjeanLotus+54.86
  8.  Jean Eric VergneToro Rosso+69.54
  9.  Daniele RicciardoToro Rosso+1:11.72
  10.  Lewis HamiltonMcLaren+1:19.61
  11.  Sergio PerezSauber+1:20.0
  12.  Paul di RestaForce India+1:24.4
  13.  Michael SchumacherMercedes+1:29.2
  14.  Pastor MaldonadoWilliams+1:34.9
  15.  Bruno SennaWilliams+1.36.9
  16.  Witalij PietrowCaterham+1 okr.
  17.  Heikki KovalainenCaterham+1 okr.
  18.  Timo GlockMarussia+1 okr.
  19.  Charles PicMarussia+2 okr.
  20.  Narain KarthikeyanHRT+2 okr.
  21.  Pedro de la RosaHRT+39 okr.
  22.  Kamui KobayashiSauber+39 okr.
  23.  Nico RosbergMercedes+54 okr.
  24.  Jenson ButtonMcLaren+55 okr.

Klasyfikacja generalna kierowców

 PozycjaKierowcaKrajZespółPunkty
 1.Sebastian VettelNiemcyRed Bull215
 2.Fernando AlonsoHiszpaniaFerrari209
 3.Kimi RaikkonenFinlandiaLotus167
 4.Lewis HamiltonWielka BrytaniaMcLaren153
 5.Mark WebberAustraliaRed Bull152
 6.Jenson ButtonWielka BrytaniaMcLaren131
 7.Nico RosbergNiemcyMercedes93
 8.Romain GrosjeanFrancjaLotus88
 9.Felipe MassaBrazyliaFerrari81
 10.Sergio PerezMeksykSauber66
 11.Kamui KobayashiJaponiaSauber50
 12.Nico HulkenbergNiemcyForce India45
 13.Paul di RestaSzkocjaForce India44
 14.Michael SchumacherNiemcyMercedes43
 15.Pastor MaldonadoWenezuelaWilliams33
 16.Bruno SennaBrazyliaWilliams25
 17.Jean Eric VergneFrancjaToro Rosso12
 18.Daniele RicciardoAustraliaToro Rosso9
 19.Timo GlockNiemcyMarussia0
 20.Heikki KovalainenFinlandiaCaterham0
 21.Witalij PietrowRosjaCaterham0
 22.Jerome D'AmbrosioBelgiaLotus0
 23.Charles PicFrancjaMarussia0
 24.Narain KarthikeyanIndieHRT0
 25.Pedro de la RosaHiszpaniaHRT0
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Stellantis się wycofuje. Nie chce już samych elektryków
Ukradł "blachy" na złość. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
Ukradł "blachy" na złość. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik