Wszystko co wiemy o BMW serii 8. Premiera auta już 15 czerwca

BMW dopina ostatnie guzik przed premierą ich flagowego coupe. Seria 8 zajmie w gamie marki miejsce serii 6, lecz będzie to zupełnie nowy model. Oto wszystko, co o wiemy o nadchodzącym samochodzie.

BMW serii 8 to powrót nazwy sprzed lat.BMW serii 8 to powrót nazwy sprzed lat.
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/BMW
Michał Zieliński

Jak będzie wyglądać?

Niemiecki producent powoli odsłaniał karty przed premierą auta. Najpierw widzieliśmy je w formie konceptu, później zaprezentowano zdjęcia zamaskowanych prototypów z testów na torze we Włoszech. W styczniu 2018 roku jednak do sieci trafiły pierwsze fotografie zdradzające wygląd produkcyjnej wersji modelu.

Duże coupe będzie nawiązywać do ostatnich nowości od BMW, a więc crossovera X2 czy SUV-ów X4 i X5. Samochód wygląda jednocześnie agresywnie i elegancko. Widać w nim znaki wyróżniające modele z Monachium, które wkomponowano w nowocześnie wyglądające nadwozie. Mogliśmy zajrzeć też do wnętrza auta, gdzie poza charakterystyczną trójramienną kierownicą widać cyfrowe zegary i ergonomicznie zaprojektowaną deskę rozdzielczą. Cieszy, że BMW nie poszło za tłumem i nie postawiło tylko na ekrany dotykowe.

Jakie będą wersje nadwoziowe?

Dotychczas na oficjalnych zdjęciach widzieliśmy tylko dwudrzwiowe coupé, ale BMW nie planuje poprzestać tylko na tej wersji nadwoziowej. Podczas targów w Genewie zaprezentowało koncept

czterodrzwiowej odmiany M8 Gran Coupé. Wiemy też, że w Monachium trwają prace nad wersję z otwartym dachem. Zamaskowany prototyp na testach we Włoszech przyłapał jeden z czytelników Autokultu.

Co będzie pod maską?

Na nieco ponad miesiąc przed premierą auta BMW zdradziło, jaki silnik trafi do topowej odmiany M850i xDrive. Będzie to 4,4-litrowa jednostka V8 generująca 537 KM i 750 Nm. Moc będzie trafiać na cztery koła za pośrednictwem ośmiostopniowej skrzyni automatycznej ZF. Przewiduje się, że paletę silników uzupełnią 3-litrowy TwinPower z BMW serii 7 jak i słabszy wariant motoru V8. Można też liczyć na pojawienie się wersji hybrydowej.

Z kim ma konkurować?

BMW serii 8 będzie autem klasy GT i z takimi stanie w szranki. Jako bezpośredni konkurent na myśl przychodzi Mercedes Klasy S, a także brytyjskie modele: Bentley Continental GT oraz Aston Martin DB11. Wersja czterodrzwiowa z kolei będzie stanowić alternatywę dla takich aut jak Porsche Panamera, Audi A7 czy Mercedes-AMG GT 4-Door Coupé.

Kiedy premiera?

Auto zadebiutuje podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans, 15 czerwca 2018 roku. Później zobaczymy je podczas targów samochodowych w Paryżu, a do sprzedaży ma trafić na jesień 2018 roku. Nie wiemy, czy wtedy też BMW pokaże wersję cabrio, lecz na odmianę czterodrzwiową z pewnością przyjdzie nam poczekać. Przewiduje się, że bazowa wersja będzie kosztować 70 tys. funtów brytyjskich (ok. 350 tys. zł).

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów