Koniec żartów. Strajk ma sparaliżować Polskę

Na 20 marca zaplanowano kolejne wzmożenie protestów rolników. W całej Polsce postawionych zostanie kilkaset blokad, a największe polskie miasta, według obietnic protestujących, mają zostać całkowicie odcięte od świata.

Świecko, 17.03.2024. Protest rolników na polsko-niemieckiej granicy w Świecku, 17 bm. Rolnicy z całej Polski kontynuują protesty. Ich powodem jest m.in. niedawna decyzja Komisji Europejskiej o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do 2025 roku, a także sprzeciw wobec prowadzonej przez Unię Europejską polityce Zielonego Ładu. (mr) PAP/Lech MuszyńskiProtest rolników 20 marca może pobić rekordy
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Lech Muszyński
Kamil Niewiński

Ogólnopolskie protesty rolników trwają od 9 lutego. Chociaż mieliśmy już kilka dat, w których mobilizacja była wyjątkowo szeroka, dopiero teraz strajkujący mają zamiar wyłożyć na stół swoje najmocniejsze karty. Jeżeli zapowiedzi się spełnią, możemy bowiem mieć do czynienia z największym strajkiem rolników w historii i nie będzie w tym zwrocie grama przesady.

Już jutro, czyli w środę 20 marca, ma mieć miejsce kolejny kulminacyjny moment całej akcji rolników. Na ten moment zaplanowano ponad 500 blokad, a liczba ta cały czas rośnie. Po raz kolejny skupiono na miastach, lecz tym razem planem rolników jest całkowite odcięcie od świata największych polskich agllomeracji.

W Warszawie i pod nią ma dojść do blokady wszystkich najważniejszych arterii. Przepuszczane mają być tylko służby oraz komunikacja miejska, zaś we wszystkich innych przypadkach kordon utworzony wokół stolicy ma być dość szczelny. Zablokowanie głównych tras może całkowicie sparaliżować miasto. Nawet bowiem jeśli ruch przeniesie się na mniejsze drogi, ich przepustowość ma nie pozwolić na płynny ruch.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od maja fala odwołanych lotów? "Rezygnują z pracy, którą kochają"

Warszawa to oczywiście niejedyne miasto, które będzie celem rolników. Obręcz blokad ma zostać zaciśnięta chociażby wokół Poznania, gdzie na ten moment ustalono 35 miejsc, a także wokół Wrocławia. Na drogach dojazdowych do stolicy Dolnego Śląska, a także na jej ulicach mają pojawić się co najmniej 44 blokady. W samej podwrocławskiej Oleśnicy ma zresztą pojawić się aż 14 miejsc, gdzie będą protestować rolnicy.

Poza paraliżem miast — nie tylko tych największych — można spodziewać się również blokad na autostradach i drogach ekspresowych, co również w znaczny sposób wpłynie na sytuację. Bezpieczna będzie komunikacja miejska oraz pociągi, więc być może warto w środę wybrać inny niż zwykle środek transportu.

Protesty planowo będą rozpoczynać się już o godzinie 7:00, a skończyć mają się dopiero o 19:00, chociaż nie jest to odgórne ustalenie. Dla przykładu w Katowicach blokady zostaną postawione już o 5:00, a w niektórych miejscach protesty mają trwać nawet do 22:00.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Urząd ostrzega kierowców. Sprawdź przed wymianą kół
Urząd ostrzega kierowców. Sprawdź przed wymianą kół
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów