Brembo przejęło Öhlinsa. Co to oznacza dla klientów?

Zdjęci ilustracyjne
Zdjęci ilustracyjne
Źródło zdjęć: © materiały partnera | Brembo
Aleksander Ruciński

13.10.2024 09:24, aktual.: 13.10.2024 12:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Największy producent układów hamulcowych na świecie połączył się ze szwedzkim gigantem produkującym elementy zawieszenia.

Decyzję dotyczącą przejęcia ogłoszono w piątek 11 października. Włoskie Brembo będące jednym z największych potentatów europejskiej branży motoryzacyjnej wzięło pod swoje skrzydła szwedzkiego Öhlinsa - specjalistę od zawieszeń, szczególnie tych sportowych.

Umowa opiewająca na kwotę 370 mln euro została podpisana po tym, jak Brembo sprzedało mniejszościowy pakiet akcji (5,6 proc.) producentowi opon Pirelli.

"Ohlins idealnie pasuje do Brembo. To marka znana na całym świecie, z solidnym biznesem i niezrównaną reputacją, zarówno na torze wyścigowym, jak i na drodze." - powiedział prezes Brembo, Matteo Tiraboschi

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łącząc siły z Brembo, z radością otwieramy nowe możliwości rozwoju i wykorzystujemy nasze mocne strony i aktywa, aby napędzać innowacje i dostarczać jeszcze większą wartość naszym klientom i pracownikom." - stwierdził z kolei Tom Wittenschlaeger, dyrektor generalny Öhlins Racing.

Fuzja nie dziwi, gdyż produkty obu firm trafiały do wielu aut i motocykli jako nierozłączna para. Można podejrzewać, że teraz będzie to jeszcze częstsze. Zwykli klienci raczej nie odczują więc tej fuzji.

Więcej może się za to zadziać w świecie motorsportu, w którym Öhlins ma solidniejszą pozycję niż Brembo. Niewykluczone, że Włosi postanowią to wykorzystać, by mocniej wejść w wyścigi ze swoimi produktami.

Komentarze (0)