Porsche przywróciło Carrerę GT do fabrycznego stanu. Właściciel zachwycony
Dział Porsche Sonderwunsch wziął na warsztat kultową Carrerę GT, przywracając ją do stanu fabrycznego. Auto wygląda i jeździ jak nowe, choć ma 20 lat.
Proces „Factory Re-Commission” obejmował całkowite rozmontowanie pojazdu i wymianę wszystkich zużytych komponentów. Po renowacji auto jest jak nowe. Przy okazji wprowadzono też kilka modyfikacji.
Właściciel, Victor Gómez, zlecił zmianę koloru Carrery GT z oryginalnego srebrnego na wyścigowe barwy Le Mans z 1970 r. Malowanie inspirowane zwycięskim autem z numerem 23 zostało odtworzone z największą dbałością.
Porsche dołożyło czarne felgi i kilka akcentów z włókna węglowego, kontrastujących z czerwono-białym motywem. Wnętrze także zmodyfikowano obszywając je czerwoną Alkantarą i dodając carbonowe wstawki. Dla urozmaicenia, fotele pokryto czarnymi tekstyliami z modelu 918 Spyder.
Stylowy Samochód Roku Wirtualnej Polski 2025: Porsche 911 Targa 4 GTS
Właściciel nie ukrywa radości z unowocześnionego auta. "Teraz mam Carrerę GT w fabrycznie nowym stanie, z zerowym przebiegiem i nadwoziem oraz wnętrzem zgodnym z moimi pomysłami" - mówi.
Porsche Carrera GT produkowane w latach 2003 - 2006 doczekało się zaledwie 1270 egzemplarzy. Z uwagi na silnik V10 i swój bezkompromisowy charakter jest dziś jednym z najbardziej poszukiwanych aut przez kolekcjonerów.