Kubica dalej na czele. Zmrok i deszcz zaczynają mieszać w Le Mans

24-godzinny wyścig w Le Mans wszedł w kolejną fazę. Zaszło słońce, a przelotne opady deszczu dodatkowo utrudniają kierowcom zadanie. Polacy na torze również mają przygody, ale cały czas liczą się w walce.

24h Le Mans 202424h Le Mans 2024
Źródło zdjęć: © Autokult | Mariusz Zmysłowski
Szymon Jasina

Coraz bliżej północy i na torze w Le Mans mamy dłuższy czas z samochodem bezpieczeństwa. Wszystko przez kolizję Ferrari #83 z Robertem Kubicą za kierownicą i dublowanym BMW #15 prowadzonym przez Vanthoora. Tak jak Polak wyszedł z kontaktu bez szwanku, tak Belg nie opanował swojego auta i uderzył w bandę.

Wszystkie samochody Ferrari cały czas mają świetne tempo, a ekipa AF Corse Roberta Kubicy od kilku godzin jest na prowadzeniu w wyścigu. Wyraźnie widać też, że zgodnie z przewidywaniami najlepsze tempo prezentują samochody Ferrari, Porsche i Toyoty. Zajmują one 8 z 9 pierwszych miejsc i tylko Cadillac #2 zdołał wmieszać się w to towarzystwo.

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Mariusz Zmysłowski

Największymi pechowcami wśród hypercarów do tej pory są dwa zespoły. Pierwszym jest Alpine - jeden z samochodów się zapalił na torze, a drugi został wycofany z rywalizacji po długich próbach naprawy go w garażu. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku BMW. Wspomniana ekipa #15 już niestety nie pojedzie dalej, a #20 ze stratą blisko 20 okrążeń stoi w garażu.

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Mariusz Zmysłowski

O sporym pechu może też mówić polska ekipa Inter Europol Competition w klasie LMP2. Po dobrej jeździe i jeszcze lepszych decyzjach strategicznych zespół #34 prowadził w swojej klasie z niezłą przewagą. Niestety w pewnym momencie na torze pojawiła się żółta flaga, a po chwili kibice mogli zobaczyć auto IEC wjeżdżające do pit lane bez lewego przedniego koła. Jak się okazało wszystko przez wadliwą felgę. Na szczęście samochód dalej jedzie i polski zespół nadal liczy się w walce.

Ciekawie wygląda też rywalizacje w klasie GT3, gdzie aktualnie prowadzi Porsche z numerem 92, ale drugie miejsce zajmuje BMW #46 - tak, to w którego składzie znajduje się Valentino Rossi. Jak widać, słynny Włoch na czterech kołach radzi sobie równie dobrze jak na dwóch.

24h Le Mans 2024
24h Le Mans 2024 © Autokult | Mariusz Zmysłowski
Wybrane dla Ciebie
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition