FCA sprzeda Alfę Romeo, aby spłacić długi?

Fiat Chrysler Automobiles (FCA) od kilku lat boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi. Odważne, lecz kontrowersyjne decyzje podejmowane przez szefa koncernu, Sergio Marchionne nie przynoszą oczekiwanego rezultatu. Coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności sprzedania jednej z marek. Najbardziej prawdopodobną opcją wydaje się Alfa Romeo.

Obraz
Aleksander Ruciński

Kilkanaście miesięcy temu Marchionne ogłosił odejście na emeryturę, co nastąpi w 2018 roku. Jego celem jest zostawienie koncernu w jak najlepszej kondycji finansowej. Wiele wskazuje jednak, że nie uda się zrealizować planu. Obecny dług FCA sięga bowiem 7 mld dolarów i nic nie wskazuje, aby miał się zmniejszyć.

Przeciwnicy Marchionne twierdzą, że przyczyn takiego stanu rzeczy należy doszukiwać się w niezbyt przemyślanych i niepopularnych decyzjach szefa. Każdy z nas pamięta przecież całkowitą marginalizację Lancii i ograniczenie jej oferty do minimum, w postaci przestarzałego, miejskiego Ypsilona. W praktyce jedna z ważniejszych marek w historii motoryzacji stopniowo dogorywa i możecie być pewni, że niebawem pożegna się z tym światem.

O ile jednak sprawa mało dochodowej Lancii wydaje się dość zrozumiała, o tyle trudno pojąć to co stało się z Fiatem. Włoski gigant oferujący szeroką gamę zróżnicowanych modeli zmienił się w firmę wytwarzającą niszowe, drogie i mało popularne konstrukcje w postaci 500 XL, czy 124 Spider. Być może sytuację uratuje nowe Tipo, choć jeden model to zbyt mało, aby podnieść Fiata z dna.

Sytuacja jest słaba. Z miesiąca na miesiąc długi FCA rosną, a wśród marek wchodzących w skład koncernu trudno wskazać taką, która przynosi zyski. Jedyną opcją wydaje się sprzedaż jednej z nich. Nieoficjalnie mówi się o Alfie Romeo i Maserati. Architektem takiego rozwiązania jest firma badawcza Evercore ISI, która na bieżąco monitoruje sytuację FCA. Niedawno na łamach magazynu "Forbes" przedstawiła ona swoje badania, wskazujące, że sprzedaż Alfy i Maserati byłaby najlepszą decyzją jaką obecnie może podjąć Sergio Marchionne.

Bez wątpienia obydwie marki dysponują ogromnym doświadczeniem i potencjałem marketingowym. W rękach odpowiedniego inwestora mogłyby zdecydowanie rozkwitnąć. Szczególnie teraz, w czasach rosnącej popularności aut premium. Co prawda FCA ostatnio mocno zainwestowało w obydwie marki, lecz stopień ich rozwoju wydaje się niewystarczający. Opóźniające się premiery, niespełnione obietnice i okrojone oferty stały się ostatnio specjalnością Włochów.

Obraz

Giulia Quadrifoglio jest bez wątpienia świetnym samochodem. Ale czy to samo można powiedzieć o zwykłych wersjach włoskiej piękności? Oferta Włochów najwyraźniej nie przemawia do klientów. Nie jest to hit na miarę poprzedników, traktowany jako poważna alternatywa dla niemieckiej konkurencji. Raczej niszowy samochód, który w uboższych wydaniach nie przemawia ani do ludzi z benzyną we krwi, ani do rozsądnych pragmatyków.

Stelvio? Pierwszy SUV Alfy dopiero zadebiutował. Trudno powiedzieć, czy będzie cieszył się sporym wzięciem. Nawet jeśli to oferta modeli Alfy z jakimikolwiek szansami na popularność ogranicza się obecnie do zaledwie dwóch modeli. To zbyt mało, żeby wstać z kolan. Z drugiej strony brakuje pieniędzy na szybsze wdrożenie kolejnych propozycji. Sytuacja jest bez wątpienia patowa, więc może sprzedaż Alfy, zgodnie z zaleceniem finansowych specjalistów, nie byłaby takim złym pomysłem?

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy