Ford zaprezentował nowego Rangera. Wygląda jak mniejszy F-150 i ma V6 pod maską

Najpopularniejszy pick-up w Polsce doczekał się kolejnej odsłony. Nowy Ranger jest nie tylko masywniejszy, ale - jak zapewnia Ford - także dzielniejszy. Fanów dużych silników ucieszy też fakt, że pod maską znajdziemy 3-litrowego turbodiesla.

Nowy Ford RangerNowy Ford Ranger
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Ford
Filip Buliński
1

Ford Ranger odpowiadał w Europie za 40 proc. sprzedaży, a w Polsce ten odsetek był jeszcze większy. Oznacza to, że producent miał naprawdę ciężkie zadanie do wykonania, pracując nad godnym następcą. Nowy Ranger jest znacznie masywniejszy od swojego poprzednika, co potwierdzają liczby.

Zwiększenie rozstawu osi o 50 mm poprzez przesunięcie przedniej osi bliżej zderzaka ma poprawić kąt natarcia i jednocześnie wzmocnić właściwości terenowe. Pytanie, jak to wyjdzie w praktyce, ponieważ oznaczałoby to, że pogorszeniu uległ kąt rampowy. Oprócz tego rozstaw kół, a co za tym idzie także szerokość skrzyni ładunkowej, również zwiększono o 50 mm, co ma zwiększyć możliwości przewozowe.

Nowy Ford Ranger
Nowy Ford Ranger © fot. mat. prasowe/Ford

Jeśli chodzi o wygląd, nowy Ranger zdecydowanie zbliżył się stylistycznie do większego i nieoferowanego w Europie F-150. Wyróżniają go spory, pionowy grill, LED-owe światła do jazdy dziennej w kształcie litery C i masywne błotniki. Nowością są także opcjonalne, matrycowe reflektory diodowe.

Dobre wiadomości czekają też miłośników większych silników. Poza 2-litrowym dieslem z pojedynczym i podwójnym turbo do napędu posłuży także 3-litrowy, doładowany diesel V6. Dokładne parametry nie zostały jednak jeszcze zdradzone. Ford w informacji prasowej pisze także, że "konstrukcja przodu Rangera zapewnia więcej miejsca w komorze silnika (…) i jest gotowa na ewentualne przyjęcie innych technologii napędowych w przyszłości" co by sugerowało, że w kolejnych latach możemy się tu także spodziewać hybrydy.

Nowy Ford Ranger
Nowy Ford Ranger © fot. mat. prasowe/Ford

Ranger będzie oferował dwa systemy napędu na 4 koła – z elektronicznym dołączeniem przedniej osi oraz zaawansowany system z trybem "ustaw i zapomnij", który według producenta został zaprojektowany "z myślą o zapewnieniu wysokiej sprawności w wymagających tego sytuacjach".

Ford skupił się nie tylko na lepszych możliwościach terenowych, ale także na wygodnym podróżowaniu po asfalcie. O dodatkowy komfort podczas jazdy ma także zadbać m.in. nowy punkt mocowań tylnych amortyzatorów.

Wnętrze nowego Forda Rangera
Wnętrze nowego Forda Rangera © fot. mat. prasowe/Ford

Całkowicie nowe jest także wnętrze. Znajdziemy tu teraz pionowy ekran multimediów, który będzie mógł mieć przekątną 10,1 lub 12 cali. Jego sercem będzie nowy system Forda SYNC 4, a w połączeniu z aplikacją FordPass możliwe będzie zdalnie ryglowanie drzwi czy uruchamianie pojazdu. Do dyspozycji kierowcy i pasażerów ma być także wiele schowków, m.in. na szczycie deski rozdzielczej, a w przypadku automatycznej skrzyni biegów, dotychczasowa wajcha zostanie zastąpiona mniejszą dźwignią e-shifter. Jeśli chodzi o wyposażenie, nie zabraknie systemu kamer 360 stopni czy indukcyjnej ładowarki.

Więcej schowków i przemyślanych rozwiązań zaprojektowano także w okolicy skrzyni ładunkowej. Przykładowo tylna klapa może służyć jako stół roboczy z wbudowaną linijką czy dodatkowymi kieszeniami na narzędzia. Dodatkowy system oświetleniowy pomoże z kolei w rozładunku po ciemku, a do tego z poziomu aplikacji lub centralnego ekranu będzie można nim tak sterować, by strefowo oświetlić okolicę.

Nowy Ford Ranger
Nowy Ford Ranger © fot. mat. prasowe/Ford

Na nowego Forda Rangera przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać. Zamówienia ruszą dopiero pod koniec 2022 r., a pierwsze dostawy do klientów zostały zaplanowane na początek 2023 r.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/18] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Mercedes jednak zostanie przy silnikach spalinowych. Kto mógł się tego spodziewać?
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nowa ekspresówka nad morze. Teraz to można jechać
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Nietypowy radiowóz. Nazwali go "Sierżantem Jimem"
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
Motoryzacyjny gigant ogłosił upadłość. Ale to nie koniec kultowej firmy
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
BMW zalegają od dwóch lat. Rabaty są sześciocyfrowe
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Ponad 8 mln złotych. Kradli jeden model, nie chodziło tylko o części
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
Pierwsza jazda: Ford Ranger PHEV - przeciera szlaki dosłownie i w przenośni
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
"Powinni tego zabronić!" Kubica wypalił o wygranym wyścigu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Polska premiera MGS5 EV – z ochotą na duży kawałek tortu
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Jest nowa droga nad morze. Ekspresówka omija wąskie gardło
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Uważaj za granicą. Opłaty są obowiązkowe, a błąd kosztowny
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce
Przez Warszawę przeszły dwa żywioły. Na Air|Water pojęcie "za dużo Porsche" jest obce