Volkswagen żegna Touarega. Limitowana edycja na koniec
Największy SUV Volkswagena zniknie z rynku. Nim się to jednak stanie, do salonów trafi pożegnalne wydanie Final Edition.
Flagowy SUV Volkswagena kończy swoją historię. Marka poinformowała, że zamknie księgi zamówień pod koniec marca 2026 r. Przed pożegnaniem zaoferuje Touarega w wersji Final Edition dostępnej we wszystkich odmianach wyposażenia.
Volkswagen Touareg 3.0 V6 TDI 286 KM, 2018 - test AutoCentrum.pl #399
Pożegnalną edycję poznamy przede wszystkim po oznaczeniach „Final Edition” u podstawy słupków C. Ten sam motyw znajdziemy na skórzanym mieszku dźwigni biegów oraz w podświetlanych progach.
Volkswagen podkreśla, że to koniec „modelu Touareg z silnikiem spalinowym”. Sformułowanie i nagłówek materiału prasowego mówiące o „obecnym Touaregu” sugerują możliwego następcę. Wszelkie detale pozostają jednak tajemnicą.
Pierwsza generacja Touarega zadebiutowała w 2002 r., gdy w koncernie rządził Ferdinand Piëch. Touareg razem z Phaetonem miał wynieść markę wyżej m.in. za pomocą dużych silników, takich jak V10 TDI, czy benzynowe W12. Auto doczekało się łącznie trzech generacji. Ostatnia zadebiutowała w 2018 r.
Choć Touareg znika z rynku, jego koncernowe rodzeństwo zostaje. Porsche potwierdziło już, że zamierza nadal oferować spalinowe Cayenne, a Audi szykuje nowe Q7. Bentley nie żegna Bentaygi, natomiast Lamborghini rozwija drugą generację Urusa z hybrydą plug-in na 2029 r.