Poradniki i mechanikaŚrodek do samodzielnej dezynfekcji klimatyzacji. Sprawdzamy jego skuteczność

Środek do samodzielnej dezynfekcji klimatyzacji. Sprawdzamy jego skuteczność

Bakterie i grzyby w klimatyzacji miały przez kilka miesięcy zimy idealne warunki do rozwoju. Z łatwością można sobie z nimi poradzić za pomocą taniego preparatu z supermarketu. Pokazujemy, jak z niego skorzystać.

Pełna instrukcja obsługi preparatu znajduje się na opakowaniu. To pięć prostych punktów okraszonych pomocnymi fotografiami
Pełna instrukcja obsługi preparatu znajduje się na opakowaniu. To pięć prostych punktów okraszonych pomocnymi fotografiami
Źródło zdjęć: © Fot. Jakub Tujaka
Jakub Tujaka

09.04.2018 | aktual.: 30.03.2023 11:07

W działach akcesoriów samochodowych w supermarketach można przebierać w preparatach grzybo- i bakteriobójczych. W układzie klimatyzacji w zimie panuje wilgoć, a niska temperatura zewnętrza wymusza ogrzewanie wnętrza auta. To prosta droga do rozwoju bakterii i grzybów.

Zanim zaczniemy chłodzić kabinę w czasie upałów, warto oczyścić układ klimatyzacji. Profesjonalne warsztaty za taką usługę liczą sobie nawet kilkaset złotych, a jeśli w ramach tej ceny nie mamy wymienionego filtra i sprawdzenia szczelności układu klimatyzacji, to nie zawsze warto zlecać im tego zadania.

Zaczynamy od ustawienia najniższej temperatury klimatyzacji
Zaczynamy od ustawienia najniższej temperatury klimatyzacji© Fot. Jakub Tujaka

W moim przypadku, filtr kabinowy wymieniałem późną jesienią. Wtedy też sprawdzono szczelność układu i uzupełniono czynnik chłodzący. Dlatego zdecydowałem się na dezynfekcję układu klimatyzacji preparatem kupionym za około 20 zł w supermarkecie.

Sposób użycia jest prosty. Wystarczy ustawić najniższą możliwą temperaturę pracy układu, uruchomić klimatyzację, włączyć obieg zamknięty i ustawić preparat za oparciem fotela kierowcy. Uruchamiamy puszkę i zostawiamy na 15 min. Później wystarczy tylko dobrze przewietrzyć kabinę auta.

Pełna instrukcja obsługi znajduje się na opakowaniu. To pięć prostych punktów okraszonych pomocnymi fotografiami. Z informacji na dowiadujemy się też, że preparat działa drażniąco na skórę i na oczy. Warto więc obchodzić się z nim wyjątkowo ostrożnie.

Puszka wyzwala preparat
Puszka wyzwala preparat© Fot. Jakub Tujaka

W czasie wykonywania tych czynności drażniący zapach dał mi się we znaki, ale bezpośrednio po użyciu tego preparatu i dobrym przewietrzeniu kabiny rzeczywiście w samochodzie panuje świeży zapach. Do tego świadomość, że potraktowaliśmy bakterie i grzyby trucizną daje poczucie, że oddychanie powietrzem schłodzonym przez "klimę" jest bezpieczne.

Oprócz instrukcji i listy zagrożeń na opakowaniu tego preparatu znaleźliśmy garść przydatnych porad. Ich autorzy zalecają używanie klimatyzacji także w zimie. Idealnie nadaje się ona do pozbycia się wilgoci z kabiny, a to zapewni mniej zaparowane szyby. Oprócz tego, producent zaleca korzystanie z klimatyzacji minimum raz w tygodniu, aby zachować jej sprawność.

Całość trwa ok. 15 min
Całość trwa ok. 15 min© Fot. Jakub Tujaka

Ze swojej strony możemy dodać, że jeśli właściciel auta nie pamięta, kiedy ostatnio serwisował klimatyzację, to powinien się wybrać do profesjonalistów jak najszybciej. Przed majowym weekendem i przez wakacjami do fachowców ustawiają się bardzo długie kolejki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)