WAŻNE
TERAZ

Polityczne trzęsienie ziemi w Ukrainie. Andrij Jermak odchodzi

Będą tańsze samochody. Niedawno temu zaprzeczali, ale zmienili zdanie

Carlos Tavares jeszcze w styczniu 2024 roku zarzekał się, że stara się "unikać wyścigu w dół". Zakulisowe doniesienia wydają się temu przeczyć, chociaż działania Stellantis trudno nazwać bezmyślnym dołączaniem do wojny cenowej.

A logo on the delivery center building at the Stellantis NV automobile plant in Poissy, France, on Monday, Oct. 30, 2023. Stellantis report earnings on Oct. 31. Photographer: Nathan Laine/Bloomberg via Getty ImagesStellantis może jednak planować obniżkę cen swoich elektryków
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Kamil Niewiński

Wojna cenowa, jaka została rozpętana w 2023 roku głównie przez chińskich producentów, mocno wpłynęła na całą branżę motoryzacyjną. Największe do tej pory koncerny po raz pierwszy zaczęły realnie obawiać się konkurencji ze strony marek z Państwa Środka, a dobry stosunek cena/jakość, który był podkreślany przez największe osobistości świata czterech kółek, skłonił najpotężniejszych graczy do podjęcia działań.

Niektórzy producenci wzmogli swoje wysiłki w kontekście rozwijania tanich elektryków. Unia Europejska natomiast rozpoczęła śledztwo dotyczące ogromnych państwowych dotacji dla marek z Chin. Francja nałożyła zaś nowe podatki, które mocno uderzają w napływające do Europy auta produkowane w Chinach.

Wydawało się jednak, że w opozycji do tych działań stoi Stellantis. Tak przynajmniej wynikało ze słów prezesa koncernu, Carlosa Tavaresa. Portugalczyk jeszcze w styczniu 2024 r. przekonywał, że ceny modeli od marek wchodzących w skład koncernu Stellantis (np. Fiat, Peugeot, Citroen, Opel czy Alfa Romeo) nie ulegną obniżeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Citroën ë-C4 – wreszcie jest bez sensu!

Jeśli obniżysz ceny, nie biorąc pod uwagę realnych kosztów, czeka cię rzeź. Staram się uniknąć wyścigu w dół. Znam firmę, która brutalnie obniżyła ceny, a jej rentowność się załamała.

Carlos Tavares
prezes Stellantis

Tavares mówi "nie", a za kulisami słychać "tak"? To wcale nie musi być bez sensu

Możliwe jednak, że podejście koncernu szybko ulegnie zmianie. Według informacji ujawnionych przez agencję Reutera Stellantis i Renault nie ustają w pracach nad zmniejszeniem kosztów produkcji samochodów elektrycznych. To zaś ma pozwolić na obniżenie cen elektryków i zrównanie ich względem pojazdów spalinowych.

Powodem jest między innymi spowolnienie wzrostu sprzedaży samochodów elektrycznych. To oraz wspomniany napływ chińskich rywali, to najistotniejsze powody podjęcia takiej właśnie strategii. Tańsze auta o wartości porównywalnej ze spalinowymi odpowiednikami mają być bowiem bodźcem do ponownego napędzenia rynku.

Czy jednak rzeczywiście ta informacja jest całkowitym zaprzeczeniem słów Tavaresa? Kontrowersyjny szef koncernu stwierdził przecież, że potencjalną rzezią jest obniżanie cen bez uwzględnienia realnych kosztów. Jeśli rzeczywiście Stellantis zdoła zmniejszyć kwoty przeznaczone na produkcję, następujące po tym obniżenie cen samochodów będzie podejściem zdroworozsądkowym.

Wybrane dla Ciebie
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇