Dodge Charger SpeedKore to wyjątkowy prezent o mocy 1546 KM 

Jak powiedzieli, tak zrobili. Amerykańska firma tuningowa SpeedKore ukończyła zapowiadane wcześniej dzieło, jakim jest niesamowity Dodge Charger z napędem na cztery koła i silnikiem o mocy 1546 KM. To jedyny taki egzemplarz, stworzony na zamówienie zamożnego klienta. Auto jest prezentem urodzinowym dla jego brata.

Amerykanie mają rozmach. 1546 KM w sedanie to niecodzienne połączenie.Amerykanie mają rozmach. 1546 KM w sedanie to niecodzienne połączenie.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Któż nie chciałby takiego prezentu? To jeden z najbardziej imponujących sedanów ostatnich lat. Idealne połączenie Chargera SRT i Challengera Demona - właśnie te dwa modele posłużyły za bazę do stworzenia Chargera SpeedKore. Projekt okazał się jeszcze lepszy, niż zapowiadano. Spodziewaliśmy się raczej techniki Demona w nadwoziu Chargera, a otrzymaliśmy coś o niemal dwukrotnie większej mocy.

6,2-litrowy silnik V8, który dzięki wydajnemu kompresorowi w serii generuje 840 KM, tutaj został podkręcony do oszałamiających 1546 KM. Aby osiągnąć taki wynik, kompresor zastąpiono dwiema turbosprężarkami. Uprzednio wzmocniono jednak układ korbowo-tłokowy, zmodyfikowano dolot oraz wydech, a także układ przeniesienia napędu.

W przeciwieństwie do Chargera SRT oraz Challengera Demona, moment obrotowy nie trafia tylko na tylną oś. Dzieło SpeedKore jest autem czteronapędowym ze specjalnie zaprojektowaną skrzynią Hellraiser Performance, centralnym dyferencjałem i wałami wykonanymi z włókna węglowego. Materiał ten jest zresztą motywem przewodnim projektu. Posłużył bowiem także do wykonania pakietu poszerzającego nadwozie.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Amerykanie starali się dołożyć wszelkich starań, by jak najlepiej podkreślić agresywne linie Chargera w kompozycie. Trzeba przyznać, że wyszło im całkiem nieźle. Samochód wygląda tak, jak powinien, a całość sprawia bardzo profesjonalne wrażenie. Poszerzone nadkola, dodatkowe spojlery i dokładki wpływają nie tylko na poprawę prezencji, ale i aerodynamiki przy dużych prędkościach.

Jedyny element, którego estetyka może budzić zastrzeżenia to koła. Opony o wysokim profilu z miękkiej mieszanki są tu jednak niezbędne, by zapewnić jak najlepszą przyczepność podczas pełnego wykorzystania mocy silnika. Nikt nie próbuje nawet sugerować, że jest to auto stworzone do czegokolwiek innego niż szybka jazda po prostej, a koła są tego najlepszym dowodem.

Szkoda, że twórcy nie pochwalili się osiągami tego potwora. Warto jednak wspomnieć, że Demon, na którym bazuje dzieło SpeedKore, osiąga setkę w 2,3 sekundy, a 1/4 mili pokonuje w zaledwie 9,65 sekundy. Tutaj może być tylko lepiej.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/43] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne