Budżetowe pojazdy bohaterów filmów i seriali
Jak wyglądałby batmobil, gdyby Batmanowi brakowało pieniędzy?
21.05.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:22
Na to pytanie postanowił odpowiedzieć ilustrator Gerald Bear. Przygotował on szereg grafik pod wspólnym tytułem "Unconventional heroes" ("Niekonwencjonalni bohaterowie") pokazujących, czym jeździliby protagoniści popularnych seriali i filmów, gdyby nie stać ich było np. na DeLoreana DMC-12.
Inna sprawa, że główne postaci produkcji z dużego i małego ekranu, w których istotną rolę odgrywają pojazdy, muszą dysponować samochodem czy motocyklem wzbudzającym pożądanie, wyróżniającym się wyglądem, rozmiarem czy mocą. Bear postawił na zwyczajne samochody i skutery, które z racji wieku obecnie można zaliczyć do poszukiwanych klasyków, ale niegdyś będących na drogach powszechnym widokiem.
The A-Team
"The A-Team" ("Drużyna A") to serial, który był realizowany w latach 1983-1987. Opowiadał o grupie byłych żołnierzy niesłusznie oskarżonych o popełnienie przestępstwa podczas wojny w Wietnamie. W 2010 r. na ekrany kin weszła współczesna, filmowa adaptacja "Drużyny A".
"Drużyna A" cieszyła się dużą popularnością nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Ma fanów również w Polsce, zwłaszcza wśród pokolenia, którego okres dorastania przypadł na początek lat 90.
Bohaterowie często korzystali z vana, którego właścicielem był sierżant Bosco Albert "B. A." Baracus (grany przez Mr. T, a w filmie sprzed 4 lat przez Quintona Jacksona). Czarny GMC Ventura ze spojlerem na dachu, czerwonym paskiem na karoserii i szarą górną częścią nadwozia to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii telewizji. Auto doczekało się licznych replik.
W interpretacji Geralda Beara członkowie The A-Team mogliby się przemieszczać Citroënem H. Tak samo jak GMC, również francuski model jest wozem użytkowym.
Został wprowadzony do produkcji w 1947 r. Konstrukcja była na tyle udana, że Citroën H został wycofany ze sprzedaży dopiero w 1981 r. Samochód powstał w liczbie przekraczającej 470 000 sztuk.
Akira
"Akira" to japońska pełnometrażowa animacja z 1988 r., o której pisaliśmy już przy okazji zestawienia pojazdów z obrazów cyberpunkowych. Bohaterami są członkowie gangu motocyklowego z Neo-Tokyo.
W związku z tym w anime nie mogło zabraknąć jednośladów. Najbardziej charakterystyczny z nich był motocykl Shōtarō Kanedy. Na elektrycznie napędzane koła trafiała w nim moc 200 KM generowana przez silnik spalinowy.
Bear postawił na znacznie mniej futurystycznie wyglądającą maszynę. Zamiast pojazdu naszpikowanego elektroniką Kaneda mógłby wg artysty dosiadać Vespy. Skoro jesteśmy przy filmach, to warto zaznaczyć, że skuter ten zyskał popularność m.in. za sprawą "Rzymskich wakacji" z 1953 r. z Audrey Hepburn i Gregorym Peckiem w rolach głównych.
Back to the Future
W serii filmów z cyklu "Powrót do przyszłości" Roberta Zemeckisa (lata 1985, 1989 i 1990) kluczową rolę odgrywa DeLorean DMC-12. Samochód ten został przerobiony na wehikuł czasu przez doktora Emmetta Browna (Christopher Lloyd).
Nie będziemy streszczać całej fabuły, w której grany przez Michaela J. Foxa Marty McFly musi naprawiać kontinuum czasoprzestrzenne. Istotny jest DeLorean.
Żeby mógł on przemieszczać się w czasie, potrzebuje (poza ogromnym zastrzykiem dodatkowej mocy pochodzącym np. z wykorzystania plutonu) rozpędzić się do prędkości 88 mph, czyli niemal 142 km/h.
Byłoby to dość trudne w oryginalnym Fiacie 500. Właśnie ten model wytypował na zastępstwo DeLoreana Gerald Bear. Ilustrator wyobraził sobie, że Fiat miałby wyposażenie niezbędne do skoków czasie i otwierane do góry drzwi, niczym DMC-12.
Batman
Pierwszym batmobilem, który pojawił się w obrazie z aktorami, był ten z serialu "Batman" emitowanego w amerykańskiej telewizji w latach 1966-1968. Za jego budowę odpowiadał George Barris, twórca wielu filmowych wehikułów.
Barris miał na przygotowanie samochodu zaledwie 3 tygodnie. Za bazę posłużył mu koncepcyjny Lincoln Futura z 1955 r.
Pierwszy batmobil był autem mierzącym 5,8 m długości. Za napęd służył silnik V8 o pojemności 6,4 l z modelu Ford Galaxie.
Pod maską człowieka nietoperza skrywa się miliarder Bruce Wayne, którego stać na różnego typu bat-gadżety i bat-pojazdy. Wróćmy do pytania z początku tekstu: co by było, gdyby nie dysponował dużymi funduszami?
Według Beara mógłby korzystać z Citroëna 2CV. Na rysunku opublikowanym przez twórcę ten mały francuski samochód wytwarzany w latach 1948-1990 byłby pomalowany tak, jak batmobil z lat 60. Odsuwany dach mógłby okazać się pomocny, gdyby Batman potrzebował szybko wystrzelić bat-hak i wydostać się z auta.
Blues Brothers
Gliniarski silnik, gliniarskie opony, gliniarskie zawieszenie – to najkrótsza charakterystyka Dodge'a Monaco, którym podróżują bracia Jake i Elwood Blues (John Belushi i Dan Aykroyd) w "The Blues Brothers" z 1980 r. Wcześniej bracia korzystali z Cadillaca, którego Elwood wymienił na mikrofon.
Nowym Bluesmobilem staje się więc wspomniany radiowóz marki Dodge z 1974 r., nabyty przez Elwooda po okazyjnej cenie. W sumie podczas realizacji wykorzystano 13 egzemplarzy Monaco. Wszystkie zostały kupione na aukcjach od kalifornijskiej policji.
Czemu aut było tak dużo? Ponieważ w filmie było sporo efektownych pościgów. W sumie zniszczono w nich aż 103 różne samochody. Przez lata w żadnym innym obrazie nie zrujnowano takiej liczby wozów, aż do "Blues Brothers 2000" z 1998 r., kiedy to zmasakrowane zostały 104 auta.
Dodge Monaco z megafonem na dachu służył braciom Blues do promowania koncertu, z którego dochód został przeznaczony na ratowanie domu dziecka. Gerald Bear uznał, że do tego celu można by użyć innego samochodu, który też wart byłby garść dolarów (lub funtów): brytyjskiego Mini.
Dukes of Hazzard
Serial "Diukowie Hazzardu" z lat 1979-1985 to lekka produkcja, w której kluczową rolę odgrywały pościgi. Kuzyni Luke Duke (Tom Wopat) i Bo Duke (John Schneider) w każdym odcinku mierzyli się ze stróżami prawa hrabstwa Hazzard.
Używali do tego modelu Dodge Charger, który zwany był generałem Lee, na cześć jednego z przywódców Konfederacji w czasach wojny secesyjnej. Auto miało charakterystyczne malowanie.
Według różnych źródeł podczas kręcenia serialu przez plan przewinęło się 256 lub 321 Chargerów z lat 1968-1970. W "Dukes of Hazzard" częste były skoki samochodami, nic więc dziwnego, że auta się zużywały.
Gerald Bear wymyślił, że dobrą alternatywą dla amerykańskiego muscle cara byłoby Renault 4. Samochód ten był wyposażony w niezależne zawieszenie. Używano go w sportach motorowych, w tym w rajdowych maratonach pokroju Paryż-Dakar. W 1980 r. w tej afrykańskiej imprezie Renault 4 zajęło 3. miejsce.
Grindhouse: Death Proof
Quentin Tarantino jest fanem klasycznych amerykańskich samochodów. Najlepszym tego dowodem jest jego "Grindhouse: Death Proof" z 2007 r.
W dziele tym można zauważyć szereg odwołań do takich obrazów kinematografii, jak "Bullit" czy "Konwój", oraz takie maszyny, jak Dodge Challenger czy Ford Mustang Grande. Kaskader Mike, w którego wcielił się Kurt Russell, w pierwszej części filmu Tarantino jeździ Chevroletem Nova z początku lat 70.
Auto zostało tak skonstruowane, aby umożliwiało przeżycie nawet bardzo poważnego wypadku, przynajmniej kierowcy. Być może z powodu tej cechy Gerald Bear wsadziłby Mike'a za kierownicę Mercedesa W123. Słynął on ze swojej wytrzymałości i niezawodności. Uznawany był za samochód nie zdarcia.
Knight Rider
KITT, a właściwie K.I.T.T. (Knight Industries Two Thousand), to następny kultowy samochód rodem z serialu wzięty na tapetę przez Beara. Czarny Pontiac Trans Am, wyposażony w sztuczną inteligencję i masę gadżetów, służył Michaelowi Knightowi (David Hasselhoff) do walki ze złem w "Nieustraszonym".
"Knight Rider", pierwotnie emitowany od 1982 do 1986 r., był adresowany do podobnego grona odbiorców co "Drużyna A" czy "Diukowie Hazzardu". Fabuła może nie była za głęboka, ale serial miał zapewnić przede wszystkim dobrą rozrywkę.
Ciekawe, czy widzowie bawiliby się równie dobrze, gdyby zamiast efektownego auta sportowego producenci postawili na Volkswagena Garbusa, jak wymyślił to Bear. Być może artysta chciał w ten sposób nawiązać do Herbiego (w Polsce nazywanego Garbim), czyli modelu Beetle znanego m.in. z "Kochanego chrabąszcza" z 1968 r. i szeregu innych filmów. Herbie to auto obdarzone świadomością, co czyni go podobnym do KITT-a.
Mad Max
Interceptor to w filmowej rzeczywistości "Mad Maxa" (najprawdopodobniej po wojnie atomowej) "ostatni samochód V8". Bazą dla niego był Ford Falcon XB GT z 1973 r.
Max Rockatansky (w tej roli Mel Gibson) używa 600-konnej maszyny do zemsty. Zapewne byłoby mu trudniej pokonać gang motocyklowy, gdyby dysponował nie australijskim pojazdem typu muscle car, tylko Lancią Y10. To kolejny miejski samochód rodem z Europy w cyklu Beara.
Rush
O "Rush" (w Polsce "Wyścig") pisaliśmy sporo, a to z tego powodu, że dzieło reżysera Rona Howarda, które weszło do kin w ubiegłym roku, było objęte patronatem medialnym Autokult.pl. Przypomnijmy pokrótce, że fabuła skupia się na rywalizacji pomiędzy Nikim Laudą (zagrał go Daniel Brühl) a Jamesem Huntem (Chris Hemsworth) o prymat w Formule 1 w połowie lat 70.
Austriacki kierowca w sezonach 1974-1977 był zawodnikiem zespołu Scuderia Ferrari. W tamtym okresie ekipa z Maranello używała w rywalizacji bolidów 312B3 i 312T.
Widocznie czerwone barwy typowe dla Ferrari skojarzyły się Bearowi ze Świętym Mikołajem. Gdyby to ilustrator był reżyserem "Rush", to na ekranie oglądalibyśmy szusujące po torach sanie.
Speed Racer
Speed Racer, a właściwie "Mach GoGoGo", to seria komiksów i produkcji telewizyjnych opowiadająca o perypetiach młodego kierowcy wyścigowego Gō Mifune. Manga i pierwszy serial animowany pochodzą z lat 60., jednak "Speed Racer" doczekał się wielu kontynuacji. Temat podjęli m.in. bracia Wachowscy, których aktorski film pełnometrażowy miał premierę w 2008 r.
Gō Mifune, zwany Speed Racerem, ściga się nowoczesnym samochodem o nazwie Mach 5. Pojazd jest wyposażony w szereg usprawnień, np. piły mogące przecinać znajdujące się na drodze przeszkody i system chwilowo zwiększający moc do 5000 KM. Prawdopodobnie wzorem dla Mach 5 było Ferrari 250 Testa Rossa z przełomu lat 50. i 60.
Cóż, gdyby Speed Racera nie było stać na tak futurystyczne auto, to według Geralda Beara musiałby się zadowolić modelem BMW Isetta. Ten pojazd to całkowite zaprzeczenie samochodu wyczynowego.
Miał niecałe 2,3 m długości, a do jego napędu służyły głównie silniki 1-cylindrowe. Istetta, budowana przez BMW na licencji firmy Iso, miała być przede wszystkim tania i ekonomiczna.
Starsky & Hutch
"Starsky i Hutch" z lat 1975-1979 jest jednym z klasycznych amerykańskich seriali kryminalnych. Tytułowi bohaterowie, grani przez Paula Michaela Glasera i Davida Soula, to policyjni detektywi prowadzący dochodzenia w fikcyjnym kalifornijskim Bay City. Jak szereg innych realizacji wspominanych przez widzów z sentymentem, "Starsky i Hutch" doczekał się współczesnej wersji kinowej, która zadebiutowała w 2004 r.
Stróże prawa po ulicach Bay City jeździli Fordem Gran Torino. W jednym z odcinków został on nazwany "pasiastym pomidorem" z racji swojego malowania. Przydomek ten przylgnął do auta na stałe.
Gdyby akcja serialu rozgrywała się w jednym ze starych europejskich miast, pełnym wąskich uliczek, policjanci potrzebowaliby mniejszego samochodu. Bear proponuje Fiata Pandę pierwszej generacji.
Transformers
Optimus Prime jest przywódcą Autobotów, jednej z frakcji inteligentnych, żyjących robotów z planety Cybertron. Tak samo jak inne Transformery ma on możliwość zmieniania swej formy np. w samochód.
W komiksowych, serialowych i filmowych interpretacjach Optimus Prime zazwyczaj przekształca się w ciężarówkę marki Kenworth lub Peterbilt. W najnowszym obrazie Michaela Baya pt. "Transformers: Wiek zagłady" (polska premiera jest przewidziana na 27 czerwca) wódz maszyn stojących po stronie dobra będzie przybierał kształt prototypowego ciągnika od Western Star.
Optimus Prime nie musi się martwić pieniędzmi, ale gdyby chciał mniej rzucać się w oczy, mógłby stać się wg Geralda Beara użytkowym trójkołowcem Piaggio Ape. Pojazd ten zadebiutował w 1948 r. i jest wytwarzany do dziś. Powstał z powodu zapotrzebowania Włochów na tanie środki transportu, mogące pomóc w prowadzeniu interesów w kraju podnoszącym się po zawierusze wojennej.
Pasuje to do Optimusa. Ape to dostawczak, a Transformery musiały opuścić swoją planetę z powodu wyniszczającego konfliktu zbrojnego.
Tron
Fabuła filmów "Tron" (1982 r.) i "Tron: Dziedzictwo" (2010 r.) rozgrywa się głównie w przestrzeni wirtualnej. Jednymi z najbardziej znanych fragmentów obu tych tytułów są te ze scenami pojedynków przy wykorzystaniu cyfrowych motocykli.
Honda CN250 jest jak najbardziej realna. Ten duży skuter, który na rynki wszedł w połowie lat 80., cechuje się futurystyczną stylistyką. Jednoślad został wyposażony w cyfrowy zestaw wskaźników, co 30 lat temu było charakterystycznym elementem pojazdów mających uchodzić za nowoczesne i wyprzedzające swoje czasy.