Najszybsze MINI w historii - nowe MINI John Cooper Works GP zadebiutuje w Paryżu

Na salonie samochodowym w Paryżu zadebiutuje najszybsze, seryjne MINI w historii – nowe MINI John Cooper Works GP.

Obraz
Arkadiusz Gabrysiak

Na salonie samochodowym w Paryżu zadebiutuje najszybsze, seryjne MINI w historii – nowe MINI John Cooper Works GP.

Przejdźmy od razu do sedna sprawy. Pojazd został wyposażony w 1,6-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy generujący 218 KM i 260 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu kierowca zobaczy pierwsze 100 km/h na prędkościomierzu już po 6,3 s, a prędkość maksymalną oszacowano na 242 km/h. Napęd na przednią oś przekazywany jest za pomocą 6-biegowej przekładni manualnej.

Inżynierowie MINI zdecydowali się także na dość poważne modyfikacje zawieszenia, które jest teraz znacznie sztywniejsze, a na dodatek użytkownik ma możliwość regulowania prześwitu samochodu – zawieszenie można maksymalnie obniżyć o 20 mm. Ekstremalne MINI wyposażono także w wydajniejszy układ hamulcowy z wentylowanymi tarczami z przodu. Hamulce kryją się za 17-calowymi felgami aluminiowymi.

Obraz

Samochód został pokryty szarym lakierem o nazwie Thunder Grey, a sportowego charakteru dodają mu czerwone akcenty. Pojazd ma także pakiet aerodynamiczny składający się ze zmodyfikowanego zderzaka przedniego, progów, spoilera tylnego oraz nowego zderzaka tylnego z dyfuzorem. We wnętrzu największą zmianą są sportowe fotele Recaro i brak tylnej kanapy.

Najszybsze MINI w historii zostało oczywiście sprawdzone na słynnym niemieckim torze Nürburgring, gdzie uzyskało czas 8 minut i 23 sekund. Produkcja MINI John Cooper Works GP będzie ograniczona do 2000 egzemplarzy, a ceny rozpoczynają się od 28 790 funtów, co stanowi prawie 151 000 zł.

Obraz

Przypomnijmy, że na podobny krok szefowie BMW zdecydowali się w 2006 roku, kiedy to także zaprezentowano specjalną, limitowaną do 2000 egzemplarzy edycję pierwszej generacji nowego MINI o tej samej nazwie.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/32] Źródło zdjęć: |

Źródło: WCF

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Stracił "prawko" na trzy miesiące. Nie chodziło o prędkość
Stracił "prawko" na trzy miesiące. Nie chodziło o prędkość
Volkswagen żegna Touarega. Limitowana edycja na koniec
Volkswagen żegna Touarega. Limitowana edycja na koniec
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Europejski SUV za mniej niż 85 tys. zł. Marka obniża ceny
Europejski SUV za mniej niż 85 tys. zł. Marka obniża ceny
Euro NCAP rozbiło nowe auta. Chińczycy błyszczą, a Volkswagen się wstydzi
Euro NCAP rozbiło nowe auta. Chińczycy błyszczą, a Volkswagen się wstydzi
Alfa Romeo Tonale przeszła lifting. Zmienił się nie tylko wygląd
Alfa Romeo Tonale przeszła lifting. Zmienił się nie tylko wygląd
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie