TestyVolvoNowe Volvo XC90 D5 AWD AT - test, opinia, spalanie, cena

Nowe Volvo XC90 D5 AWD AT - test, opinia, spalanie, cena

Nowe Volvo XC90 D5 AWD AT - test, opinia, spalanie, cena
Źródło zdjęć: © fot. Rafał Warecki
Rafał Warecki
11.01.2016 14:13, aktualizacja: 28.03.2023 16:18

Volvo kazało bardzo długo czekać na topowe XC90. W rozwój tego modelu zainwestowano nie tylko mnóstwo czasu, ale również horrendalną kwotę ponad 11 miliardów dolarów. Szwedzki producent wraz z chińskim właścicielem równolegle do inwestycji zapowiadali, że szykuje się coś wielkiego. Oczywiście nie chodziło o gabaryty zewnętrzne, bo te również mogą zrobić wrażenie nawet w klasie największych SUV-ów, ale przełom w historii marki.

Minimalizm w najlepszym wydaniu

Konserwatywna sylwetka SUV-a nakreślona nowoczesnymi, pełnymi emocji liniami sprawia, że nowe XC90 na żywo prezentuje się po prostu świetnie. Muskularne, proste i eleganckie zarazem nadwozie postawione obok współczesnej konkurencji sprawia wrażenie, że Volvo to wciąż koncept, który trafi na rynek dopiero za jakiś czas. Szwedzki producent planując sprzedaż swojego najnowszego flagowca może postąpić tak samo jak w przypadku poprzednika oferowanego przez 13 lat, zabieg ten więc nie powinien dziwić, bo dzięki niemu nadwozie dłużej zachowa świeżość.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

W podobnym tonie zaprojektowano również nieszablonowe wnętrze, które dopieszczono zarówno pod względem estetyki kompozycji jak i samych materiałów wykorzystanych do jego wykończenia. Oznacza to koniec charakterystycznego "kalkulatora" na desce rozdzielczej i mnóstwa przycisków, teraz króluje zdrowy minimalizm połączony z elegancją.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Większą część kokpitu zajmuje 9-calowy tablet Sensus, który dzięki świetnemu oprogramowaniu przygotowanemu wspólnie z Apple rzeczywiście przypomina przenośny kombajn multimedialny, a nie zwykły wyświetlacz dotykowy zamknięty w plastikowej ramce dekoracyjnej z przyciskami po bokach. Ekran bardzo płynnie reaguje na wszystkie gesty znane z urządzeń mobilnych, system jest szybki, nie zawiesza się i daje rzeczywiste poczucie obcowania z czymś do tej pory niespotykanym na pokładzie nawet najdroższych samochodów. Sensus jest pełen ciekawych funkcji i aplikacji (m.in. Apple CarPlay, Pandora, Spotify, Volvo On Call pozwalająca na częściowo zdalne zarządzanie samochodem na postoju), można z jego poziomu obsłużyć kompleksowo niemal wszystkie urządzenia pokładowe XC90 łącznie z licznymi systemami bezpieczeństwa pakietu IntelliSafe, który obejmuje większość asystentów – od parkowania po utrzymywanie pasa ruchu.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Całość przy tym nie przytłacza trudnością obsługi, jest prosta i intuicyjna. To pierwsze tak rozbudowane a zarazem przyjazne użytkownikowi urządzenie, z jakim spotkałem się w samochodzie, w dodatku w pełni w języku polskim i bez błędów w translacji, które nie należą do rzadkości. Pod tym nowoczesnym centrum obsługi znalazł się tylko jeden, skromny rząd przycisków pierwszej potrzeby i pokrętło głośności od świetnego nagłośnienia Bowers & Wilkins. Zestaw składa się z 19 głośników i wzmacniacza o mocy 1400 Watów, ma rozbudowane możliwości indywidualnej korekty dźwięku oraz kilka gotowych ustawień, a pośród symulujące dźwięk rodem z Orkiestry Symfonicznej w Göteborgu.

19 głośników i duża przestrzeń w kabinie dają wynikowo świetną scenę.
19 głośników i duża przestrzeń w kabinie dają wynikowo świetną scenę.© fot. Rafał Warecki

Po odwróceniu uwagi od Sensusa, którego można według mnie uznać za jedną z najmocniejszych cech XC90 wzrok pada na jego otoczenie. Jakość wnętrza XC90 powala na kolana, delikatna skóra, nielakierowane drewno i panele z aluminium pokrywają praktycznie wszystko co jest w zasięgu ręki, a nawet wzroku kierowcy i pasażerów. Dobór materiałów jest na najwyższym poziomie, a ich spasowania nie powstydziłyby się kilkukrotnie droższe samochody. Topowe Volvo jest przy tym pełne modnych, niespotykanych w innych markach dodatków – od specyficznego startera silnika, przez błyszczącą rolkę do zmiany trybów jazdy do bezramkowego lusterka wstecznego.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

W środku jest mnóstwo miejsca, auto z zewnątrz wydaje się ogromne i podobne wrażenie odnosi się we wnętrzu. Szeroka regulacja fotela i kierownicy pozwala znaleźć bardzo wygodną pozycję, a samo siedzisko idealnie dopasowuje się do ciała. Mięsiste oparcia osadzone są na bardzo wąskim szkielecie co pozwoliło zaoszczędzić miejsce tylnej części kabiny. Wygodna kanapa z własną wentylacją jest podzielona trzy niezależnie regulowane fotele, pochylane i przesuwane o zakres 12 cm. Środkowe miejsce należy traktować raczej jako dla dziecka, o czym świadczy chociażby rozkładane podwyższenie, ale boczne zapewniają bardzo dużo przestrzeni zarówno nad głową jak i przy kolanach.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Trzeci, opcjonalny rząd siedzeń rozkłada się szybko, prosto, bez większego wysiłku i dość łatwo się na niego dostać dzięki możliwości odsunięcia poprzedzających foteli, jednak niestety nadal trzeba traktować dwa ostatnie miejsca jako odpowiednie tylko dla osób niskich lub dzieci, ponieważ dorosła osoba przeciętnego wzrostu mimo szerokich możliwości meblowania rzędów może mieć problemy z obraniem w miarę wygodnej pozycji podróżnej. Przy siedmiu osobach zostaje jeszcze całkiem spory bagażnik odpowiadający autu z segmentu B, w pięć osób z przestrzenią bagażową jest rzecz jasna dużo lepiej i odpowiada ona oczekiwaniom pokładanym w dużym SUV-ie, ale roleta maskująca to wszystko mogłaby być prowadzona w szynie, a nie luźno między krawędziami bagażnika.

Tylko 225 KM mocy i aż 1940 kg masy własnej

Zasilana olejem napędowym jednostka napędowa o oznaczeniu D5 generująca 225 KM mocy zadowalająco dobrze radzi sobie z wielkim XC90, jednak jak łatwo się domyśleć nie powala ani dynamiką, ani oszczędnością paliwa. Ważące 1940 kg auto osiąga 100 km/h w zaledwie 7,8 s - to świetny wynik, a podczas przyspieszenia można odnieść wrażenie, że siedzi się w dużo mniejszym i lżejszym aucie. Prędkość maksymalna na poziomie 220 km/h zdradza za to, że XC90 jednak królem prędkości nie jest. Samochód żwawo nabiera tempa do wskazań lekko ponad autostradowych i potem powoli opada z sił, oceniając go muskulaturze nadwozia można oczekiwać więcej niż jest w stanie zaoferować w tej wersji.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Automatyczna skrzynia biegów o 8 przełożeniach nieźle współpracuje z jednostką napędową, zwłaszcza podczas spokojnej jazdy w trybie komfortowym (Comfort). W sportowym (Dynamic) mogłaby być trochę szybsza w swoich reakcjach. Nowa konstrukcja lubi kiedy obchodzi się z nią delikatnie. Nabieranie prędkości jest dużo przyjemniejsze i bardziej efektywne podczas proporcjonalnego, stanowczego wciskania pedału przyspieszenia, niż przy raptownym i całkowitym jego wduszeniu. Świetny jest za to układ kierowniczy, bardzo delikatny i czuły przy niskich, a stanowczy i oporny przy wyższych prędkościach. Wraz z oporem na wieńcu rośnie też niestety hałas w kabinie, który przy 140 km/h robi się naprawdę donośny, co składa się chyba na największą wadę XC90 – niezbyt skuteczne wyciszenie. Zarówno opływające powietrze jak i sam silnik już w okolicach 2000 obr./min. stanowczo słychać wewnątrz.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Mimo masy własnej i wysokiego środka ciężkości nowe XC90 prowadzi się bardzo pewnie. Elektronicznie rozdzielany napęd na wszystkie koła działa płynnie i daje poczucie stabilności przy każdej rozsądnej prędkości, zwłaszcza po lekkim usztywnieniu podwozia w trybie Dynamic, nadwozie łapie bardzo delikatne przechyły boczne. Napęd wraz z zawieszeniem mają również dodatkowy tryb na bezdroża (Off-road), który podnosi niemały prześwit dodatkowo jeszcze o 4 cm i wyczula pracę napędów dzięki czemu największy SUV Volvo ma poradzić sobie też na trudniejszym podłożu do prędkości 40 km/h. Pozostaje pytanie kto rzeczywiście z tej możliwości skorzysta.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

To niejedyna rola pneumatycznego zawieszenia. System Four-C na bieżąco kontroluje zachowanie samochodu w czasie jazdy i optymalizuje charakterystykę prowadzenia samochodu poprzez drobne korekty w pracy amortyzatorów. Tym sposobem prześwit może również zmieniać się zależnie od utrzymywanej prędkości i warunków aerodynamicznych. Oprócz tego samochód sam obniża się o 4 cm po wyłączeniu silnika, a po wciśnięciu przycisku w na ścianie bagażnika o 5 cm, tak aby jeszcze łatwiej umieścić w nim ewentualny bagaż. To coraz bardziej popularne i przydatne rozwiązanie.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Jeśli chodzi o normalną eksploatację z domyślnymi nastawami (Comfort) zawieszenie również mogłoby być jeszcze trochę bardziej odporne na nierówności, zwłaszcza jak na tak wielkie, luksusowe auto. Separacja drgań jest zadowalająca, ale zawodzi nieco na większych uwypukleniach drogi, idealnie za to radzi sobie na mniejszych typu kostka brukowa i chyba na niej, ten samochód czuje się również najlepiej ściągając na siebie setki par oczu, zwłaszcza w tak eleganckim kolorze jak w przypadku prezentowanego egzemplarza.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Ostatnią generacją XC90 Volvo pokazało, że ma pomysł na trend stylistyczny i jest w stanie wprowadzić do swoich salonów zupełnie nową jakość. Postawiono oczekiwania, zainwestowano, poczekano i z połączenia szwedzkiej inżynierii z chińskim kapitałem udało się stworzyć rewelacyjne auto, które jest w stanie konkurować z markami, do których grona przez ostatnia lata Volvo chciało należeć. Teraz, nie tylko do nich dołączyło, ale również wyznaczyło własny kierunek, za którym reszta prawdopodobnie również będzie podążać.

Plusy:

Świetna linia nadwozia

Rewelacyjnie wykonane wnętrze

System multimedialny Sensus i nagłośnienie Bowers & Wilkins

Przestronnosć kabiny

Dynamika 225 KM mocy jak na 1940 kg masy własnej

Niezła zwrotość

MINUSY:

Wyciszenie kabiny

Ogólna ocena samochodu:

[stars]9[/stars]

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/33]

Nowe Volvo XC90 D5 AWD AT - dane techniczne, spalanie, cena

Testowany egzemplarz: Volvo XC90 D5 AWD Inscription

Silnik i napęd:

Układ i doładowanie:R4, turbodoładowany 
Rodzaj paliwa:Olej napędowy 
Ustawienie:Wzdłużnie 
Rozrząd:DOHC 16V 
Objętość skokowa:1969 cm3 
Moc maksymalna:225 KM przy 4250 rpm 
Moment maksymalny:470 Nm przy 1750-2500 rpm 
Objętościowy wskaźnik mocy:113 KM/l 
Skrzynia biegów:Automatyczna Geartronic, 8-biegowa 
Typ napędu:Na wszystkie koła (AWD) 
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane 
Hamulce tylne:Tarczowe, wentylowane 
Zawieszenie przednie:Kolumna MacPhersona 
Zawieszenie tylne:Wielowahaczowe 
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany 
Średnica zawracania:11,9 m 
Koła, ogumienie przednie:275/45 R21 
Koła, ogumienie tylne:275/45 R21 

Masy i wymiary:

Typ nadwozia:SUV 
Liczba drzwi:5 
Masa własna:1940 kg 
Długość:4950 mm 
Szerokość:2140 mm 
Wysokość:1775 mm 
Rozstaw osi:2984 mm 
Rozstaw kół przód/tył:1931/1931 mm 
Pojemność zbiornika paliwa:71 l 
Pojemność bagażnika:314 / 692 / 1868 l (wersja 7-miejscowa) 

Specyfikacja użytkowa:

Ładowność maksymalna:b.d. 

Osiągi:

 Katalogowo:Pomiar własny:
Przyspieszenie 0-100 km/h:7,8 s 
Prędkość maksymalna:220 km/h 
Zużycie paliwa (miasto):7,8 l/100 km8,9 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):4,7 l/100 km6,5 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):5,8  l/100 km8,0 l/100 km
Emisja CO2:152 g/km 
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek 

Cena:

Testowany egzemplarz:395 340 zł 
Model od:229 900 zł 
Wersja silnikowa od:245 800 zł 
Wyposażenie:
Wybrane wyposażanie testowanej wersji:Standardowe:Opcjonalne:
Dodatki stylistyczne nadwozia:Podwójne, większe końcówki układu wydechowego, chromowane akcentyLakier (4200 zł), przyciemniane szyby tylne (1970 zł)
Dodatki stylistyczne wnętrza:Skórzana kierownica, skórzana tapicerka Nappa, elementy wykończeniowe z aluminiumDrewniane aplikacje (1190 zł)
Koła i opony:20-calowe obręcze z oponamiKoła 21-calowe z oponami (6930 zł)
Komfort:Tempomat, czujnik deszczu, klimatyzacja automatyczna 2-strefowa, wielofunkcyjna kierownica, elektryczne szyby i lusterka, elektryczna klapa bagażnika, regulacja lędźwiowa foteli, elektryczna regulacja foteliFotele Luxury (4200 zł), Family Pack (1000zł), Versatility Pack (3300 zł), Winter Pack (1400 zł), Winter Pro Pack (10 200 zł), Xenium (17 800 zł), kamera parkowania 360 stopni (4840 zł)
Bezpieczeństwo:7 poduszek powietrznych, City Safety, DAC, LDW, RSI, ABS, ESC, CTC, TSA, EBA, EBL, RSC, TMPS, Isofix, światła do jazdy dziennej LED, czujniki parkowania-
Multimedia:System audio (10 głośników, 330 W), tablet Sensus, cyfrowe zegary 12,3 calaPremium Sound (14 700 zł)
Mechanika:Napęd AWD, automatyczna skrzynia biegów, tryby jazdyWersja 7-miejscowa (7600 zł), zawieszenie pneumatyczne (11 200 zł)
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)