Stellantis jak Izera? Koncern rozważa produkcję chińskich aut

Kompleks Mirafiori to historyczna siedziba Fiata i jeden z największych zakładów koncernu Stellantis. Niedługo na jej liniach produkcyjnych mogą pojawić się tanie chińskie elektryki. Doniesienia te zdecydowanie nie są bez pokrycia.

A Leapmotor C10 electric SUV on display at the Guangzhou Auto Show in Guangzhou, China, on Friday, Nov. 17, 2023. China is the world's largest electric vehicle market. Photographer: Qilai Shen/Bloomberg via Getty ImagesLeapmotor wywodzi się z Chin i ma być "15. marką" Stellantis
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Kamil Niewiński

Pod koniec 2023 roku otrzymaliśmy informację, jakoby w planowanej fabryce polskiej marki Izera miałyby być produkowane również chińskie samochody ze znaczkami marek wchodzących w skład koncernu Geely. Okazuje się, że przedsiębiorstwa z Państwa Środka upatrują sobie także innych celów. Jednym z nich jest Stellantis.

Koncern ma bowiem intensywnie rozważać nawiązanie jeszcze bliższej współpracy z chińską marką Leapmotor. W jej wyniku w słynnym kompleksie Fiata Mirafiori Stellantis miałoby produkować rocznie 150 tys. egzemplarzy samochodów tego producenta. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test wideo: Fiat 500 - elektryczny maluch głównie do miasta

Doniesienia te znajdują poparcie w transakcji, jaką koncern powstały z fuzji PSA i FCA dopiął w październiku 2023 r. Wtedy to bowiem Stellantis kupił 21 proc. udziałów w Leapmotor za 1,5 mld euro. Jak informuje Luca Ciferri z "Automotive News Europe", powołując się na źródła wewnętrzne, produkcja tanich chińskich elektryków miałaby rozpocząć się w 2026 lub 2027 roku.

Chińska marka w zakładach Fiata? Tavares nie dementuje

Kaczka dziennikarska bez pokrycia? Nic z tych rzeczy — wątpliwości w rozmowie z włoskimi dziennikami nie rozwiał dyrektor generalny, Carlos Tavares.

Jeśli mamy możliwość i ma to sens ekonomiczny, aby produkować samochody firmy Leapmotors we Włoszech, oczywiście zrobimy to. Zależy to tylko od naszej konkurencyjności kosztowej i jakościowej.

Carlos Tavares
dyrektor generalny Stellantis

W rozmowie z "ANE" rzecznik prasowy Stellantis nie zdementował słów Tavaresa, ale odmówił dalszego komentarza. Coś więc zdecydowanie jest na rzeczy, chociaż źródła podkreślają, że nic na razie nie jest przesądzone. W tym momencie trwają negocjacje, które nie muszą koniecznie zakończyć się powodzeniem. Widać jednak chęć współpracy z obu stron.

Leapmotor ma być tylko częścią większej gry. W tle jest m.in. zwiększenie przez Stellantis produkcji samochodów osobowych we Włoszech, a także włączenie Leapmotor na stałe do grona marek koncernu. W kuluarach firma ta nazywana jest już zresztą "15. marką" Stellantis.

Wybrane dla Ciebie
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯