TestyHyundaiHyundai i30 1.6 CRDi Comfort - test, opinia, spalanie, cena

Hyundai i30 1.6 CRDi Comfort - test, opinia, spalanie, cena

Hyundai i30 1.6 CRDi Comfort - test, opinia, spalanie, cena
Źródło zdjęć: © fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015
Mariusz Zmysłowski

18.09.2015 21:02, aktual.: 28.03.2023 15:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Hyundai i30 przeszedł niedawno drobny lifting. Czy odmłodzony kompakt z Korei wciąż dotrzymuje kroku europejskiej konkurencji?

Hyundai i30 1.6 CRDi Comfort - test, opinia

Hyundai odświeżył i30 tylko nieznacznie. Auto dostało minimalnie przemodelowany pas przedni i tylny. Nieco zmieniono między innymi światła do jazdy dziennej. Jeszcze trudniej różnice odnaleźć wewnątrz.

Zmiany na twarzy i30 są minimalne. Widać je głównie na grillu i światłach.
Zmiany na twarzy i30 są minimalne. Widać je głównie na grillu i światłach.© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Nic dziwnego, że zmiany były zachowawcze. Chociaż i30 ma już kilka lat, nadal wygląda atrakcyjnie. Nie jest tak kosmiczny jak Honda Civic, a jednocześnie ma w sobie trochę więcej charakteru niż znajdujący się na drugiej stronie skali Volkswagen Golf. Jeśli ktoś szuka czegoś mniej zachowawczego niż propozycja z Niemiec, ale nie chce się odważyć na Civica, i30 będzie doskonałym kompromisem, przynajmniej pod względem stylistyki.

Wnętrze i30 zdążyło się już trochę opatrzeć bo Hyundai na tę modłę rzeźbił wszystkie kokpity swoich modeli. Może nie są one identyczne, ale widać, że Koreańczycy starali się zachować jednolity język stylistyczny. Nie jest to oczywiście wada. Wnętrze i30 wygląda nieźle, szczególnie w konfiguracji kolorystycznej auta testowego. Mnie do gustu nie przypadła jedynie kierownica – kształt jest trochę dziwny, a dostęp do przycisków sterowania telefonem, resetu spalania i zmiany trybu podróży (Trip A, B) jest utrudniony przez dużą odległość od kciuków.

i30 wyglądałby jeszcze lepiej, gdyby w nadkolach pojawiły się większe obręcze. Niestety to negatywnie wpłynęłoby na komfort jazdy.
i30 wyglądałby jeszcze lepiej, gdyby w nadkolach pojawiły się większe obręcze. Niestety to negatywnie wpłynęłoby na komfort jazdy.© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Poza tymi drobiazgami Hyundai zasłużył na dużego plusa za dobre rozplanowanie wnętrza. Kieszenie w drzwiach są pojemne, do tego w tunelu środkowym znajdziemy dwa uchwyty na kubki oraz głęboki schowek w podłokietniku. Miejsca na portfel i telefon jest pod konsolą środkową aż w nadmiarze. i30 jest przyjazny w trakcie długich podróży i podczas codziennego użytkowania.

Potwierdzą to też pasażerowie tylnej kanapy. Z tyłu jest sporo miejsca jak na auto kompaktowe. W zależności od tego kogo chcemy tu wozić, wadą lub zaletą będą plastikowe plecy foteli. Jeśli planujemy usadzić tu swoje małe pociechy, które będą kopać w oparcia, będzie to plus – łatwiej je doczyścimy. Z drugiej strony sztywne plecy są bardzo niewygodne, jeśli na kanapie sadzamy kogoś wysokiego, z długimi nogami.

Dwukolorowe wnętrze prezentuje się znacznie lepiej niż jednolite, czarne przestrzenie.
Dwukolorowe wnętrze prezentuje się znacznie lepiej niż jednolite, czarne przestrzenie.© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Przejdźmy teraz jeszcze kawałek do tyłu – do bagażnika. Kufer i30 jest bardzo ustawny. Do tego Hyundai pod podłogą znalazł miejsce na praktyczne, płaskie schowki, w których możemy przewozić drobiazgi. Na pochwałę zasługuje też spora przestrzeń z płaską podłogą dostępna po złożeniu oparć kanapy. Powiększanie bagażnika nie odbywa się może z taką łatwością jak w Hondzie Civic, ale i tak bez problemu poradzi sobie z nim nawet dziecko. Siedziska bez problemu podnoszą się do pionu, dając możliwość położyć oparcia na płask.

Podróżowanie i30 to czysta przyjemność, bo Hyundai zadbał o komfort w tym aucie. Zawieszenie zaskakująco dobrze wybiera nierówności, dzięki czemu ten kompakt będzie bardzo przyjazny zarówno w trakcie długich tras, jak i w mieście, gdzie czasem od dziur i torów tramwajowych można stracić wszystkie plomby.

Miejsce pracy kierowcy jest komfortowe - większość funkcji jest pod ręką, a fotele nie dają się plecom we znaki nawet po kilku godzinach jazdy.
Miejsce pracy kierowcy jest komfortowe - większość funkcji jest pod ręką, a fotele nie dają się plecom we znaki nawet po kilku godzinach jazdy.© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Naturalnie trudno w tym segmencie aut zapewnić wysoki komfort i wzorowe właściwości jezdne. Hyundai i30 nieco buja się na boki na zakrętach, momentami jest trochę gumowaty, ale komu to będzie przeszkadzać w trakcie normalnego użytkowania? Większość użytkowników takich aut nigdy nie poprowadzi ich po krętych drogach nawet na 75% ich możliwości. Dlatego to komfort jest najważniejszy i dobrze, że Hyundai skupił się właśnie na tym, zamiast na siłę robić z kompaktowego auta maszynę do rallycrossu.

Jedynym moim życzeniem w kwestii właściwości jezdnych jest w i30 poprawa układu kierowniczego. Minimalnie brakuje w nim sztywności – kontakt kierowcy z kołami jest nieco ograniczony. Oczywiście w trybie Comfort jeździ się przyjemnie i lekko, ale skoro już oferowane są ustawienia do jazdy dynamicznej, chciałoby się dostać trochę więcej niż tylko konieczność przyłożenia większej siły do obracania kółkiem.

Z tyłu wystarczy miejsca dla dwóch dorosłych osób. Tylko środkowe miejsce jest przeznaczone raczej na krótkie trasy - trzeci pasażer siedzi na wybrzuszeniu.
Z tyłu wystarczy miejsca dla dwóch dorosłych osób. Tylko środkowe miejsce jest przeznaczone raczej na krótkie trasy - trzeci pasażer siedzi na wybrzuszeniu.© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Pod maską mojego i30 pracował silnik wysokoprężny. 1,6-litrowy motor dysponował tu mocą równą 136 KM. Przeniesienie momentu na koła odbywało się w tym Hyundaiu przez skrzynię automatyczną. Był to jeden z przyjemniejszych zestawów, z jakimi miałem do czynienia w tej klasie aut. Redukcje nie następowały piekielnie szybko, ale kickdown był wystarczająco sprawny, by nie opóźniać wyprzedzania. Na dodatek 136 koni generowanych przez tego diesla to dawka więcej niż wystarczająca. Nawet w trasie i30 nie dostawał zadyszki. Warto dodać, że był przy tym zaskakująco cichy.

Kompaktowy Hyundai z dieslem to nie tylko dosyć dynamiczne auto, ale także oszczędne. W trasie, głównie na drodze ekspresowej, potrzebował on 5 l/100 km, co można osiągnąć bez większego wysiłku. W mieście i30 zużywa około 6,2 l/100 km.

Obraz
© fot. Mariusz Zmysłowski / Autokult.pl ˆ© 2015

Ile kosztuje kompakt z Korei? Hyundai wycenił i30 na 54 400 zł. 1,6-litrowego diesla można mieć zostawiając w salonie minimum 72 900 zł. i30 jest więc wciąż dosyć świeżą i komfortową propozycją jak na pieniądze, które chce za niego producent.

PLUSY:

Komfort resorowania

Dynamiczny silnik

Dobra skrzynia biegów

Dobre wyciszenie wnętrza

Rozsądna cena

Duża ładowność

MINUSY:

Wciąż spore ilości plastiku

Niedopracowana ergonomia kierownicy

Ogólna ocena samochodu: 7/10

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/25]

Hyundai i30 1.6 CRDi Comfort - dane techniczne, spalanie, cena

Testowany egzemplarz:Hyundai i30 1.6 CRDi Comfort 

Silnik i napęd:

Układ i doładowanie:R4, turbodoładowane 
Rodzaj paliwa:Diesel 
Ustawienie:Poprzecznie 
Rozrząd:DOHC 16V 
Objętość skokowa:1582 cm3 
Stopień sprężania:17,3 
Moc maksymalna:136 KM przy 4000 rpm 
Moment maksymalny:300 Nm przy 1750-2500 rpm 
Objętościowy wskaźnik mocy:86 KM/l 
Skrzynia biegów:7-stopniowa, automatyczna 
Typ napędu:Przedni 
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane 
Hamulce tylne:Tarczowe 
Zawieszenie przednie:Kolumna MacPhersona 
Zawieszenie tylne:Wielowahaczowe 
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany 
Średnica zawracania:b.d. 
Koła, ogumienie przednie:205/55 R16 
Koła, ogumienie tylne:205/55 R16 

Masy i wymiary:

Typ nadwozia:Hatchback 
Liczba drzwi:5 
Masa własna:1316 kg 
Maksymalna ładowność:624 kg 
Długość:4300 mm 
Szerokość:1780 mm 
Wysokość:1470 mm 
Rozstaw osi:2650 mm 
Pojemność zbiornika paliwa:53 l 
Pojemność bagażnika:378/1316 l 

Osiągi:

 Katalogowo:Pomiar własny:
Przyspieszenie 0-100 km/h:10,6 
Prędkość maksymalna:200 km/h 
Zużycie paliwa (miasto):4,6 l/100 km6,2 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):3,9 l/100 km5 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):4,2 l/100 km 
Emisja CO2:109 g/km 
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek 

Cena:

Testowany egzemplarz:89 400 zł 
Model od:54 400 zł 
Wersja silnikowa od:72 900 zł 
Wyposażenie:
Wybrane wyposażanie wersji testowanej:Standardowe:Opcjonalne:
Dodatki stylistyczne nadwozia:LED-owe światła do jazdy dziennej

 

-
Dodatki stylistyczne wnętrza:Skórzana kierownica i gałka dźwigni zmiany biegów

 

-

Koła i opony:205/55 R16, aluminiowe, dojazdowe koło zapasowe-
Komfort:Elektryczne sterowanie szyb przednich i tylnych, gniazdo 12 V w bagażniku, nawiewy na tylne siedznia, klimatyzacja automatyczna dwustrefowa, szyby atermiczne, elektryczna regulacja podparcia odcinka lędźwiowego w fotelu kierowcy, tempomat, czujniki parkowania z tyłu, lusterka sterowane elektrycznie i podgrzewane, podłokietnik tylny, elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne

 

Pakiet zimowy: podgrzewane koło kierownicy, podgrzewane fotele (1000 zł)

 

Bezpieczeństwo:

6 poduszek powietrznych: czołowe, boczne i kurtynowe, asystent ruszania pod górę, ISOFIX, statyczne doświetlanie zakrętów

-

Multimedia:

6 głośników, odtwarzacz CD z MP3, radio, system Bluetooth, złącza AUX, USB i iPod

-
Mechanika:

Flex Steer - trzy tryby wspomagania kierownicy

Automatyczna skrzynia biegów, 7-biegowa, dwusprzęgłowa (6000 zł)
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (69)