Korytarz życia niedługo będzie obowiązkiem. Projekt przepisów już gotowy
Rząd na poważnie bierze się za przepisy o korytarzu życia. Już niebawem obowiązek jego tworzenia ma znaleźć się w Prawie o ruchu drogowym. Będą też kary za niesubordynację.
30.05.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:51
Idzie zmiana prawa
Polskie drogi należą do najbardziej niebezpiecznych w Unii Europejskiej. Jest to oczywiście wina starszych pojazdów, którymi się poruszamy, brawury lub nieznajomości przepisów oraz kiepskich dróg, ale w pewnej części winę za taki stan rzeczy ponosi również brak regulacji dotyczących korytarza życia. Powoduje to, że do wielu poszkodowanych pomoc dociera zbyt późno. Niebawem ma się to zmienić.
- Projekt zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym, dotyczący wprowadzenia rozwiązań regulujących zasady tworzenia i funkcjonowania korytarzy życia, został zgłoszony do Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów – informuje Autokult.pl Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury. - O szczegółach proponowanych rozwiązań będziemy mogli poinformować na dalszych etapach procedury legislacyjnej – dodaje rzecznik.
Jak przyznają strażacy, największe trudności z dotarciem do ofiar wypadków dotyczą miast. Kłopoty zdarzają się jednak również na drogach ekspresowych i autostradach. To właśnie ich ma dotyczyć nowe prawo.
Będzie jak za granicą
Obecnie w kodeksie drogowym można znaleźć zapis, który nakazuje kierowcom ułatwienie przejazdu pojazdom uprzywilejowanym pod warunkiem, że jest on prawidłowo oznaczony i znajduje się w ruchu. W praktyce kierowcy napotykający korek często tworzą korytarz życia dopiero wtedy, gdy w lusterku zobaczą światła błyskowe i usłyszą syreny. To sprawia, że pomoc do potrzebujących dociera wolniej.
Na razie resort infrastruktury nie informuje na temat tego, jaki kształt mają przybrać przepisy. Ich celem będzie jednak wyrobienie nawyku, który za granicą jest oczywisty. Chodzi o tworzenie korytarza życia już w momencie dojeżdżania do korka na autostradzie czy drodze ekspresowej.
Skoro będzie nowy obowiązek, to za jego ignorowanie będą musiały być również kary. Na razie Ministerstwo Infrastruktury nie udzieliło mi informacji na temat projektowanych sankcji. Oczywiste jest jednak, że wraz z wejściem w życie nowelizacji, konieczne będzie zmodyfikowanie taryfikatora mandatów. Jakiej kwoty należy się spodziewać? Najprawdopodobniej będzie to suma z górnego rejestru przewidzianych prawem kar. Będzie to jednak i tak mniej niż w Niemczech, gdzie osoba blokująca korytarz życia musi liczyć się z mandatem wynoszącym 320 euro, czyli niespełna 1,4 tys. zł.
Nowych przepisów wyczekiwać powinni wszyscy zmotoryzowani, bo przecież każdy może stać się ofiarą wypadku. Póki co Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na opolskim odcinku A4 wprowadziła pilotażowe patrole motocyklowe, których zadaniem w razie wypadku jest niesienie pomocy przedmedycznej i zapewnienie służbom sprawnego dojazdu na miejsce zdarzenia.