Mercedes-Benz w przyszłości porzuci diesle na rzecz hybryd
Źródło blisko związane z zarządem Mercedesa twierdzi, że niemiecka marka może porzucić w niedalekiej przyszłości silniki wysokoprężne. W ich miejsce w gamie jednostek pojawią się napędy hybrydowe.
22.09.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:24
Dziennikarzom Autoblog.com udało się dotrzeć do informacji dotyczącej przyszłości jednostek napędowych Mercedesa. Niemiecki producent miałby z czasem porzucić diesle na rzecz hybryd.
Mercedes od lat udowadnia, że jest jedną z najbardziej innowacyjnych marek na rynku. To jednak byłaby prawdziwa rewolucja. Pozbycie się nie tylko jednego modelu silnika, ale wszystkich motorów danego typu to drastyczny krok. By go postawić, trzeba mieć dobrą motywację. Co mogłoby leżeć u podstaw hipotetycznych działań Mercedesa?
Ciągła poprawa jakości spalin wydzielanych przez silniki wysokoprężne staje się coraz bardziej kosztowna, a jak widać na przykładzie Volkswagena niekoniecznie skuteczna. Niemiecki koncern miał problem z emisją niepożądanych związków do atmosfery, przy którym naciągnięcie wyników badań byłoby niewystarczające. Normy dla tlenków azotu zostały bowiem przekroczone 40-krotnie. Teraz koncern nie tylko musi liczyć się z karami finansowymi, ale także stratami wynikającymi z nurkowania cen akcji. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w poniższym artykule:
Warto zauważyć, że wszystkie ostatnie koncepty Mercedesa to samochody elektryczne lub hybrydowe. To inny trend niż np. w Audi. Przykładem może być chociażby Prologue Avant, który jest hybrydą, ale składającą się z jednostki elektrycznej i diesla. Tymczasem Mercedes odsuwa na bok tego typu silniki.
Zastanawiający jest fakt, że ta wiadomość wypłynęła akurat gdy pojawiła się wysokoprężna afera Volkswagena. Czy ten przeciek informacji ze źródła bliskiego zarządu jest na pewno przypadkowy? Czy może Mercedes celowo nieoficjalnym kanałem przekazał światu, że to hybrydy są dla tej marki przyszłością, a diesle woli odłożyć na bok?