Mansory G 63 AMG Gronos (2013) [Genewa 2013]

Prezentowany na łamach Autokultu 800-konny Brabus G 65 AMG 800 Widestar nie jest już najmocniejszym Mercedesem klasy G na świecie. Na genewskim salonie samochodowym Mansory przedstawiło jeszcze mocniejsze auto.

Obraz
Olgierd Lachowski

Prezentowany na łamach Autokultu 800-konny Brabus G 65 AMG 800 Widestar nie jest już najmocniejszym Mercedesem klasy G na świecie. Na genewskim salonie samochodowym Mansory przedstawiło jeszcze mocniejsze auto.

Mająca swoją siedzibę główną w Brand (na północny wschód od Norymbergi, blisko granicy z Czechami) firma Mansory ma ambicje bycia czołowym tunerem w każdej klasie samochodów. Niemcy przerabiają nie tylko auta luksusowe i sportowe, ale zajmują się też modyfikacjami pojazdów terenowych.

Nazywanie Mercedesa G 63 AMG terenowym jest w pewnym stopniu naciąganiem faktów, bo auto z wielkimi felgami i niskoprofilowymi oponami nie nadaje się do jazdy w terenie. Takie koła montuje sam producent, więc trudno mówić, że Mansory z terenowej maszyny zrobiło asfaltowego SUV-a. Trzeba raczej powiedzieć, że po kolejnej zmianie felg, tym razem dokonanej przez tunera, G 63 AMG nadaje się tylko na asfalt, i to ten lepszej jakości, bez dziur. Za taki stan rzeczy odpowiadają 23-calowe obręcze z oponami Vredestein o rozmiarze 305/30 na każdym kole.

Obraz

Nowe koła to część pakietu stylizacyjnego Mansory. Ten pakiet jest ogromny, bo obejmuje całą karoserię. Wyglądające tak samo jak seryjne nadwozie zrobione jest w całości z włókna węglowego. Oczywiście tego nie widać (poza kilkoma miejscami, jak np. osłona koła zapasowego), ale podobno nie ma elementu, który nie byłby przerobiony przez tunera.

Ekipa z Brand szczyci się tym, że przy swojej minimalnej masie nowe części karoserii mają tę samą wytrzymałość co oryginalne i że auto świetnie sprawdzi się podczas jazdy po nieutwardzonych szlakach. Moim zdaniem ten Mercedes może co najwyżej koło nieutwardzonych dróg postać, ale na pewno nigdy na nie nie wjedzie. Zresztą nie wiadomo, czy kiedykolwiek ta maszyna opuści garaż właściciela.

Tak samo jak w przypadku Mercedesa G 500 Cabrio Speranzy Mansory usunęło, jego zdaniem brzydko wyglądające, kierunkowskazy ze szczytu błotników i zastąpiło je diodami LED. Nowe kierunkowskazy to ledwo widoczne na żółtym nadwoziu kropki pod przednimi światłami.

Obraz

Tuner zainstalował nowe zderzaki z przodu i z tyłu, nakładki poszerzające błotniki (te są szersze o 20 mm z każdej strony w porównaniu z seryjnymi elementami) i niewielki spojler na dachu.

Wewnątrz Gronosa (tak nazywa się samochód) wykorzystano te same pomysły dotyczące materiałów co w przypadku nadwozia, tzn. pełno tu kompozytów. Są one na przeprojektowanej desce rozdzielczej, konsoli środkowej i drzwiach. Tapicerka jest zrobiona z najlepszych gatunkowo pikowanych skór. Dobrym pomysłem było zastosowanie żółtych nici, które kolorem nawiązują do barwy nadwozia. W górnej części, na środku deski rozdzielczej, znajduje się ekran nawigacji i komputera pokładowego.

W Mercedesie G 63 AMG, tak jak w większości pozostałych modeli z liczbą „63” w nazwie, do napędu wykorzystano silnik M 157. Wyposażono go w osiem cylindrów ustawionych w układzie widlastym, które mają objętość skokową 5,5 l. Producent wykorzystał bezpośredni wtrysk paliwa i doładowanie dwiema turbosprężarkami.

Maksymalna moc seryjnego motoru wynosiła 544 KM przy 5500 obr./min, a moment obrotowy 760 Nm przy 2000-5000 obr./min. Z silnikiem sprzężono 7-biegową automatyczną skrzynię, a moc jest przekazywana na wszystkie koła.

Obraz

Dzięki takim osiągom nielekki i nieopływowy Mercedes do 100 km/h przyspieszał w 5,40 s i rozpędzał się bez problemu do elektronicznie ograniczonych 210 km/h. Wóz Mansory oba te parametry ma z pewnością lepsze, ale nie wiadomo o ile.

Poprawa osiągów wynika z tego, że jednostka napędowa została mocno zmodyfikowana. Oryginalne tłoki, korbowody, wał korbowy, zawory, wałki rozrządu oraz niektóre łożyska zastąpiono zupełnie nowymi częściami. Do tego doszedł sportowy „wydech” i nowe ECU.

Różnica w mocy między seryjnym i stuningowanym silnikiem jest ogromna – wynosi prawie 300 KM. Podkręcona V-ósemka rozwija 840 KM mocy i 1000 Nm momentu obrotowego (moment obrotowy jest wyższy, ale został elektronicznie ograniczony).

Obraz

Mansory G 63 AMG Gronos jest wystawiony na salonie samochodowym w Szwajcarii. Wkrótce takie same modyfikacje będą dostępne do modelu G 65 AMG. Tuner już eksperymentuje z modyfikacjami silnika.

Konkurencja

Dane techniczne

  • Typ: V8, 90supo/sup, M 157
  • Ustawienie: z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 5461 cmsup3/sup
  • Doładowanie: 2 turbosprężarki
  • Moc maksymalna: 700 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 128,18 KM/l (seryjny – 71,05 KM/l)
  • Maksymalny moment obrotowy: ograniczony do 900 Nm
  • Skrzynia biegów: 7-biegowa, automatyczna 7G-Tronic
  • Typ napędu: na wszystkie koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: tarczowe, wentylowane
  • Hamulce tylne: tarczowe, wentylowane
  • Koła przednie: 23”
  • Koła tylne: 23”
  • Opony przednie: 305/30 R 23 Vredestein
  • Opony tylne: 305/30 R 23 Vredestein

Masy i wymiary:

  • Długość: 4662 mm
  • Szerokość: 1800 mm (+ 40 mm)
  • Rozstaw osi: 2850 mm
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/7] Źródło zdjęć: |

Źródło: Mansory

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Ojciec torowych Porsche na drogi. Andy Preuninger opowiedział mi o genezie powstania 911 GT3 i przyszłości GT3 RS
Ojciec torowych Porsche na drogi. Andy Preuninger opowiedział mi o genezie powstania 911 GT3 i przyszłości GT3 RS
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
Opony letnie przy niskich temperaturach. Jak bardzo odstają od całorocznych?
Opony letnie przy niskich temperaturach. Jak bardzo odstają od całorocznych?
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀