Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz Polska)

Mercedes-Benz Safety Experience już działa. Przekonałem się, że każdy wyniesie z tych szkoleń coś dla siebie

Mateusz Żuchowski
14 czerwca 2019

Na szkolenia bezpiecznej jazdy udaje się w Polsce coraz więcej kierowców. W tym sezonie mogą już przebierać wśród wielu ofert tego typu. Jedną z ciekawszych proponuje Mercedes-Benz. Na ich szkoleniu mogłem sprawdzić najnowsze modele marki, a instruktorzy byli w stanie zaskoczyć mnie paroma ciekawymi wskazówkami.

Dziś chyba już nikogo nie trzeba przekonywać, że szkolenia bezpiecznej jazdy to dla kierowców bardzo cenne doświadczenie. Oczywiście muszę zaznaczyć, że podczas jednego dnia nie każdy nauczy się od razu wszystkich prawidłowych reakcji i panowania nad autem w każdych warunkach. Co jednak najważniejsze, unaoczni sobie niebezpieczeństwa czające się na drodze i konsekwencje swoich złych nawyków. I to już wystarczy, by w znaczący sposób poprawić swoją sytuację za kierownicą.

Dlatego też na takie spotkania warto się wybierać regularnie. Już drugi rok z rzędu kierowcy w Polsce mają do dyspozycji także spotkania realizowane przez krajowego importera marki Mercedes-Benz. Program ten jest szczególnie godny zainteresowania kierowców z kliku powodów.

Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)
Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)

Mercedes-Benz Safety Experience: dla kogo takie szkolenie?

Na polskim rynku istnieje już szereg podobnych programów, które oferują bardzo wysoki poziom nauczania i infrastruktury szkoleniowej. Podobnie jak na nich, tak i na szkoleniu Mercedesa korzysta się z płyt poślizgowych, szarpaków, slalomów i górek, by w profesjonalnym środowisku oswajać się ze wszelkimi ekstremalnymi sytuacjami, jakie można spotkać na naszych drogach. Po takim dniu kierowca ma znacznie większą wiedzę na temat wychodzenia z poślizgów, awaryjnego hamowania czy choćby systemów, które znajdują się w jego własnym samochodzie.

Przewaga programu Mercedesa polega na samych samochodach, z których się przy tych ćwiczeniach korzysta. W tym sezonie organizatorzy przygotowali dla uczestników wiele nowości z gamy. W ciągu dnia zasiada się za kierownicą między innymi nowego Mercedesa Klasy A Sedan, Klasy CLA, Klasy B z napędem na cztery koła, większych Klas E oraz GLE, a w drugiej części sezonu – także elektrycznego crossovera EQC.

Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)
Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)

Oprócz samej frajdy z obcowania z takimi autami, duże znaczenie ma tutaj także możliwość przekonania się na własnej skórze, jak działają jedne z najbardziej nowoczesnych systemów bezpieczeństwa dostępnych obecnie w przemyśle motoryzacyjnym. Nie tylko takich dobrze znanych już rozwiązań wspomagających podczas hamowania czy wyprowadzania z poślizgu, ale i całkiem fascynującego w swoim działaniu module PRE-SAFE.

Gdy komputer pokładowy pogodzi się z myślą, że zderzenie jest już nieuchronne, przygotuje samochód do zminimalizowania obrażeń kierowcy. Nie tylko napnie pasy czy zasunie szyberdach, ale i wyemituje z głośników tak zwany różowy szum. Dźwięk ten ma na celu przygotowanie siedzące w środku osoby do mającego zaraz nadejść huku zderzenia, a przez to ochronę ich układów słuchowych.

Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)
Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)

Wiele ciekawych informacji, które ciężko uzyskać gdziekolwiek poza takimi szkoleniami, przekazują sami instruktorzy. Na imprezie Mercedesa uczestnicy są w rękach bardzo doświadczonej kadry, której kompetencje wykraczają daleko ponad obiecywany program. Liderem zespołu instruktorów jest dobrze znany fanom rajdów Robert Hundla, Mistrz Polski i Europy w tej dyscyplinie jako pilot. Moim instruktorem przez część dnia był z kolei również dobrze znany Kuba Gerber. O tym kilkukrotnym Mistrzu Polski w rajdach najgłośniej było, gdy pilotował Roberta Kubicę.

Z rozmów z instruktorami i ich pokazów umiejętności wiele mogą wynieść także kierowcy, którzy mają już o sobie wysokie mniemanie i setki tysięcy kilometrów na koncie. Podczas zajęć rozwiewanych jest wiele mitów. Eksperci z marki Continental przekazują otwierające oczy na wiele spraw informacje z zakresu opon. Podczas testów można się przekonać także na własnej skórze, że właściwie nikt z nas nie korzysta z pełni możliwości układu hamulcowego w aucie. Tymczasem umiejętność skutecznego zatrzymania auta jest kluczowa, skoro aż 30 proc. zderzeń w Polsce bierze się z wymuszania pierwszeństwa.

Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)
Mercedes-Benz Safety Experience (fot. Mercedes-Benz)

Te i inne cenne wskazówki czekają na uczestników Mercedes-Benz Safety Experience przez cały sezon. Tegoroczny kalendarz obejmuje 21 imprez, które będą regularnie powtarzane w trzech częściach Polski: na autodromach Bednary, Modlin i Jastrząb.

Źródło artykułu:WP Autokult
relacjeMercedes-Benzbezpieczeństwo
Komentarze (1)