Range Rover Velar debiutuje z nowymi silnikami i hybrydą plug-in

Land Rover sukcesywnie odświeża całą gamę modelową. Do grona modeli dotkniętych liftingiem dołącza Velar. Auto otrzymało nie tylko nowe multimedia, ale i opcje napędu - miękkie hybrydy oraz hybrydę typu plug-in.

Velar wzorem innych modeli Range'a zyskał odświeżoną gamę silników.Velar wzorem innych modeli Range'a zyskał odświeżoną gamę silników.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Range Rover Velar wzorem innych modeli brytyjskiego producenta w wersji na rok modelowy 2021 dostanie nowe opcje napędu współpracujące z 48-woltową instalacją elektryczną i systemem tzw. miękkiej hybrydy. Mowa oczywiście o 3-litrowych, sześciocylindrowych silnikach Ingenium.

Pierwszy z nich to diesel D300 generujący 300 KM mocy i 650 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Drugi P400 jest natomiast benzyniakiem zdolnym wykrzesać 400 KM mocy i 550 Nm. Obie jednostki zapewniają więcej niż wystarczające osiągi. Luksusowy SUV z dieslem rozpędza się do pierwszej setki w 6,2 sekundy, a w przypadku benzyniaka zajmuje to 5,3 sekundy.

Nowością wprowadzoną przy okazji liftingu są też oczywiście odświeżone multimedia Pivi, które charakteryzują się płynniejszym, szybszym działaniem i intuicyjną obsługą. Standardem jest też łączność Apple CarPlay i Android Auto.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

Największą atrakcję w nowej ofercie Velara stanowi jednak zupełnie nowe, hybrydowe wydanie plug-in, które pozwala podróżować wyłącznie z wykorzystaniem prądu. Za bazę służy tu 2-litrowa, doładowana 4-cylindrówka wspomagana silnikiem elektrycznym o mocy 105 kW, współpracującym z dodatkowym akumulatorem o pojemności 17,2 kWh.

Taki zestaw może się poszczycić łączną mocą na poziomie 400 KM, pozwalającą przyspieszać 0-100 km/h w 5,2 sekundy. Jest to więc najszybsze wydanie w cywilnej gamie Velara, a przy tym najoszczędniejsze. Wszystko dzięki możliwości jazdy w trybie elektrycznym na dystansie do 53 km. Akumulator można oczywiście ładować z gniazdka, co przy korzystaniu z urządzeń o dużej mocy trwa około 30 minut.

Odświeżony Range Rover Velar z nowymi multimediami i opcjami napędu powinien trafić na rynek jeszcze przed końcem roku. Na razie nie wiadomo, jak zmiany w gamie wpłyną na ceny modelu.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/9] Źródło zdjęć: |
Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał: kaski obowiązkowe dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg
Prezydent podpisał: kaski obowiązkowe dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀