Debiutuje Kia Ceed GT. Ma ponad 200 KM i bogate wyposażenie

Trzecia generacja Kii Ceed powoli zadomawia się na polskich drogach, a producent rozszerza gamę modelową. Jeszcze nim w salonach pojawi się Proceed, trafia do nich odmiana GT. Ma mocniejszy silnik i sportowy charakter.

Czerwone akcenty wyróżniają Ceeda GTCzerwone akcenty wyróżniają Ceeda GT
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Kia
Michał Zieliński

Klienci Kii, szukający czegoś bardziej wyjątkowego niż tradycyjny Ceed, mogą już zamawiać auto w wersji GT. Ceny zaczynają się od 98 990 zł, czyli jest zauważalnie droższa od bazowego hatchbacka. Za tę kwotę klienci dostają jednak znacznie mocniejszy silnik, lepszy wygląd oraz bogatsze wyposażenie.

Zmiany stylistyczne w Ceedzie GT nie są duże
Zmiany stylistyczne w Ceedzie GT nie są duże © Fot. Materiały prasowe/Kia

Silnik i osiągi Ceeda GT

Pod maską Ceeda GT pracuje benzynowy silnik 1,6 T-GDi o mocy 204 KM i maksymalnym momencie obrotowym 265 Nm dostępnym od 1500 obr./min. Można go połączyć z 6-stopniową przekładnią manualną lub 7-biegowym automatem DCT. W tej pierwszej konfiguracji sprint do setki zajmuje 7,5 s, a prędkość maksymalna wynosi 230 km/h. Po dopłacie 6 tys. zł do skrzyni automatycznej wartości zmieniają się na – odpowiednio – 7,4 s oraz 225 km/h, zaś przyspieszenie w zakresie 80-120 km/h trwa o 2 s krócej, czyli 4,9 s.

Za sportowy charakter samochodu odpowiada szereg dostępnych w standardzie dodatków. Na zewnątrz są to specjalne listwy progowe, czarno-czerwony grill, dwie końcówki układu wydechowego oraz czerwone zaciski hamulców. Całość wieńczą aluminiowe, 18-calowe felgi. W środku wylądowały sportowe fotele z dedykowaną tej wersji skórzano-zamszową tapicerką oraz czerwone przeszycia (także na boczkach drzwi).

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© Fot. Materiały prasowe/Kia

Co w standardzie?

Lista bazowego wyposażenia jest pokaźna. Klienci otrzymają bez dopłaty m.in. światła w technologii LED, system multimedialny z obsługą Apple CarPlay oraz Android Auto, dostęp bezkluczykowy, system autonomicznego hamowania oraz asystenta pasa ruchu. Jest też tempomat, automatyczna dwustrefowa klimatyzacja oraz komplet czujników parkowania.

Model występuje tylko jako pięciodrzwiowy hatchback, co jest zrozumiałe. Już wkrótce do salonów trafi Proceed, który tym razem jest praktycznym kombi. Wiemy, że podstawowym motorem będzie litrowa jednostka o mocy 120 KM. Taki model będzie kosztował 94 990 zł. Cena pozostałych wersji silnikowych nie jest znana, ale mówi się o kwotach rzędu 130 tys. zł.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach