Odświeżony Volkswagen Passat GTE już w polskich salonach - znamy ceny

Wizualnie wersja GTE praktycznie nie różni się od zwykłego Passata.
Wizualnie wersja GTE praktycznie nie różni się od zwykłego Passata.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

16.09.2019 07:33, aktual.: 22.03.2023 18:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Po standardowych odmianach wycenionych już jakiś czas temu przyszedł czas na hybrydową wersję GTE. Ekologiczny Volkswagen Passat po faceliftingu właśnie wjeżdża do polskich salonów. Czym wyróżnia się na tle spalinowych odmian i ile trzeba za niego zapłacić?

O odświeżonym Passacie pisaliśmy już wcześniej, więc jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie zmiany przyniósł facelifting, zapoznajcie się z poniższym artykułem.

Poza typowo spalinowymi opcjami napędu Volkswagen oferuje również hybrydową odmianę GTE, która teraz może pochwalić się pojemniejszą baterią, pozwalającą na dłuższe podróże z wykorzystaniem wyłącznie napędu elektrycznego. Akumulator ma 17 kWh pojemności, co pozwala na pokonanie maksymalnie 70 km zgodnie z cyklem pomiarowym NEDC. To o 20 km więcej niż dotychczas. W cyklu WLTP zasięg wyniesie 56 km.

Poza tym Passat GTE może też pochwalić się całkiem niezłymi osiągami. Sprawdzony napęd, znany też z innych hybryd koncernu Volkswagena składa się z benzynowego silnika 1,4 TSI sprzężonego z motorem elektrycznym i sześciobiegową przekładnią DSG. Systemowa moc takiego zestawu to 218 KM i bardzo przyzwoite 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Obraz
© mat.prasowe

Hybrydowy napęd pozwala osiągać setkę w 7,4 sekundy i rozpędzać się maksymalnie do 225 km/h. Dla większości kierowców będą to więcej niż wystarczające osiągi.

Ile trzeba za to wszystko zapłacić? Co najmniej 169 990 zł w przypadku wersji sedan lub 175 290 zł, jeśli zdecydujemy się na kombi. Największy konkurent, jakim jest Ford Mondeo Hybrid kosztuje nieco mniej. Sedan startuje bowiem od 143 300 zł, a kombi od 147 300 zł.

Mondeo w przeciwieństwie do Passata wykorzystuje dwulitrową jednostkę, lecz łączna moc zestawu jest niższa - wynosi 187 KM. Alternatywą wydaje się też Toyota Camry wyceniona na 141 900 zł. Problem w tym, że ani Mondeo, ani Camry nie są hybrydami typu plug-in, co oznacza, że jak na razie największym konkurentem Passata, będzie prawdopodobnie jego koncernowa siostra - Skoda Superb iV, która zadebiutuje w salonach na początku 2020 roku.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także