Używana Honda Jazz III 1.2/1.4 i‑VTEC (2008-2015) – poradnik kupującego

Wyobraźmy sobie sytuację niedużej rodziny (maksymalnie dwójka dzieci), która mieszka w mieście i tam też pracuje. Wykorzystuje samochód na krótkich dystansach, więc potrzebuje silnika benzynowego, o niedużej pojemności, zużywającego niewielkie ilości paliwa i niezawodnego.

Natomiast od samochodu oczekuje zwrotności, niewielkich rozmiarów i przestronności zarazem, a zatem wielkiego malucha, którym w razie konieczności może pojechać gdzieś dalej bez żadnych wyrzeczeń. Takim samochodem jest właśnie Honda Jazz – ideał w tej klasie, który sporo kosztuje.

Jeszcze teraz w cennikach Hondy widnieje Jazz poprzedniej generacji – taki jak opisujemy – a jego cena startuje od 51 800 zł za wersję bazową. Ale od czego mamy rynek wtórny?

Honda Jazz w rzeczywistości jest bardzo często drugim samochodem w rodzinie i nierzadko drugą Hondą po Accordzie lub CR-V. Jazzem jeżdżą zwykle „żony dowożące dzieci do szkoły”. Swoimi niedużymi rozmiarami Jazz zachęca kobiety, a zaskakującą przestronnością jest w stanie zaspokoić potrzeby rodziny jeżeli ma być jedynym autem w gospodarstwie domowym.

Ponadto, zaskakuje ładem i porządkiem we wnętrzu, które nie jest tak przekombinowane jak chociażby w Civicu. Możliwości przewozowe są ogromne dzięki systemowi Magic Seats, pozwalającemu zagospodarować łatwo i wygodnie przestrzeń bagażową. Podstawowa pojemność bagażnika to 335 litrów wzwyż. Bagażnik może mieć podwójną podłogę, która jeszcze bardziej zwiększy jego pojemność o 42 lub 64 litry. Maksymalnie mieści 883 litry do linii okien i po złożeniu siedzeń.

Jazda Hondą Jazz to czysta przyjemność, ale są i wady, na które niektórzy narzekają. Pierwsza to dość sztywne zawieszenie, które nie radzi sobie na głębszych wyrwach czy miejskich studzienkach. Drugą zauważymy dopiero podczas jazdy w trasie. To słabe wyciszenie wnętrza przy wyższych prędkościach. Gdyby konkurencja miała tylko takie wady…

Mechanicznie Honda Jazz jest samochodem niemal wzorcowym. Prosta konstrukcja niewymagająca ani specjalnych narzędzi, ani ponadprzeciętnej wiedzy czy umiejętności jest poukładana i łatwa w naprawach czy serwisie. Kompletna Honda Jazz trzeciej generacji jest od spodu przykryta niemal całkowicie osłonami z tworzyw sztucznych – warto sprawdzić ich kompletność.

Brak jakiejś osłony może dać do myślenia. Z ich powodu wydech poprowadzono przy prawym progu, co można uznać za dość nietypowe rozwiązanie, ale bez znaczenia dla serwisu.

Hondy Jazz na nasz rynek trafiały w zasadzie w dwóch wersjach silnikowych i oba te silniki są konstrukcjami bliźniaczymi. Różnią się pojemnością, mocą i momentem obrotowym, ale tylko nieznacznie. Mniejsza jednostka benzynowa 1.2 i-VTEC rozwija 90 KM i 114 Nm. Była przeznaczona tylko dla dwóch najuboższych wersji wyposażenia.

Większy motor 1.4 i-VTEC o mocy 100 KM i momencie obrotowym 127 Nm oferował nieznacznie lepsze osiągi i podobne zużycie paliwa. Dla odmiany można było do niego zamówić automatyczną skrzynię biegów CVT oraz kupić auto w bogatszych wersjach wyposażenia. Za granicą można było nabyć również mało popularną wersję hybrydową.

Oba silniki to bardzo proste jak na Hondę konstrukcje. Mają zmienne fazy rozrządu, ale tylko dla zaworów dolotowych (dwie krzywki na pojedynczym wałku) i łącznie 16 zaworów. To, co tradycyjne w Hondzie to manualna regulacja zaworów. Nawet różnica w pojemności, w rzeczywistości jest nieduża: 1198 i 1339 cm3. A więc tak naprawdę mamy do czynienia z większym motorem o pojemności 1,3 litra.

Choć to artykuł o samochodach używanych, a zatem ten rozdział powinien zawierać najwięcej informacji, to w przypadku Hondy Jazz tak nie będzie. Jest to samochód praktycznie bezawaryjny, nawet jeżeli mówimy o pierwszych rocznikach 2008-2009. Na razie nie ma mowy o dużej korozji w bezwypadkowych egzemplarzach, choć na pewno będzie problemem, silniki są niezawodne, a zawieszenie podlega tylko naturalnemu zużyciu.

Choć i w tym przypadku trudno wskazać inne miejsca jak wahacz przedniego zawieszenia, gumy stabilizatora czy końcówka drążka kierowniczego. Tu zaznaczamy, że w przednim wahaczu można wymienić wszystkie gumy i sworzeń. Z tyłu mamy bezobsługową belkę skrętną z wbudowanym w nią stabilizatorem, którego gumy również można wymienić.

Warto wspomnieć o przekładni kierowniczej z elektrycznym wspomaganiem, która oczywiście jest niezawodna. Do usterek, które się powtarzają można zaliczyć parujące reflektory i matowiejące im szkła. Inna usterka to kolejny drobiazg w postaci zapiekającego się zacisku w tylnych hamulcach, zwykle objawia się to słabą pracą hamulca ręcznego.

Inna sprawa to samochody z instalacją gazową. Tu Honda jest dość czuła na kiepskiej jakości instalacje i słabą obsługę serwisową. Jeżeli użytkownik nie ustawiał zaworów regularnie, to już po przebiegu ok. 60-80 tys. km mogą pojawić się problemy z gniazdami.

Nawet jeżdżąc na benzynie należy sprawdzać luzy co 40 tys. km, choć wydłużono ten okres do 100 tys. km. Posiadając zasilanie LPG należy skrócić go do maksimum 20 tys. km – wówczas nie powinno być problemów. Zaleca się również wymianę świec zapłonowych co 40 tys. km. niezależnie od zasilania.

Koszty eksploatacji Hondy Jazz należy uznać za bardzo niskie ze względu na trwałość, niezawodność oraz dobrą dostępność do tanich zamienników. Dobrze jest stosować części wysokiej jakości, by japońskiej niezawodności nie popsuć. Warto też regularnie sprawdzać poziom oleju i wspomniane luzy zaworowe. Użytkownicy Hondy Jazz cieszą się niskim zużyciem paliwa na poziomie 6,5-7,5 l/100 km. Niestety muszą mocno pilnować samochodu.

Nowsze Hondy to poszukiwane przez złodziei auta. Szczególnie w województwie mazowieckim momentalnie znikają z parkingów miejskich. Warto wyposażyć samochód w skuteczny system zabezpieczający przed kradzieżą oraz wykupić dobrą polisę ubezpieczeniową. Jazda Hondą Jazz bez Autocasco to duży błąd.

Ceny części zamiennych nie różnią się specjalnie od innych samochodów tego segmentu, a Hondę Jazz nieco na wyrost można potraktować nawet jak kompakt. Fabryczne ogumienie mieści się w granicach 175/65 R15 – 185/55 R16. A zatem markową oponę letnią kupimy za 200-300 zł.

Rynek używanych Hond Jazz nie jest oczywiście tak duży jak wielu innych, popularniejszych modeli francuskich czy niemieckich, ale wystarczający, by znaleźć coś ciekawego w niemal każdym roczniku. Oczywiście nie ma mowy o dieslach, a wersje z automatyczną przekładnią CVT to rzadkość. Sporadycznie można spotkać wersje hybrydowe.

Pochodzą najczęściej z importu. Swoją drogą, w serwisach ogłoszeniowych można ze świecą szukać aut krajowych -zwykle sprzedaje się je przy salonach i momentalnie znajdują nabywców nawet jeżeli ceny są nieco zawyżone.

Ceny najtańszych egzemplarzy z początku produkcji zaczynają się od około 20 tys. zł. Najwięcej aut pochodzi z roczników do 2010. Na młodą i zadbaną Hondę Jazz wystarczy kwota 30-35 tys. zł

Trudno zadawać takie pytanie po przeczytaniu artykułu. Mamy do czynienia z samochodem bardzo funkcjonalnym, przyjemnym w eksploatacji, w dodatku tanim i niezawodnym. Nawet wysokie ceny niektórych egzemplarzy wydają się w pełni uzasadnione. Honda Jazz to nie tylko jedno z najlepszych, jeżeli nie najlepsze auto segmentu B, ale też interesująca alternatywa dla samochodu klasy kompakt.