Nowa Toyota Supra - debiut w 2018 roku i hybrydowy napęd 4x4
Debiut nowej Toyoty Supry zbliża się nieuchronnie, choć wciąż mówimy tu bardziej o latach niż miesiącach. Jednak już dziś można odnieść wrażenie, że może to być premiera roku. Którego? Już oficjalnie mówi się o 2018. Co jeszcze wiadomo?
23.07.2016 | aktual.: 01.10.2022 22:24
Właściwie pewne jest, że nowa Supra będzie hybrydą, a do tego z napędem na cztery koła. Sportowy samochód stworzony wspólnie z firmą BMW, będzie miał niemiecką jednostkę napędową z doładowaniem oraz elektryczny zespół napędowy z superkondensatorem, przygotowany przez Toyotę. Nie od dziś wiadomo o wymianie technologii silnikowej pomiędzy BMW a Toyotą.
Wszystkie hybrydy z Bawarii jeżdżą na podzespołach Japończyków, to samo można powiedzieć o testowanych autach na wodór, natomiast diesle Toyoty o pojemności 1,6 i 2,0 litra to tak naprawdę konstrukcje BMW. Niemiecki producent zaprezentuje mniej więcej w tym samym czasie co Toyota Suprę, następcę modelu Z4. Podobno samochody będą się mocno od siebie różnić i mają być kierowane do dwóch różnych grup klientów. Do tego stopnia, że nie będzie można mówić o jednym modelu w dwóch wersjach, a jedynie o pewnych podobieństwach.
Wspólna będzie platforma wzmacniana włóknem węglowym jak w nowym BMW serii 7. Niemiecki roadster – najprawdopodobniej o nazwie Z5 - być może pozostanie przy napędzie na jedną oś i doładowanym silniku R6, tymczasem jest już pewne, że Toyota Supra ma mieć napęd na cztery koła.
Sportowa Toyota będzie wyposażona w rozwiązania znane z wyścigowego modelu TS040 Hybrid, zatem przednią oś może zaopatrywać w napęd jedynie motor elektryczny, który dostanie w razie potrzeby zastrzyk energii z kondensatora o dużej mocy. Niektóre źródła spekulują, że podobny napęd trafi również do wybranych modeli BMW, ale niekoniecznie do Z5.
Niewykluczone, że hybrydowa Supra to tylko jedna z wersji, być może nawet topowa. Dobrą wiadomością dla konserwatywnych klientów jest plotka o konwencjonalnym źródle napędu w postaci 6-cylindrowego silnika BMW w układzie rzędowym. Jeżeli będzie on napędzał wyłącznie tylną oś, to od 2018 roku mamy kolejnego, rasowego sportowca na rynku i co ciekawe, trzecią już sportową Toyotę.
Poza modelem GT86 jest jeszcze mały, tani S-FR, kierowany do młodych kierowców. Niespełna 4-metrowe coupé ma mieć wzdłużnie umieszczony silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra i mocy około 130 KM. Ma zapewniać dobre osiągi dzięki masie samochodu poniżej tony. Jego debiut przewidziany jest do 2018 roku.