Pietrow po raz pierwszy szybszy od Kubicy!

Witalij Pietrow, który bardzo często stawiany był w roli czarnej owcy zespołu Renault, pokonał Roberta Kubicę w dzisiejszych kwalifikacjach do GP Węgier. Po raz kolejny na torze królowały dwa granatowe bolidy czerwonych byków.

Obraz
Bartosz Pokrzywiński

Witalij Pietrow, który bardzo często stawiany był w roli czarnej owcy zespołu Renault, pokonał Roberta Kubicę w dzisiejszych kwalifikacjach do GP Węgier. Po raz kolejny na torze królowały dwa granatowe bolidy czerwonych byków.

Wyniki wczorajszych treningów na Hungaroringu były bardzo obiecujące. Dzisiejsza poranna sesja, w której oprócz pary Red Bulli, Roberta wyprzedził tylko Fernando Alonso, również dała polskim kibicom powody do zadowolenia i nadzieję na kwalifikacje oraz jutrzejszy wyścig.

W pierwszej części czasówki do szóstki kierowców z trzech najsłabszych teamów, czyli HRT, Virgin i Lotus, dołączył nasz ulubieniec z GP Europy, Kamui Kobayashi. W Q2 nie spisał się Michael Schumacher, który po raz kolejny okazał się dużo słabszy od Nico Rosberga. Do ostatniej części czasówki nie wszedł również Jenson Button. Na Hungaroringu żółto-czarne bolidy Renault nie odstają wiele od Ferrari, co w drugiej części czasówki pokazał Witalij Pietrow, zdobywając czwarty czas.

Jednak bohaterami weekendu będą, już są, kierowcy Red Bulla. Sebastian Vettel w Q3 wykręcił czas 1:18.773, przez co zapewnił sobie Pole Position. Młody Niemiec wyprzedził swojego kolegę z zespołu oraz Fernando Alonso, który traci do Vettela ponad 1.2-sekundy.

Renault postanowiło zaryzykować i wypuściło Roberta Kubicę tylko na dwa okrążenia, jednak na pierwszym Polak zablokował jedno z kół i trudno było uzyskać mu tak dobry rezultat jak w treningach. Robert wystartuje jutro za Witalijem Pietrowem.

Pierwsza linia - Vettel, Webber

Druga linia - Alonso, Massa

Trzecia linia - Hamilton, Rosberg,

Czwarta linia - Pietrow, Kubica

Piąta linia - Pedro de la Rosa, Hulkenberg

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu