Poradniki i mechanikaNagar we współczesnych silnikach. Zobacz, skąd się bierze i jak zapobiegać gromadzeniu

Nagar we współczesnych silnikach. Zobacz, skąd się bierze i jak zapobiegać gromadzeniu

Jednym z większych i poważniejszych problemów współczesnych aut jest gromadzenie się nagaru w silniku, co pogarsza jego pracę, a nawet prowadzi do poważnych usterek. Często mówi się o tym w kontekście bezpośredniego wtrysku benzyny. Wyjaśniamy, dlaczego tak się dzieje i jak temu zapobiegać.

Ponad 300 tys. km i niemal bez śladów nagaru. Wystarczy dbałość o serwis oraz używanie auta na dłuższych dystansach.
Ponad 300 tys. km i niemal bez śladów nagaru. Wystarczy dbałość o serwis oraz używanie auta na dłuższych dystansach.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński

28.01.2019 | aktual.: 28.03.2023 12:01

Skąd bierze się nagar?

Powstawanie nagaru wiąże się z wieloma czynnikami i dotyczy każdego typu silnika spalinowego – benzynowego i diesla, wolnossącego i turbo, z pośrednim i bezpośrednim wtryskiem paliwa.

Zasadniczo nagar powstaje w wyniku nieidealnego spalania mieszanki paliwowo-powietrznej. Natomiast w jednostkach benzynowych, gdzie do zasilania użyto bezpośredniego wtrysku, jednym z powodów osadzania się nagaru na zaworach wlotowych jest sposób dostarczania paliwabenzyna nie obmywa zaworu, lecz trafia bezpośrednio do komory.

To powoduje gromadzenie się nagaru na zaworach, a w konsekwencji ogranicza dostęp powietrza do komór, co z kolei prowadzi do przyczyny podstawowej – nieprawidłowego spalania mieszanki.

Jeśli spojrzeć na problem szerzej, to nietrudno odnaleźć kilka innych, pośrednich przyczyn. Dotyczą one zmiany sposobu eksploatacji auta na przestrzeni ostatnich lat. Chętniej niż dawniej korzystamy z samochodu zamiast z roweru, komunikacji miejskiej czy spaceru.

  • Najczęściej duże złogi nagaru gromadzą się w silnikach pojazdów eksploatowanych w trybie miejskim, na krótkich dystansach. Nie ma znaczenia marka czy model, bardziej sposób eksploatacji: niska prędkość obrotowa, niskie temperatury pracy, niedogrzany silnik – wyjaśnia ekspert ProfiAuto, Łukasz Cholewa.

Dodajmy do tego fakt, że współczesne silniki benzynowe są nierzadko wyposażone w turbodoładowanie, które powoduje, że rzadziej korzystamy nawet ze średnich obrotów, a co dopiero z górnej ich partii. Nawet jednostki wolnossące z bezpośrednim wtryskiem benzyny generują wysoki moment obrotowy w niskim zakresie obrotów, co przekłada się na inną niż 20 lat temu jazdę.

Silniki dłużej się rozgrzewają, a niskie obroty nie pozwalają pozbyć się w sposób naturalny śladowych ilości nagaru, przez co ten sukcesywnie odkłada się na poszczególnych elementach.

Dawniej do 2000 obr./min nie dało się jechać nawet ze stałą prędkością. Dziś podczas rozpędzania nie trzeba ich przekraczać. Stąd też duże nagromadzenie nagaru w silniku.
Dawniej do 2000 obr./min nie dało się jechać nawet ze stałą prędkością. Dziś podczas rozpędzania nie trzeba ich przekraczać. Stąd też duże nagromadzenie nagaru w silniku.© fot. Marcin Łobodziński

Kolejna przyczyna to wymiana oleju i ogólny serwis samochodu. Wydłużenie okresów między przeglądami powoduje, że olej zmieniamy nierzadko co 20-25 tys. km, a niekiedy nawet co 30 tys. km. Tak stary olej powoduje wiele problemów, a jednym z nich jest gromadzenie nagaru.

Ponadto, szukając oszczędności, odwiedzamy warsztaty nie tylko nieautoryzowane, ale nawet mało fachowe. Przegląd czy naprawy prowadzi się niskim kosztem – oszczędność czasu i czynności.

Niepodłączenie pojazdu do komputera i niezaktualizowanie oprogramowania sterownika silnika jest jedną z przyczyn nieprawidłowej pracy jednostki napędowej, czyli niewłaściwego spalania mieszanki. A producenci dość często aktualizują oprogramowanie.

Inną z bezpośrednich przyczyn gromadzenia się nagaru jest nieprawidłowa praca napędu rozrządu. Nierzadko łańcuchowy ma tendencję do rozciągania się, co jest problemem w wielu nowoczesnych silnikach (świetnym przykładem są popularne silniki TSI/TFSI).

Jest to spowodowane jazdą na krótkich odcinkach, ale także zbyt długimi okresami pomiędzy wymianami oleju czy stosowanie niewłaściwego oleju. Źle pracujący napęd rozrządu powoduje przesunięcie faz rozrządu, a to z kolei prowadzi do przyczyny podstawowej – nieprawidłowego spalania mieszanki.

Zatem podsumowując – wszystko co ma pośredni czy bezpośredni wpływ na przebieg procesu spalania mieszanki jest przyczyną gromadzenia nagaru w silniku. Dotyczy to także samego paliwa niskiej jakości czy pracy układu zapłonowego (cewki, świece itp.).

Jak zapobiegać gromadzeniu się nagaru?

Powyższe pozwala wyciągnąć prosty, bardzo ogólny wniosek – należy dbać o silnik. Wiąże się to z regularnymi – wydawać by się mogło niepotrzebnymi - wizytami w serwisie, choć niekoniecznie autoryzowanym.

Chodzi o to, by warsztat traktował silnik jako cały spójny mechanizm, a nie jako maszynę, w której należy odpowiednio potraktować jeden obszar. Zatem przegląd nie może się ograniczać do wymiany oleju i filtra, lecz powinien obejmować kontrolę pracy całego silnika, z ewentualną aktualizacją oprogramowania sterującego włącznie.

Nierzadko dopiero po podłączeniu do komputera mechanik może dowiedzieć się, że któraś z cewek nie pracuje prawidłowo, że termostat otwiera się za wcześnie, co powoduje niedogrzanie silnika, itp.

  • Nadmierne nagromadzenie nagaru może powodować problemy z nierównomierną pracą silnika i objawy takie jak wypadanie zapłonów, nieprawidłowy skład spalin, nieprawidłowa praca sondy lambda i czujników w układzie wydechowym. Może także przekładać się na problemy z pracą układu zapłonowego, a nawet na zwiększenie zużycia paliwa. Największy problem nagar może stanowić, jeżeli pojawi się na elementach układu wtryskowego – podpowiada Łukasz Cholewa.

Jeżeli kierowca czy mechanik zauważy któryś z powyższych objawów czy usterek, powinien zainteresować się tematem nagaru.

Jak usunąć nagar w silniku?

Jedną z najprostszych metod usuwania nagaru jest tzw. płukanie silnika. Używa się do tego chemicznych specyfików wlewanych bezpośrednio do jednostki napędowej celem usunięcia złogów nagaru przy wymianie oleju.

Można to zrobić we własnym zakresie, można też zlecić w warsztacie przy okazji standardowego przeglądu z wymianą oleju. To jest dodatkowy koszt kilkudziesięciu złotych.

  • Jednym z mało inwazyjnych sposobów na usunięcie nagromadzonego nagaru bez demontażu głowicy, jest tzw. wodorowanie silnika. Nie należy jednak spodziewać się spektakularnych rezultatów. Wodorowanie to wprowadzenie do silnika mieszanki gazów, która zwiększa temperaturę spalin. Tym samym nagar zostaje zamieniony w gazy i wydalony razem ze spalinami. Cena oscyluje od ok. 180 do 250 zł, w zależności od regionu Polski – wyjaśnia Łukasz Cholewa.

Należy pamiętać, że w ten sposób nie da się usunąć nagaru z całego silnika lecz tylko z tych obszarów, przez które przepływają gazy – komora spalania, układ wydechowy.

Jedyną naprawdę skuteczną metodą czyszczenia silnika jest jego demontaż i wyczyszczenie wszystkich części ręcznie lub mechanicznie – zależnie od elementu. Jednak to dotyczy głównie silników, które mają już spore problemy i nie da się ich wyczyścić inaczej. Tu koszt może wynieść od kilkuset, do nawet kilku tysięcy złotych jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie naprawy, jakie można wykonać przy okazji.

Bez płukania, bez wodorowania…

  • Zdarzają się już klienci, którzy pojawiają się w serwisie wyłącznie w celu usunięcia nagaru z silnika. Wynika to z jednej strony ze wzrastającej świadomości użytkowników, a z drugiej strony, z wiedzy mechaników, którzy w trakcie przeglądów okresowych zapraszają na takie usługi prewencyjnie – mówi ekspert ProfiAuto.

Najlepszą prewencją jest jednak zwyczajna dbałość o silnik. Zamiast stosować płukanki, sami możecie w pewnym sensie przepłukać motor, zmieniając dwa lub trzy razy olej na właściwy w mniejszych odstępach przebiegu – na przykład co 5-7 tys. km.

Warto też pamiętać o częstszej zmianie oleju w silnikach eksploatowanych na krótkich dystansach. Zapobiegniecie gromadzeniu nagaru również wtedy, gdy od czasu do czasu po rozgrzaniu silnika pojeździcie trochę bardziej dynamicznie, korzystając z wyższych obrotów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)