Czekasz na Prelude'a Type R? Możesz się nie doczekać. Honda zabrała głos
Honda rozbudziła pragnienia fanów przywracając na rynek kultowe coupe - Prelude. Bazowy model nie zachwyca hybrydowym napędem i osiągami, ale w sieci pojawiło się wiele plotek na temat szykowanej ostrzejszej wersji w wariancie Type S czy Type R. Do doniesień odniósł się sam producent.
Plotki o mocniejszym Prelude krążyły od kilku tygodni, a zbliżający się Tokyo Auto Salon tym mocniej dawał fanom nadzieję na ciekawą premierę ze strony marki. Wśród spekulacji wymieniano nawet 325-konny wariant Type R.
Pierwszy kontakt z Audi Concept C. Kamil Łabanowicz pokazuje przyszłość marki
Podczas jednego z wydarzeń dziennikarz japońskiego portalu Creative311 zapytał się producenta o potencjalne plany wobec sportowej wersji auta. Odpowiedź była krótka: Honda "nie ma takich planów w tym momencie". To stanowisko wygasza scenariusz szybkiego debiutu ostrzejszych wersji, choć nie przesądza o przyszłości całej gamy.
Choć brak planów na Type R i Type S może rozczarowywać, część branżowych obserwatorów wskazuje, że bardziej realna byłaby odmiana Si. Taki wariant łatwiej wpisać w istniejącą ofertę marki przenosząc podzespoły znane z innych modeli.
W efekcie można by uzyskać auto o zbliżonej mocy do hybrydy, ale z niższą masą i bardziej angażującym prowadzeniem. Czas pokaże, czy Honda zdecyduje się na taki ruch.