Rozwój jednostek w F1 ponownie zamrożony
Od sezonu 2014 w Formule 1 będą obowiązywać nowe jednostki napędowe, o czym piszemy przy każdej możliwej okazji. FIA ogłosiła już jednak, że ze względów finansowych zamierza stopniowo zamrażać rozwój silników V6 Turbo.
04.06.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:46
Od sezonu 2014 w Formule 1 będą obowiązywać nowe jednostki napędowe, o czym piszemy przy każdej możliwej okazji. FIA ogłosiła już jednak, że ze względów finansowych zamierza stopniowo zamrażać rozwój silników V6 Turbo.
Jakiś czas temu Honda podała, że w 2015 roku zamierza dołączyć do producentów, którzy będą oferowali jednostki V6 turbo o pojemności 1,6 l w sezonie 2014. Są już wśród nich Mercedes, Ferrari oraz Renault, a pierwszym klientem Hondy będzie McLaren.
Tuż po wejściu nowych jednostek Międzynarodowa Federacja Samochodowa będzie stopniowo zamrażała ich rozwój, żeby ograniczyć koszty, jakie muszą ponosić producenci w związku z pracami nad udoskonalaniem silników. To także większa motywacja do przyspieszenia obecnych prac.
Rozwój jednostek będzie stopniowo zamrażany do 2018 roku. Co stanie się później, nie wiadomo. Tak sam los spotkał obecnie stosowane wolnossące silniki V8 o pojemności 2,4 l, nad którymi prace rozwojowe wstrzymano wraz z końcem sezonu 2006.
Jeżeli więc do grupy producentów chce dołączyć kolejny, powinien to zrobić jak najszybciej, by mieć jak najwięcej czasu na udoskonalanie swojej konstrukcji. W przeciwnym razie nie uda się odrobić strat do konkurencji.
Źródło: DzielPasję