Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Czasami, gdy dochodzi do przestępstwa, policja nie jest obecna na miejscu. W takich sytuacjach przepisy pozwalają świadkom lub ofiarom na zatrzymanie sprawcy. Jakie są zasady takiego działania i co zrobić, gdy podczas zatrzymania powstaną szkody?
Działają zamiast policji
Co jakiś czas policja informuje o przypadkach obywatelskiego ujęcia – najczęściej nietrzeźwych kierowców. Zdarza się, że kierujący, którzy widzą podejrzaną jazdę, decydują się przerwać ją na własną rękę, nie czekając na przyjazd policji. Końcem sierpnia w Gierałtowicach w powiecie wadowickim, kierowca napotkał na swojej drodze jadące slalomem renault. Gdy jego kierowca zatrzymał się na przysklepowym parkingu, mężczyzna podszedł, wyciągnął kluczyki ze stacyjki, a następnie wezwał policję. Mundurowi zbadali alkomatem 58-latka jadącego francuskim autem i okazało się, że miał on w organizmie ponad 3 prom. alkoholu.
Dwa tygodnie wcześniej policja ze Stalowej Woli otrzymała zgłoszenie o kierowcy toyoty. Mężczyzna wcześniej zajechał drogę innemu kierowcy i uderzył w przydrożną barierę. Gdy kierowca drugiego samochodu podszedł, by sprawdzić, czy sprawcy kolizji nic się nie stało, wyczuł alkohol. Kierujący toyotą wycofał, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Kierowca drugiego samochodu pojechał za nim i jednocześnie zadzwonił na policję. Tymczasem kierujący toyotą zatrzymał się przy sklepie. Drugi z kierowców nie tracił czasu. Zaparkował tak, by uniemożliwić mu wyjazd. Kierowca toyoty, widząc, że pętla się zaciska, wycofał i uderzył w samochód interweniującego kierowcy. Nie zdołał jednak odjechać, gdyż poszkodowany kierowca zabrał mu kluczyki. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca toyoty miał w organizmie 1,7 prom. alkoholu.
Nie wszystkie obywatelskie zatrzymania można ocenić jednoznacznie pozytywnie. W maju 2017 roku łódzcy taksówkarze zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o współpracę z Uberem. Mężczyzna próbował uciec, co zaowocowało zranieniem dwóch taksówkarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla?
Co mówią przepisy?
Kodeks postępowania karnego w art. 243 par. 1 stanowi, że każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu, jeśli istnieje obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. Policja wyjaśnia, że ujęcie obywatelskie jest też uprawnione, gdy przestępstwo zagraża bezpieczeństwu innych ludzi.
Dawid Skrzypczak z Kancelarii Prawnych Omega dodaje, że prawo do ujęcia obywatelskiego przysługuje również wobec sprawcy wykroczenia. Zatrzymanie obywatelskie jest możliwe, gdy sprawcę ujmuje się na gorącym uczynku lub w wyniku pościgu, ale jego legalność zależy od obawy ukrycia się sprawcy lub niemożności ustalenia jego tożsamości.
Co to oznacza w praktyce? Zgodnie z przepisami, ujęcia można dokonać, gdy podejrzewamy, że samochodem kieruje nietrzeźwa osoba. Można również zatrzymać sprawcę potrącenia, który ucieka z miejsca zdarzenia. Sąd Apelacyjny w Krakowie w 2006 roku uznał, że pościg i zatrzymanie mężczyzny, który przebił oponę w zaparkowanym samochodzie, było zasadne.
Szczeciński sąd w 2012 roku stwierdził, że w razie próby ujęcia sprawcy możliwe jest użycie siły, jeśli jest to konieczne. Jednakże ujęcie obywatelskie powinno być traktowane jako ostateczność, a pierwszą reakcją powinno być zawiadomienie policji.
Ryzyko prawne i finansowe
Decydując się na obywatelskie zatrzymanie, należy pamiętać, że można ponieść odpowiedzialność prawną, jeśli interwencja nie jest zgodna z art. 243 Kodeksu postępowania karnego. Można usłyszeć zarzut pozbawienia wolności lub stosowania przemocy. Jeśli sytuacja jest zgodna z przepisami, nie należy obawiać się żądań finansowych ze strony zatrzymanej osoby.
Adwokat Dawid Skrzypczak radzi, by stosować środki współmierne do okoliczności, nie przekraczając granic obrony koniecznej. Osoba dokonująca zatrzymania nie staje się funkcjonariuszem państwowym i nie nabywa szczególnych uprawnień.
Podjęcie próby zatrzymania sprawcy nie jest obowiązkiem narzuconym przez prawo, dlatego nie można liczyć na rekompensatę za ewentualne szkody. Takie sprawy rozpatruje się według przepisów ogólnych, a odpowiedzialność finansowa może być trudna do wyegzekwowania.
Podsumowanie
Obywatelskie zatrzymanie to często akt odwagi, ale należy pamiętać o jego prawnych ograniczeniach. Najważniejszą reakcją powinno być zawiadomienie policji, a bezpośrednia interwencja powinna być ostatecznością.