Ułatwienia dla kierowców wracających na drogi. Szkolenia przeprowadzi zwykły OSK
Nadchodzi kolejna dobra zmiana dla kierowców. Osoby, które zrobiły sobie przerwę w prowadzeniu i nie czują się pewnie na drodze, będą mogły wrócić na podstawowe szkolenie. Obecnie są zmuszone do zapisania się na drogi kurs.
29.04.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:10
Kuriozalna sytuacja wynikająca z przepisów zostanie zniesiona. Dotychczas osoba, która nie prowadziła auta przez dłuższy czas, by odświeżyć umiejętności prowadzenia, musiała udać się do ośrodka doskonalenia techniki jazdy. Nie jest ich za dużo – o ile kilka z nich działa na południu Polski, tak w województwach podlaskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim nie ma ani jednego tego typu obiektu.
Co więcej, podpadają one pod specjalistyczną działalność gospodarczą, która wymaga posiadania m.in. płyty poślizgowej czy fragmentów o obniżonej przyczepności, które symulować mają jazdę w warunkach zimowych. To w sposób oczywisty podwyższa koszty ewentualnego szkolenia.
Dlatego posłowie przygotowują ustawę, która może zmienić sytuację nie tylko kierowców, ale i szkół przygotowujących do egzaminu na prawo jazdy. Ma pozwolić ośrodkom szkolenia kierowców (czyli najzwyklejszym szkołom jazdy) prowadzić szkolenia dla osób, które miały zbyt długą przerwę w poruszaniu się pojazdem po drogach publicznych. Nowe przepisy mają dotyczyć kat. A1, A2, A, B1, B oraz B+E. Obecnie nie mają one takiej możliwości.
Na razie ustawa została skierowana do Komisji Infrastruktury, ale trudno sobie wyobrazić, by tak pozytywne zmiany nie zostały wprowadzone w życie. Mają wejść w życie 90 dni po ich ogłoszeniu.