Toyota C-HR przeszła facelifting. Pod maską mocna hybryda

Po 3 latach od rynkowego debiutu Toyota zdecydowała się nieco odświeżyć swojego hitowego crossovera. Mowa oczywiście o modelu C-HR, który teraz nareszcie zyska mocniejszy napęd. To 184-konny, hybrydowy zestaw znany już m.in z Corolli.

Zmiany wizualne to kosmetyka. Najważniejszą nowością jest 184-konny napęd.Zmiany wizualne to kosmetyka. Najważniejszą nowością jest 184-konny napęd.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Tak naprawdę uzupełnienie oferty o dwulitrową, 184-konną hybrydę stanowi największą i najważniejszą nowość, jaką przynosi facelifting. Kierowcy, którzy dotychczas byli skazani na 122-konną wersję, teraz będą mogli poczuć większą radość z jazdy. Tym bardziej że C-HR stanie się bardziej komfortowym i wyrafinowanym autem.

Inżynierowie Toyoty twierdzą, że położyli nacisk na poprawę komfortu resorowania. Udało się podobno uzyskać znaczącą poprawę tłumienia nierówności bez rezygnacji z odpowiedniego poziomu przyczepności kół i responsywności układu kierowniczego. Kolejną dużą zmianę stanowić ma poprawione wyciszenie kabiny, które dotychczas nieco rozczarowywało.

Choć na razie nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, nie zdziwimy się, jeśli przy okazji liftingu Toyota całkowicie zrezygnuje ze spalinowego wydania C-HR, oferowanego z benzynowym silnikiem 1,2 o mocy 116 KM. Jak dotąd egzemplarze niebędące hybrydami stanowiły niecałe 20 procent całkowitej sprzedaży.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Reszta przeprowadzonych przez Japończyków zmian to liftingowy standard, czyli odświeżony system multimedialny z Apple CarPlay i Android Auto, nowe wzory felg oraz opcje wykończenia wnętrza, a także nowa gama lakierów nadwozia. A co ze stylistyką? C-HR w dniu premiery budził sporo kontrowersji swoim wyglądem. Dziś, gdy nadwozie nieco się już opatrzyło, auto nadal wygląda świeżo i atrakcyjnie. Duże zmiany nie były więc konieczne.

Wprawne oko dostrzeże reflektory LED z ciemniejszymi wkładami oraz delikatnie przeprojektowany zderzak. Inna jest też grafika tylnych świateł, które są połączone czarnym spojlerem biegnącym przez całą szerokość klapy bagażnika. Dzięki temu zabiegowi, tył crossovera Toyoty zyskał na atrakcyjności.

Oficjalna polska premiera odświeżonego C-HR nastąpi jeszcze w tym roku. Ceny oraz szczegółowa specyfikacja na nasz rynek pozostają nieznane, lecz gdy tylko się to zmieni, z pewnością was poinformujemy.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/5] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów