Volkswagen znów wstrzymuje produkcję w fabrykach. Powodem nie jest jednak bezpieczeństwo pracowników
Pierwsze fabryki wstrzymane z powodu epidemii koronawirusa zaczęły wracać do pracy. Niestety, okazuje się, że niektóre wystartowały zbyt wcześniej. Ponownie muszą one zawiesić działalność, choć powód jest inny niż wcześniej.
13.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:35
Fabryka Volkswagena w Wolfsburgu jest odpowiedzialna za produkcję m.in. nowego Golfa VIII, Tourana, Tiguana oraz Seata Tarraco. Przez kilka tygodni taśmy montażowe były zatrzymane z powodu epidemii koronawirusa. Choć praca została już przywrócona, odbywa się ona w mniejszej liczbie zmian.
Teraz okazuje się, że zakład będzie musiał przez kilka dni znowu zatrzymać maszyny. Powodem takiej decyzji jest znacznie niższe zainteresowanie samochodami oraz znaczny spadek sprzedaży. W kwietniu Volkswagen m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji czy Hiszpanii sprzedał zaledwie kilka pojazdów. Jak donosi portal Automobilwoche, wstrzymanie produkcji nie dotyczy wyłącznie tej jednej fabryki.
Zwróciłem się więc do rzecznika prasowego Volkswagen Poznań z pytaniem o ewentualne zawieszenie produkcji tamtejszych zakładów.
- Po 5-tygodniowej przerwie do pracy wróciła ¼ pracowników, a produkcja samochodów odbywa się z wykorzystaniem 20 proc. mocy produkcyjnych w systemie jednozmianowym. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna, dlatego na bieżąco obserwujemy zachowanie rynku i jesteśmy w każdej chwili gotowi dopasować produkcję do realiów – mówi w rozmowie z Autokult.pl Patrycja Kasprzyk, rzecznik prasowy Volkswagen Poznań.
- Decyzja o ewentualnym zwiększeniu mocy produkcyjnych będzie zależała od stabilnych łańcuchów dostaw, a także popytu na pojazdy – dodaje.
Problem może się w najbliższym czasie utrzymać
Powrót do pełnej mocy produkcyjnej, może być w najbliższym czasie niemożliwy także w innych zakładach z tego samego powodu. Choć kolejne koncerny uruchamiają swoje fabryki, wszystkie pracują w niższym wymiarze pracy. 12 maja do taśm wrócili pracownicy fabryki silników PSA w Tychach. Z kolei zakład Fiata w tym samym mieście ogłosił przestój co najmniej do 18 maja.
Zobacz także
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zainteresowanie nowymi pojazdami drastycznie spadło na całym świecie. Na przykład w kwietniu, w Indiach nie sprzedano ani jednego samochodu. Z kolei we Włoszech odnotowano spadek rejestracji nowych samochodów o ponad 85 proc. Według danych IBRM Samar w zeszłym miesiącu w Polsce spadek rejestracji wynosił 67 proc.