Maria de Villota czuje się lepiej [aktualizacja]

3 lipca podczas testów aerodynamicznych bolidu MR01 zespołu Marussia Maria de Villota uległa bardzo poważnemu wypadkowi. Hiszpanka trafiła do szpitala, w którym przebywa do dziś. Jak informuje Marussia, czuje się ona już o wiele lepiej.

Maria de Villota czuje się lepiej [aktualizacja]
Bartosz Pokrzywiński

3 lipca podczas testów aerodynamicznych bolidu MR01 zespołu Marussia Maria de Villota uległa bardzo poważnemu wypadkowi. Hiszpanka trafiła do szpitala, w którym przebywa do dziś. Jak informuje Marussia, czuje się ona już o wiele lepiej.

W czwartek zespół opublikował krótką informację dotyczącą stanu zdrowia swojego kierowcy testowego, Marii de Villoty. Wiadomo, że Maria przeszła dwie operacje chirurgiczne, które przeprowadzono w szpitalu ulokowanym w miejscowości Addenbrooke.

Wypadek miał miejsce we wtorek, a w niedzielę Maria była już przytomna i była w stanie rozmawiać z rodziną, co ma już bezpośredni wpływ na wstępną fazę rehabilitacji. W poniedziałek Hiszpankę przeniesiono z oddziału intensywnej opieki neurologicznej.

Cały czas jest z nią rodzina, która - podobnie jak zespół medyczny - wspiera ją w tych trudnych chwilach. Przypomnijmy, że na skutek wypadku na lotnisku Duxford Maria doznała poważnych obrażeń i straciła prawe oko.

Obecnie nie wiadomo jeszcze nic odnośnie do przyczyn wypadku, jednak na to zawsze znajdzie się czas. Zarówno zespół, jak i pozostali kierowcy Formuły 1 mocno wspierają Marię i jej rodzinę w tych trudnych chwilach. Swoją drogą to chyba pierwszy tak groźny wypadek w F1 od czasu, gdy w 2009 roku Felipe Massa został uderzony w głowę przez element zawieszenia jednego z bolidów Brawna.

[aktualizacja 16 lipca]

Zespół Marussia opublikował wyniki własnego śledztwa dotyczącego wypadku Marii de Villoty. Eksperci jasno stwierdzili, że wypadek nie był spowodowany awarią bolidu.

Cieszymy się, że nasze wewnętrzne dochodzenie wykluczyło z wypadku czynnik bolidu. Podzieliliśmy się naszą wiedzą i przedyskutowaliśmy nasze dochodzenie z Health and Safety Executive, które prowadzi własne śledztwo w tej sprawie. To był niezbędny proces w celu ustalenia przyczyn wypadku. Zakończyliśmy nasze dochodzenie i ponownie możemy zacząć koncentrować się na dobru Marii. Pod tym względem cały czas wspieramy Marię i rodzinę de Villotów w każdy możliwy dla nas sposób.
Obraz

[aktualizacja 27 lipca]

Maria de Villota została wczoraj wypisana ze szpitala w Madrycie, gdzie przebywała od 20 lipca. Wcześniej Hiszpanka przez 17 dni tuż po wypadku leżała w szpitalu w Cambridge.

Według lekarzy ogólny stan pacjentki jest już dobry, dzięki czemu możliwe było wypisanie jej do domu. W trakcie pobytu w szpitalu w Madrycie, Maria była leczona przez specjalistów z chirurgii plastycznej, neurologicznej oraz oddziału okulistycznego. Oczywiście lekarze będą monitorować jej stan zdrowia, będzie ona zmuszona przechodzić okresowe badania kontrolne.

Maria straciła prawe oko i doznała poważnego urazu, dlatego też czuwają nad nią lekarze z chirurgii plastycznej. W sieci pojawiła się informacja o tym, że w ciągu kilku najbliższych dni zespół Marussia opublikuje ostateczny komunikat dotyczący wyniku śledztwa związanego z wypadkiem.

Najprawdopodobniej jednak jest to wina braku doświadczenia Marii, której nie udało się wrzucić biegu neutralnego po zjeździe do prowizorycznych boksów, a kiedy włączył się system zapobiegający zgaśnięciu silnika, Hiszpance nie udało się zatrzymać bolidu.

Poczekajmy na ostateczną i oficjalną informację w tej sprawie.

Źródło: Formula1.plFormula1.plWCF

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

"AI zastąpi połowę pracowników biurowych" - twierdzi szef Forda
"AI zastąpi połowę pracowników biurowych" - twierdzi szef Forda
Rodzinne modele w finansowaniu jak za auto miejskie. Miesięczna rata to nawet 461 zł
Rodzinne modele w finansowaniu jak za auto miejskie. Miesięczna rata to nawet 461 zł
Nowe Porsche Cayenne pobiło rekord jeszcze przed debiutem. Trafiło też w ręce Hammonda
Nowe Porsche Cayenne pobiło rekord jeszcze przed debiutem. Trafiło też w ręce Hammonda
Za granicą mandat, a u nas? Poseł chciał zmiany w przepisach o rowerzystach
Za granicą mandat, a u nas? Poseł chciał zmiany w przepisach o rowerzystach
"Nikt nie chce już manualnych skrzyń" - twierdzi dyrektor koreańskiej marki
"Nikt nie chce już manualnych skrzyń" - twierdzi dyrektor koreańskiej marki
Lamborghini Urus pozostanie hybrydą w kolejnej generacji. Elektryk przesunięty w czasie
Lamborghini Urus pozostanie hybrydą w kolejnej generacji. Elektryk przesunięty w czasie
Prawo jazdy z kodem 78: Nowa perspektywa dla przyszłych kierowców
Prawo jazdy z kodem 78: Nowa perspektywa dla przyszłych kierowców
Kia EV5 wjeżdża do Europy. Na razie w okrojonym składzie
Kia EV5 wjeżdża do Europy. Na razie w okrojonym składzie
No i tyle z tych elektryków. Kolejna firma zmienia plany
No i tyle z tych elektryków. Kolejna firma zmienia plany
Piana na ulicy po deszczu. Nie jest tak niewinna, jak wygląda
Piana na ulicy po deszczu. Nie jest tak niewinna, jak wygląda
Szkody wyrządzone przez burze a ubezpieczenie. Przed czym chroni polisa OC i AC?
Szkody wyrządzone przez burze a ubezpieczenie. Przed czym chroni polisa OC i AC?
Jeep pokazał Compassa 4xe. Pod maską zupełnie nowy napęd
Jeep pokazał Compassa 4xe. Pod maską zupełnie nowy napęd